reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Aguśka Julka zdrowa tylko ten kaszelek teraz suchy sie zrobił i jakoś tak nie chce przejśc. ja natomiast pozbyłam się anginy i tej okropnej ropy z gardła ale naszlo mi na zatoki więc antybiotyk dalej biore, mam przedłuzony o 3 dni.
a tak poza tym to dobija mnie ta pogoda, jesien taka depresyjna jest dla mnie i robi się coraz zimniej a ja raczej z tych co szybko marzną.:-(
 
reklama
mamuśka dobrze że wam przechodzi co do pogody to skąd ja to znam:sorry2:też marzne szybko i skoro mi jest zimno i sie cieplej ubieram wiem że czasem za bardzo opatulam też Bartka bo zawsze mi sie wydaje że jemu też jest zimno:eek:
 
jesien taka depresyjna jest dla mnie i robi się coraz zimniej a ja raczej z tych co szybko marzną.:-(

ja mam dokładnie tak samo.

Teraz będą dla mnie najgorsze miesiące listopad i grudzień, ciemno, zimno:-(. Będę wychodzić z domu rano i wracać jak zrobi się już ciemno, także spacery tylko w weekendy.

Moja psinka ma 3,5 roku i zachorowała od kleszcza, więc uważajcie na dzieciaczki i sprawdzajcie je po spacerze.

Wczoraj wieczorem jak mąż się mył to krzyczy z łazienki, że woda jest nie za ciepła, a Ania do niego: ty nie myśl o tym, ty się szybciej myj:-D
 
Ostatnia edycja:
rossa hahaha dobre teksty ma Ania
mama Iza i jak lepiej u was?
Kurcze a ja sie przeziębiłam mały też podejrzany wiec zostawiam go jeszcze dzisiaj w domu
byliśmy wczoraj u laryngologa i jakaś głupia ta baba
ja jej mówie że zaczeliśmy leczyć alergie a ta do mnie że on od dzieci łapie:baffled:dostał kolejny syropek no i zobaczymy co z tego będzie
 
Cześć dziewczyny
wybaczcie, że się nie odzywałam, ale średnio byłam w stanie. Męczy mnie coś ostatnio żołądek. Jakaś niestrawność czy coś. Sama nie wiem. Do tego stopnia, że w nocy spać nie mogę. Horror.
Z Rafałem lepiej. Najgorsze chyba te pierwsze trzy dni były, bo teraz już w większości strupki ma i nie płacze przy smarowaniu. Generalnie jest ok. Póki co najbardziej doskwiera mu brak przedszkola i wyjść na dwór, bo co rano się dopytuje. Szkoda mi go, że musi się tak kisić, ale co zrobić. Musi.

Aguska no jak to od dzieci łapie? No przecież wyszło w testach, że alergik. Chyba jakaś nienormalna jestem, ale myślę, że jak ma alergie to powinien leki przeciwalergiczne dostawać. Nie wiem może źle myślę. Dziwne :baffled:

Mamuśka próbowałam policzyć krosty, ale doszłam do 140 i dałam sobie spokój :D Najwięcej teraz ma na plecach i brzuchu. Duży chłop to i duże powierzchnie :D Zastanawiam się czy jakbym ich wszystkich nie smarowała to czy te niesmarowane same by się zagoiły?

Rossa Twoja Ania to normalnie aparatka jest :D Teksty ma nieziemskie :D

Dziewczyny jeszcze raz za wszystkie rady i ogólne podtrzymywanie na duchu. Bez Was byłoby znacznie gorzej.
Zdrówka dla wszystkich chorowitków.
 
Mama Iza super że z Rafałkiem lepiej:-) mówiłam że jeszcze troche i te przyśnione strupki sie pokażą:-Da tobie zdrówka życzę jak młody wyzdrowieje to idź do lekarza:tak:
Tak Bartek bierze leki na alergie a laryngolog jakaś nienormalna:sorry:
i powiem wam że na szczęście widzę już małą poprawę nie kaszle aż tak jak wcześniej
 
Mama Iza napewno zagoiłyby sie krostki których nie smarowałas tylko troszkę dłuzej by to trwało. no i gdybys nic nie uzywała to te pekajace krostki rozsieałyby nowe- podejżewam że miałby ich duzo więcej.
a tak poza tym to super ze Rafał lepiej się czuje, ale cóoz jeszcze troche posiedzieć w domu musi.(jak odpadna strupki dziecko juz nie zaraża i jest zdroe ale o obnizonej odpornosci więc przyda się tran albo jakas multiwitamina)
Rossa Ania to na prawdę przebój, uwielbiam ten wiek u dzieci takie dorosłe i mądre sie wydaja a zarazem śmiechu z nich co nie miara.
Aguśka u nas tez julka ma rozpoznana alergię a laryngolog swoje ze to nie alergia że trzeba wyciąć migdała( mieszkamy za granica więc w gre wchodzi tylko prywatna klinika gdzie jego znajomy jest szefem i super domowa opieka,anastezjolog dziecięcy czego podobno nie ma w innych szpitalach a koszt to tylko 5000zł,a że skoro my nie w polsce mieszkamy to co to dla nas takie tłumaczenie usłyszałam od lekarza który ma leczyć dziecko a on mi promuje klinikię znajomych -więc im nie wierzę ), a na dodatek dał jej te okropne sterydowe krople na katar które podejżewam niszcza śluzówkę duzo b ardziej niz zwykły otrivin.
trzymaj się Aguśka bo w pewnym momencie można zgłupieć z tymi lekarzami.
 
mamuśka 5000zł???no to nie zła sumka nie ma co:no:no właśnie można z nimi zwariować dlatego ta laryngolog jakoś nie przekonała mnie do swoich racji:no:a mały dziś mniej kaszle więc super może leki zaczynaja po mału działać jednak katar nadal jest:sorry:
mamuśka a jak twoje zdrowie?doszłaś już do siebie?a Julka w przedszkolu?
 
reklama
Do góry