reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

No właśnie też myślę że chyba jak już pokazuje sam że coś mu przeszkadza to dobry znak
Ja jutro z nim wyjeżdżam do rodziców więc jak wrócimy zakupię ceratkę i będziemy próbować:-)
 
reklama
U nas tez walka z pieluchą i nocnikiem....Problem w tym, że on nie za bardzo chcę robić do nocnika, a jak zakładam mu pampka to jest awantura...Walczę, ale powoli sił mi brakuje...
 
Sara a ile ma twój synek?może to jeszcze nie jego pora?albo uparciuszek:-D;-)
mój jest w dzień odpieluchowany tylko jeszcze na noc zakładamy.


ma 2 lata i 4 miesiące, więc wydaje mi się, że już powinien byc bardzo gotowy:( Jestem teraz pewna, że zaczęłam zbyt późno, ale ciagle wydawało mi się, że jeszcze nie wie o co chodzi. Teraz jestem przekonana, że wie dokładnie, ale zaciął się i juz:(
 
Sara no to pomalutku i się uda;-):tak:Nic na siłę:tak:na pewno nie długo załapie;-)mój też dosyć długo się UCZYŁ ale w końcu zalapał:-) ja zaczęłam go sadzać jak miał 18 msc co w ogóle mija sie z celem bo on nie chciał w ogóle siedać na nocnik i lał gdzie popadnie.Co msc próbowałam po parę dni ale nic z tego dopiero jak mały skończył 22 msc.Zaczął czasem siusiać do nosnika ale nie wołał raczej to ja go pytałam a on mówił tak np że chce.Potem jak skończył dwa lata zaczął coraz częściej trafiać do nosnika:-Dniestety u nas przyszła jelitówka to wiadomo tydzień przerwy i zaraz mały szedł na wygode:sorry2: przełomem było jak skończył 2,2 wtedy tego dnia przyszedł sam do mnie mówiąc SI:-D to było piękne:-Dbo zrobił to w moje urodziny:-D od tamtej pory zaczął wołać sam że chce:tak: no i teraz w sumie już wpadek nawet nie mamy;-)nawet na daleką droge już mu pampka nie zakładam:no:no tylko dziś bo jedziemy parę godzin więc w autobusie nie będzie miał za bardzo jak sie załatwić to tego pampka mu założe.
Także życzę dużo cierpliwości i zobaczysz synek któregoś dnia po prostu przyjdzie sam i powie że chce:tak:
 
reklama
Aguśka więc zyczę spokojnej podróży i udanego wypoczynku!

Sara jescze chwilka i się uda wam odpieluchować, mnie krytykowały koleżanki ale ja i tak robiłam po swojemu, minowicie nocnioczek zawsze stał pod ręką,najpierw słuzył do zabawy ale z czasem mała zaskoczyła i przy zabawie nie musiałyśmy szybko gonić do toalety tylko mała siadała sobie w pokoju.teraz już nie ma problemu zaczęła chodzić do toalety, bo widzi że my chodzimy. ale jesli chodzi o łapanie siku na szybkiego to ja uwazam że lepiej jest mieć nocniczek pod reką. powodzonka
 
Do góry