reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Nie zrażaj sie Martusia. To na razie jeden raz. Zobaczysz jak będzie dalej. Moga sie jeszcze zdarzyć wpadki, ale konsekwencja pomoże.



 
reklama
Dzisiaj rano mala obszukala cale mieszkanie za pieluszkami, ale nic z tego bo je mocno schowalam ;-) no i w rezultacie zrobila mikro bobka na nocniczek wolajac mama mam mala kupa he he no ale niestety jest nam malutka teraz chora, kaszel katar, 38 stopni etc., ale nic grunt to konsekwencja nadal upracie mowie jej ze pieluch nie ma, dzis trzecia noc bez i zobaczymy co bedzie do rana :-)

a wiecie jaki jest szczyt niezdarnosci zatrzasnac sobie palec w drzwiach od samochodu- ot cala ja- w dodatku w zepsutym i nie mam jak za bardzo jechac na przeswietlenie, a puchnie jak piernik, a boli jak dwa pierniki :-D
 
Ostatnia edycja:
A ja dzisiaj znowu jestem zalamana jakis mocny sznurek by mi sie przydal albo cos takiego- ma ktora? :confused2: moj chlop znowu dostal jalomuzne a nie wyplate o 200zl mniej niz mamy miesiecznie oplat, a gdzie reszta??
 
martusia u mojego męża w pracy też coraz gorzej. Każą zdobywać mu coraz więcej uprawnień, ma coraz więcej obowiązków a co miesiąc coraz mniejszą wypłate... Na szczęście ja jeszcze pracuje, ale nie wiadomo jak długo jeszcze. Mamy nowego właściela, który wprowadza radykalne zmiany i wszyscy boja się o swoje stanowiska. KIepsko to wszystko widze.
 
martusia kamea wiem o czym mówicie.ja nie pracuje bo siedze z małym w domu a mój m pracuje a wypłate dostanie śmieszna.raz więcej raz mniej a szkoda słow.najgorsze są opłaty:-(dobrze że ja nie jestem rozrzutna;-)trzeba zacisnąć pasa i jakoś dać rade

a tak poza tym to u nas śliczna pogoda Bartuś zaraz będzie jadł obiadek a potem na spacerek sie wybierzemy
 
Tak was czytam i sie przerazam mysla o powrocie do PL. Wracamy juz w maju 2012 i trzeba bedzie sobie radzic. Pracy szukac - to mnie preraza ze bedzie klapa.....

Dawno nie pisalam bo moje male malenstwo pochlania czas a to wieksze czasam tez nie pomaga bo akurat ma zly dzien.
Mam nadzieje ze kozystacie z pogody :) jedziemy w sierpniu na urlop wiec mysle ze skozystam z polskiego sloneczka bo tu to jest benadziejne lato albo wlasciwie jego brak.
 
reklama
doveinred oj powrot do kraju odradzam z calego Serca, moja kuzynka wrocila- wlasnie Alicja- chwile posiedziala i znow wyjechala tym razem do innego kraju, tu malo komu udaje sie zyc, wiekszosc wegetuje... ja musze kazda zlotowke dwa razy ogladac a tak nie starcza nawet na podstawowe potrzeby, ja jestem po studiach i nie mam pracy!
 
Do góry