reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Witam sie i ja niedzielnie u nas pogoda paskudna deszcz pada i przed południem przeszła burza ale na dworzu jest ciepło nici ze spacerku bo pada.
Dziewczyny mam takie pytanie bo Wy też jesteście mamusiami 2 i 3 latków czy Wasze pociechy Was się słuchają?pytam bo większość moich koleżanek ma dzieciaczki mniejsze od mojej
 
reklama
witaj misiaczek wsrod nas oj nie sluchaja sie nasze maluchy tez :no:
u nas tez dzisiaj deszcz i wiatr i nie mozna nigdzie wyjsc,ale czego sie spodziewac tak ostatnio ciagle jest jak jestesmy w domu, w dodatku ten wiatr i tak bym przez niego nie wyszla z domu bo mala jest na antybiotykach akurat jak moj chlop ma urlop :szok:
 
hej
misiaczek mój Bartuś ma dopiero 1,5 roku więc ciężko mówić o słuchaniu:-p
u nas przed chwila przeszła burza i przed klatka mamy powódź!!!zatopiona cała ulica aż pod klatke mi podlewa woda i chyba sąsiadce zalało piwnice bo akurat ma z tej strony a waliło że aż sie trzesło w mieszkaniu jednak mój bartuś nic sobie z tego nie zrobił tylko za pierwszym razem jak porządnie walneło to sie lekko przestarszył spojrzał na mnie i tyle
 
Dajcie mi tutaj trochę deszczu i burzę , bo koszmar jakiś parnota że oddychać się nie da. Co do słuchania to mój młody chyba też jeszcze za mały, ale czasem chyba jak mu się chce to zrobi to o co go proszę. Dziś np zbierał po sobie zabawki. A tak to talerzyk i kubeczek po sobie wyniesie czy wyrzuci coś do śmieci itp tylko tak jak mówię - jak mu się chce i ma dobry humor :) Teraz chodzi i marudzi, bo mało dziś spał. Idę go kąpać i kłaść spać.
 
Nasze potwory zasadniczo słuchaja, choc Zosia właściwie dopiero się tego uczy i ona jest posłuszna znacznie mniej. Ale Staś raczej słucha, choć nie zawsze się z nami zgadza. A nawet dość często nie - jeśli chodzi o wychowanie to on i my (rodzice) mamy często różne zdania :-). I gdy sie nie zgadza uruchamia wycie, które trudno znieść, czasem rzuca zabawkami ze złości, albo skacze i tupie lub wali ręka w kanapę, ale robi to co mu polecamy.



 
napisałam dzisiaj o tych owocach z krzaczków i proszę: Sebastian wcinał agrest prawie prosto z krzaczka :) prawie, bo mu wyciskałam do buźki bo nie chciałam by tą skórkę jadł.. zadowolony bardzo :D ale zobaczymy jak to jutro z kupką będzie, bo coś czarno to widzę ;)

u nas mozna oszaleć z pogodą - rano pochmurno, deszcz, nieprzyjemnie, a po południu upał i słońce.. ciekawe jak jutro będzie..

Martusia jaki problem ze spaniem się u Was robi?
 
reklama
Cześc Dziewczyny.
Ale ten weekend przelciał!
Kuba całą sobotę taplał się w swoim baseniku. radochy miał co nie miara.
Z jego słuchaniem różnie bywa. Jak ma humor i jest wyspany to słucha, a jak jest niewyspany i zmierzły albo zajety zabawą to ma nas wszystkich w nosie.
U nas tez burzowa pogoda, w piatek spalił się u nas dom od uderzenia pioruna. masakra...
 
Do góry