Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

[Tygrysek1985]

aguska tylko Oliwka juz bardzo dlugo nie spi w dzien

do tej pory kladlismy ja spac po 19 i spala do 6.45, w zeszly czwartek obudzila sie o 4 wypila kakao i spala do 8.30 potem nastepne dni kladlismy ja pozniej ok 21 i spalatez do 8.30 wczoraj polozylismy ja znowu wczesniej tzn ok. 19.30, bo byla bardzo zmeczona i dzis tez spala do 8.45, jak ja bym chciala zeby juz tak zostalo :-)

 

[aguska2017]

to trzymam kciuki oby tak zostało;-):-)

 

[Mama_iza]

Hej Dziewczyny :-)
Powoli ogarniam nową sytuację i z każdym dniem jest coraz lepiej (odpukać w niemalowane ). Wiadomo - początki są trudne i tak też jest, ale wiem, że kwestia czasu i wszystko będzie siii. Póki co wdrażam się w codzienny "plan działania" i poznaje dzieciaki oraz ich zachowania. Wiem już mniej więcej czego mam się po niektórych spodziewać i jak reagować. Generalnie jest całkiem sympatycznie choć wiadomo bywa ciężko.

Co do tego jedzenia to pytam Was właśnie, żeby mieć rozeznanie. Jak patrze na dzieciaki to widzę, że te całkiem malutkie czasem lepiej posługują się sztućcami niż starszaki. Mój je podobnie jak Sebastian Tygrynki czyli tak pól na pół ręką i widelcem. Niestety łyżka dalej jest dla niego wyzwaniem.

Martusia1605 gratuluje udanego dnia w przedszkolu, oby takich a nawet lepszych było jak najwięcej Dobrze, że nie mają tam problemu z pieluchami.

Doveinred jak skóra? Już doszło wszystko do ładu? Mam nadzieje, że minęło bezpowrotnie. Co do zachęcenia go do samodzielnego jedzenia, to szczerze nie mam pomysłu. Może faktycznie tak jak dziewczyny podpowiadają - jakoś ciekawie podane danie, na fajnej zastawie np z bohaterami ulubionej bajki pomoże?

 

[Magnez1]

Dobry wieczór.

Staś przekonuje sie do samodzielnego jedzenia jesli cos lubi. Samodzielnie wciąga danonki, jogurty, jajka, płatki z mlekiem, parowki i "mieso" . Reszte musze mu wciskac niestety.

aguska - moje dzieciaki budza sie miedzy 5.15 a 6.00. Na palcach daloby sie policzyc razy, kiedy Stas spal do 8. Bylo to moze 5 gora, 10 razy w jego zyciu. I ze dwa byl chory. Zoska jest towarzyska bestia i jak brat sie budzi to ona tez, bo jeszcze by ja co ciekawego ominelo. ;-) Da sie to przezyc. Zwlaszcza ze w miare szybko oboje zasypiaja i kazde z nich ma jeszcze drzemke w dzien. Dlatego jestem gotowa przebolec te poranne pobudki, na rzecz kilku godzin "wolnego" w ciagu dnia.

Zycze udanych dni pracy, zdrowia i przedszkolnego zapału. Oraz dzieci jedzacych z apetytem.

 

[Mama_iza]

Cześć dziewczyny
Widzę, że też nie macie zbytnio czasu na forum. Pogoda taka super, że grzech w domu siedzieć. U mnie na szczęście dobrze. Pierwszy tydzień pracy minął i w końcu mogę odpocząć. A mam po czym, bo te maluchy są wulkanami energii Tak więc zaraz wskakuję do łóżka i nadrobię lekturę a potem spanie, mam nadzieje, że Rafaliński da mi dłużej pospać :-)
Co u Was?? Jak mijają dni? Wszystkie maluchy zdrowe?

 

[Tygrysek1985]

Maluszki zdrowe tylko jedna Mama chora :-(

Ja wczoraj zrobiłam sobie dzień leniucha ze względu na chorobę, przeleżałam sobie cały wieczór pod kocykiem i przeczytałam chyba z 5 gazet A co tam chorej mamie się należy :-)

 

[Tygrysek1985]

Dziewczyny kochane pomocy, moja Oliwka juz druga noc w tym tygodniu nie spi w nocy, tylko do 1, co mam zrobic? Klade ja po 20...

 

[aguska2017]

martusia to może przez tą pogode?bo jest bardzo duszno i jeden dzień gorąco a drugi chłodno więc dziecko sie rozstraja.mój bartek wczoraj wstał o 23 i też nie chciał spać lulałam go a on jak tylko poczuł łóżeczko to znowu sie budził to go poprostu zostawiłam i chwile pomarudził po czym zasnął.u niego to wiem że właśnie przez to że jest gorąco i duszno a u was no ja nie wiem.masz starsza córcie może sprobuj ja polożyć póżniej albo coś jej sie śni i dlatego sie budzi?

 

[Tygrysek1985]

aguska dzieki za rady bede rpobowac, moze faktycznie jej za cieplo, bo my raczej zima malo grzelismy bo lubimy jak w mieszkaniu jest maks 18stopni

 

[Mama_iza]

Dzień♥ dobry
Taka fajna pogoda, że cały dzień na dworze byliśmy. Rafał padł jak betka taki zmęczony był Szkoda tylko, że nie pospał dłużej jak do 7. Nauczył się wcześnie wstawać. Teraz też już jesteśmy na nogach i po śniadaniu więc póki jeszcze nie jest gorąco pójdziemy na spacer. Jutro idziemy do okulisty, ciekawe jak ona go zbada

Martusia1605 jak Oliwka? Spała już grzecznie? Myślę, że Aguska ma rację, jest tak ciepło, że niektórym maluchom przeszkadza to w spaniu. A Ty już zdrowa? Mam nadzieje, że tak.

Udanej niedzieli dziewczyny!