Hej!
Ciesze się bardzo że
Lenka czuje się lepiej i nawet pomaga mamusi sprzątać
Ja jestem po wizycie u giny, jestem bardzo zadowolona. Dzidzia rozwija się prawidłowo, wszystko jest ok, ale przesunął mi sie termin porodu na 12 kwietnia.
Mokkate my możemy się umawiać na termin do szpitala, ale nasze dzidzie i tak przyjdą na świat kiedy będą chciały a nie kiedy my sie umówimy
Gina dała mi ostatnie L4 do końca marca ,a potem jeśli jeszcze nie urodze to wezme sobie urlop, mam do wykorzystania jakieś 15 dni
Strasznie chciałabym urodzić w marcu.....
Moje obawy że dzidzia jest duża sa bezpodstawne, lekarka stwierdziła że nie jest wcale duża. Bardzo mnie ostatnio kopie, już nie mogę się doczekać kiedy ją zobaczę. Kolejne USG mam 13 marca, mam nadzieje że sprawdzą mi płeć i potwierdzą ze jest dziewczynka
Ale duzo było dzieciaczków na USG (pewnie wszystkie na bioderka) napatrzyłam się na słodkie maleństwa, i wczoraj i dziś jak byłam się zapisać.
Niestety mam cały czas jakieś dziwne upławy i przepisała mi mega drogie lekarstwo -globulki za 46 zł. O mało zawału nie dostałam jak mi mąż powiedział ile zapłacił :-[ Są śmieszne, przypominają mi cukierki
Karolinnko na ten numer do Katowic to podobno ciężko się dodzwonić, od męża z pracy koledzy próbowali i też w końcu dzwonili do Kielc. Ja może osobiście wybiore sie do PIP-u do prawnika, ale troche mi ciężko poruszać się z tym brzucholem, zwłaszcza że wciąż tak ślisko i zimno brrrr
Mnie też nie ma na liście
ale juz wysyłam mail na priva do
Koreczka
Pozdrowienia dla wszystkich mamuś!