Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

[karolinna]

iza1 na pewno wszystko będzie ok! moja mała jak się urodziła to ordynator stwierdził że ma dużą główkę,ale nie zlecili mi żadnych badań więc po prostu tak urosła w brzuszku (miała 35 cm w obwodzie) tutaj masz stronkę z niektórymi oznaczeniami co jest co ,mam nadzieję że choć trochę rozwieje to twoje obawy! i nie stresuj się bo dzidzia też to wyczuwa

kaszu27

Co do wagi w ciąży, to ja przed ciążą ważyłam 56 kg, w ciąży przytyłam 11kg, ale tuż po porodzie miałam już wagę taką jak przed ciążą a teraz ważę 48kg - tak mnie mała wycyckala ;D ;D ;D

s z c z ę ś c i a r a >

chochliczku dzięki :-*

 

[LILITH]

Dziekuje dziewczyny!!! mam nadzieje ze macie racje i niema sie co martwic do rozmiarow malej
Iza wlasnie ta sama stronke chcialam ci dac

 

[diablica2]

IZA1- nie przejmuj się tak tym USG.... mnie też nastraszyli a Alex urodził sięzdrowy jak dąb... ;D

KASZU27- ja od razu kupiłam szczepionkę 5-składnikową i Alex nawet nie zauważył że był szczepiony (bardzo dobrze znosi szczepienia.... przynajmniej narazie ale nie chciałam ryzykować)... u nas ta szczepionka kosztuje prawie 100 zł... więc jest tańsza


chochliczku jeśli mogę to mam pytanko... karmię mojego maluszka "butlą" jak dotychczas wszystko było dobrze... nawet kolek prawie niemiał... a ostatnio ma problemy z "odbeknięciem"... po jedzonku... robi 2 kupy dziennie dosyć luźne... zaczął "wchłaniać" mleko wręcz do niego "wsiąka"... zawsze pił około 100-130gr a wieczorkiem dochodził do 150gr... a teraz wypił 200 i jeszcze awantura że jeszcze chce... efektem czego zaczęlo mu się ulewać... a dziś pierwszy raz dostał taaaaakiej kolki że pierwszy raz nie mogłam sobie poradzić.... poprostu od 4 dni nie panuję nad jego jedzonkiem i nie jestem pewna czy to normalne czy jednak pofatygować siędo lekarza.... powiem jeszcze że ogólnie jest spokojny... wesoły i przesypia noce bez problemu.....

 

[kaśka76]

dziewczynki - cosik zjadłam i Małego trochę obsypało. na nóżkach posmarowałm sudocremem, a czy na buzi i szyjce też mogę posmarować sudocremem????????????????????

 

[justyna]

Iza skoro lekarza nie zaniepokoiło nic na usg to znaczy ze wszystko ok! mnie tez wpieniało jak mi lekarz dokładnie nie tłumaczył co i jak ! Poszukałam usg z 34tyg i mam tez w wynikach róznice w tyg. ! Moj lekarz zawsze sie trzymał daty OM ! Głowka duża ??? gdybys miała róznice 4 tyg to tak a tak to wszystko mieści sie w 34tyg !  Nie martw sie na zapas na pewno gdyby było cos nie tak to lekarz by powiedział zobaczysz ze jutro lekarka Cie uspokoi !!

Ja tez skojarzonymi (INFANRIX jakies 120zł płaciliśmy) szczepiłam Liwie, jedynie pierwszą miala zwykła + polio i bidula sie napłakała i goraczke miała a po tych skojarzonych ok !!

Kaszu ja tak samo miałam wszystko zaraz po porodzie mi zeszło a przytyłam 17kg, teraz mam troche mniej niz przed porodem !!

Kasia sudocremem nie smarowałabym po buzince bo moze do oczka zatrzeć !

 

[iza1]

Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy i link do stronki, co prawda tylko jeden skrót jest tam taki sam, jest to obwód brzuszka, ale strona fajna Dopiero teraz spokojnie mogę sobie posiedzieć i poczytać wasze posty. Cały dzień raczej nie miałam na to nastroju a poza tym komputer zajęty był w większości czasu przez mężusia.
Najlepsze, spóźnione ale szczere życzenia dla Lenki z okazji ukończenia 3 miesięcy życia i rozpoczęcia 4!!! Buziaczki! Chciałabym żeby moja dzidzia też już taka była.
Martwię się troche tym że USG wykazuje 34 tydzień, po pierwsze dlatego że juz nie mogę się doczekać mojej dzidzi, ale jest też inny powód, jestem już dość długo na L4, boję się że przekroczę magiczną granicę 182 dni L4. Ostatnio lekarka powiedziała mi że może mi dać L4 do dnia terminu, a ten wg OM mam na 22 marca. Tyle tylko że ja nie wiem dokładnie kiedy miałam OM i jej termin podałam orientacyjnie. Ciekawi mnie do kiedy da mi jutro zwolnienie, ostatnio sugerowała mi żebym poszła wcześniej na urlop macierzyński, ale to mi się wcale nie uśmiecha bo wtedy będę krócej z dzidzią po porodzie. Głowa mnie już od tego wszystkiego boli
Co do wagi w ciąży to zgadzam się z Karolinną - Kaszu szczęściara!!!!

 

[karolinna]

u mnie niezbyt dobra noc,mała w nocy miała gorączkę 38oC dobrze że kupiliśmy panadol w syropku : tak w ogóle to mierzyłam jej temp tym paskiem który przykłada się na czoło(termometry rtęciowe psują się u mnie na potęgę elektroniczny też coś zawiódł) ,kiedyś sie bałam że nie zorientuję się jak Lenka będzie miała gorączkę ale tego nie da się przeoczyć była cała rozpalona,nawet rączki miała dosłownie gorące... zorientowałam się o gorączce jak chciałam odnieść ją o kołyski do spania po karmieniu,koło 24.Teraz już ok.Mam nadzieję ze gorączka się już nie powtórzy i nic się nie stało :-[

czytałam opisy co czeka mnie z moją niunią w 4 miesiącu i same super rzeczy oprócz tej szczepionki wczorajszej


kaśka76 albo przetrzyj buźkę w krochmalu albo kup oilatum i tym przecieraj(po rozrobieniu oczywiście )

iza1 dzięki :-* czemu się boisz przekroczyć te magiczne 182 dni?ja przekroczyłam i przeszłam na świadczenie rehabilitacyjne(ostatni miesiąc),choć do tej pory muszę się o ten miesiąc upominać a może zamiast macierzyńskiego wykorzystaj zaległy urlop ? wczoraj dzwoniłam po bezpłatne rady prawnika więc mniej więcej się orientuję co do macierzyńskiego i wychowawczego ;D

 

[chochlik]

Diabliczko może czas na zmianę mleka.Może to które wypija jest już dla niego za "słabe".W piersiach matki mleko sie zmienia wiec w sztucznym karmieniu tez trzeba zmieniać mieszanki. Dostosowuje się je do potrzeba bobasa ,do wagi i wieku.A poza tym,skoro jest karmiony sztucznie to można podawać juz soki(rozcieńczone),z owoców i warzyw.Mysle,że warto przejśc sie do swojego pediatry i zweryfikowac dietę maluszka.Za dawnych czasów,jak chochlik uczył się sztuk medycznych to w wieku 3 miesięcy przy karmieniu sztucznym wprowadzało się nawet zupke jarzynową,własnie ze względu na trudnoprzyswajalne mieszanki,.Do tego samo mleko,coraz bardziej zagęszczane jest dość tuczące.Dzieci karmione sztucznie mają wiekszą tendencje do otyłości w późniejszym czasie więc to ważne co oprócz mleka dostają. No i można(jesli maluszek dobrze przybiera na wadze podawać jakieś obojeytne napoje w przerwach między karmieniami.Teraz są takie zmyslne mieszanki,że podobno nie ma już konieczności przepajania dziecka,w moich historycznych czasach dawało sie do picia po prostu wodę.Moje dzieci,jak tylko kończyły karmienie biustem,to nauczyły sie pic wodę na noc zamiast sokow czy mleka(ze względu na ząbki,żeby nie było na noc osadu ).

 

[chochlik]

kaśka76jak już to na buźkę Bepanthen albo Linomag.Sudokrem mocno wysusza.A najlepiej pomyśl,na co mogło zareagować i przez kilka dni tego nie jedz :-))

 

[diablica2]

Karolinna- to miałaś żeczywiście noc.... daj dziubaska Lence odemnie i Alexa ;D ;D ;D... mi do odmiany Alex spał dziś12 godzin po wczorajszych peturbacjach z żołądeczkiem i kolką... dzisiaj już jest wykąpany wesoły i uśmiechnięty... mam nadzieję że Lenka też już się lepiej czuje.....


Iza1- ja teżprzekroczyłam limit dni na L4 i przeszłąm na świadczenia.... spytaj swojej kadrowej jak to szybko załatwić a nie będziesz tracić macieżyńskiego....

chochliku- dzięki za radę napewno skorzystam... może masz rację z tą zmianą mleka bo próbowałam Alkowi zamiast mleka "wciskać" butlę z herbatką.... nie dał się skubany oszukać.... więc myślę że jest dużo racji w tym co mówisz.....


Buziaczki dla reszty