Izoldzia - z własnego doświadczenia Ci napiszę - żebyś potem nie żałowała, że nie poszłaś. ja właśnie dlatego, że się bałam, że będę ryczeć, nie poszłam i żałuję do dziś, bo potem to już na pogrzebie Madzię widziałam.
a i poproszę o namiar na priv na gorseciarkę, bo mam pewien problem i potrzebuję pilnej porady.
a i poproszę o namiar na priv na gorseciarkę, bo mam pewien problem i potrzebuję pilnej porady.