reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Dzięki bardzo. Wczoraj rozmawiałam z moją p. gin. i ona powiedziała mi, że na Raciborską oprócz standardowych rzeczy do szpitala, tzn. koszuli, papci itd trzeba mieć dla siebie duże podpaski Bella - ala pieluszki - do kupienia w aptece ; no i pieluchy dla Małego jednorazowe, jakaś nieduża paczka. Poza tym ubranka są szpitalne, no chyba że ma się życzenie ubierać dziecko w swoje. Swoje natomiast trzeba przygotować dla dziecka na wyjście za szpitala. No i tyle. A! Będę najprawdopodobniej rodzić naturalnie. Proponowała mi znieczulenie do kręgosłupa, bo powiedziałam jej, że BARDZO się boję. Jakie jest wasze zdanie na temat znieczulenia? A może macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?
 
reklama
A! Zapomniałabym trzeba mieć jeszcze swoje sztućce i termometr, ale to jest chyba teraz powszechne w szpitalach.
 
Mam pytanie czy w I trymestrze szyjka macicy tez moze sie zaczac rozwierac przedwczesnie?? bo czsem( od kiedy biore luteine) mam taki wodnisty sluz.... a pzeczytalam ze moze to byc objawem wlasnie rozszerzajacej sie szyjki....:(:( znow sie wystraszylam....
oj ja wam chyba nie dam predko spokoju :(
 
Witajci!!
Jak Wam minąl dzien???
Ja dzis dostałam bombową wiadomosc męża jeszcze nie ma i nie moge sie doczekać zeby mu przekazać. A wiec podziele sie z Wami hehehe
Przyznali mi na rok zasilek i nie musze wracac do pracy bardzo sie ciesze ;D ;D ;Dbo nie wyobrażalabym sobie naszego życia bez tego zasilku wychowawczego no i co bym zrobila z moja ksieżniczka gdybym musiala wrocić do pracy...
::)

LILITH - ja nie wiem ale sadze ze nie powinnas isc do ginekologa...

Beata78 - nie wiem u mnie wszystko sie zmienilo przed samym rozwiązaniem miało byc naturalnie a skonczyło sie cesarka. Wiec trudno przewidziec ... Urodzic naturalnie to wielkie szczescie mozna odrazu zobaczyc dzidzie ja widzialam po 3 dniach. A apropo znieczulenia - to ja osobiscie bym sie zdecydowala poniewaz mnie jak boli brzuch to ja juz mdleje i zawsze bylam lekomanką teraz karmie wiec zostal mi tylko APAP... ;)



www.martynka1.smyki.pl
dscn1908.jpg
 
Gratuluje!!!!!! :):):)

sadzisz ze nie powinnam? mnie tez sie wydaje ze nie...ale pytam sie zebys ie uspokoic bo ja to panikara jestem straszna!!:)
 
beata78 taa... na raciborskiej to trzeba wszystko mieć swoje,hehe.I jak ktoś nie przyniesie z rodziny jedzenia to można nabawić się anemii(choć pod tym względem gorzej jest na kolejowym ) :)

miza no to super że przyznali Ci ten zasiłek ,ja już teraz nie wyobrażam sobie że takie trzymiesięczne dziecko bym miała zostawić w domu i bym musiała iść do pracy,mam nadzieję że nie będę miała takiej sytuacji.
 
lilith ja ostatnio jak miałam infekcję to właśnie lekko mnie piekło i dużo leciało przezroczystego płynu,i to było zaraz po tym jak przestałam brać lactovaginal czy jakoś tak.No i gina musiała przepisać mi coś lepiej działającego no i w tej chwili jest już ok :) tylko takie upławy jakie powinny być,te chroniące płód.
 
reklama
ah to juz jestem zamotana :( niewiem czy isc czy nie...bo mnie to juz nie piecze...no i jeszcze przed jakies 10 dni bede dopochwowo brala ta luteine wiec o globulkach niema mowy...
a do lekarz glupio mi tak chodzic co tydzien...ale jak trzeba to trzeba! narazie poczekam i zobacze co sie bedzie zialo jutro...wazne ze nie piecze nie swedzi i ma normalny zapach! tylko wystraszylam sie ze to od otwierajacej sie szyjki :(
zobaczymy co i jak i jakby co to pojde w piatek :)

dziekuje wam bardzo!!:)
 
Do góry