Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
Cześć dziewczyny! Nie było mnie tydzień. Nie jestem w stanie nadrobić wszystkich tych stron. Cofnęłam się tylko do mojego ostatniego postu i odpowiadam na pytania sierowane do mnie.
Iza1 - u nas niestety trzeba wyłożyć cała kwotę na raz za ten basen i w tym jest właśnie problem. Mąż nie chce o tym słyszeć bo 250zł to jest trochę kasy.
Kubusiowa - wiem, że są woreczki na mocz dla niemowlaczków, ale moja kuzynka- pediatra (matka 3 dzieci) powiedziała mi że one nie są jałowe i jak zbierała do nich mocz własnych dzieci to wychodziły zafałszowane wyniki. Dlatego poleciła mi kupić pojemniki jałowe na mocz.
Próbowałam w zeszłym tygodniu już 3 dni i dalej nic! Raz doczekałam się kupki :-) (a u Ani to rzadkość - 1 na tydzień). Będę znowu jutro próbować.
W ciągu tego tygodnia Ania skończyła 5 miesięcy. W sobotę byliśmy na urodzinach u znajomego i Ania była bardzo grzeczna.
Iza1 - u nas niestety trzeba wyłożyć cała kwotę na raz za ten basen i w tym jest właśnie problem. Mąż nie chce o tym słyszeć bo 250zł to jest trochę kasy.
Kubusiowa - wiem, że są woreczki na mocz dla niemowlaczków, ale moja kuzynka- pediatra (matka 3 dzieci) powiedziała mi że one nie są jałowe i jak zbierała do nich mocz własnych dzieci to wychodziły zafałszowane wyniki. Dlatego poleciła mi kupić pojemniki jałowe na mocz.
Próbowałam w zeszłym tygodniu już 3 dni i dalej nic! Raz doczekałam się kupki :-) (a u Ani to rzadkość - 1 na tydzień). Będę znowu jutro próbować.
W ciągu tego tygodnia Ania skończyła 5 miesięcy. W sobotę byliśmy na urodzinach u znajomego i Ania była bardzo grzeczna.