cześć dziewczynki!!
Karolinna, fajna ta stronka z fryzurami, a ta fryzurka co sobie upatrzylaś śliczna. Ja mam włosy średnie, z tendencją do kręcenia (choć próbuję je prostować, najczęściej bez skutku) i ttak się zastanawiam czy obciąć czy może zrobić sobie lekką trwałą, takie łagodne fale O0 O0 O0 W każdym razie coś muszę z sobą zrobić bo wygląam koszmarnie
Lilith, dużo zdrowia życzę, dbaj o siebie i rozpieszczaj się, póki jest na to czas, potem kto inny będzie rozpieszczany ;D
Czarnulka, Ty lepiej uważaj na te noże od teściowej
;D
Justyna, mojej teściowej to nawet zdjęcia nie przekonają, że nie krzywdzę Bartusia na basenie, uzna, że to fotomontaż Czasem mam ochotę jej coś zrobić... >
>
np. dziś, mąż poszedł do sklepu, ja karmiłam, ona dzwoni i dzwoni na tel, to po 5 czy 6 razie odebrałam, pyta co tak długo, ja mówię, że sama jestem i karmię Bartulka, a ona mi wyjeżdża że jak karmię to po co odbieram, że nie wolno, że dziecko musi mieć kontakt z matką itd... To po co wydzwania tyle razy??? Myślalam, że to ktoś inny i że coś ważnego, do męża z pracy albo coś.... Br....
My dziś byliśmy z Bartusiem u okulisty bo rano miał tak zaropiałe oczko, że nie mógł otworzyć, a całą noc przemywałam. Płakać mi się chciało jak widziałam jak się męczy. Wcześniej wzywaliśmy pediatrę ale to co przepisała na zapalenie spojówek działało tylko do zaprzestania brania. Okulistka podała silniejsze krople i zleciła masaż oka i noska, żeby udrażniać kanaliki łzowe tak przez 14 dni ale przypuszcza, że to nic nie pomoże i trzeba będzie kanaliki udrażniać chirurgicznie
Biedny Bartulek, bardzo jest marudny przez to i cały czas chce być na rękach, moich tylko, a ja już padam i dlatego zamówiłam sobie wczoraj chustę do noszenia dzieciaczków. Zobaczymy czy się sprawdzi.
Mokkate, pozdrow kasię, niech dzidziuś czeka jeszcze w brzuszku mamusi
Aha! szukam zestawów ćwiczen dla mam po cesarce
jakby ktoś coś miał to będę wdzięczna
Bartuś dostał dziś kolejny prezent od moich kolegow i koleżanek z pracy- taką matę ze stojakiem z zabawkami, super sprawa, sami takiej byśmy mu nie kupili bo 200zł to trochę dużo dla nas na takie coś. Moi współpracownicy mają gesty, wszyscy w nim zakochani, wcześniej dostał od nich nianię elektroniczną, to pewnie przez to, że pracuję w większości z ludźmi ok.50 lat, którzy już mają dorosłe dzieci a wnuków jeszcze nie mają i oszaleli na punkcie mojego smyka ;D ;D ;D
Pozdrawiam i idę tulić mojego marudnego dziś Bartulka, papa