Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

[Mama Boo]

Phalaenopsis ja mam termin na 16.09 i tak się składa,że syna rodziłam na Strzelców. Odczucia mam mieszane,może dlatego, że minęło ponad 5 lat. Jeśli trafisz na fajną położną (za moich czasów siostra Majka) to super, ale ona do mnie przyszła nad ranem. Całą noc miałam inną położną, która zajrzała do mnie może ze 3 razy (w tym raz żeby przebić pęcherz wód płodowych - nie informując mnie w ogóle co robi - po prostu zrobiła i poszła), a tak całą noc aż do samego porodu - 8.35 była ze mną studentka. Nie pokazują jak opiekować się dzieckiem, jak kąpać, jak karmić. Jak tak czytam co napisałam to nie polecam. Ja zamierzam rodzić w Świętochłowicach na Chorzowskiej, pomimo, że za tydzień przeprowadzamy się do Chorzowa.
Basia nie wiem co to za system, rozumiem, ze związany z finansami. Żadna zmiana systemu nie jest dobra. Nam w pracy niedawno zmienili system i też wszyscy narzekają. Kilka miesięcy i przywykniecie :-)

 

[Phalaenopsis]

No ja właśnie czytałam różne opinie, ale przeważają takie, które twierdzą, że pod względem estetycznym szpital nie jest zaciekawy (chodzi o wygląd sal itp.) natomiast jeśli chodzi o personel to właśnie chwalą. Dlatego pytam tutaj dziewczyn, które przekonały się na własnej skórze jak to jest z tymi Strzelcami. Też myślałam o Świętochłowicach, jednak na Strzelców pracuje mój lekarz. No i to jednak Chorzów, a mam jakieś takie dziwne przekonanie, żeby dzidziuś urodził się w Chorzowie

 

[Mama Boo]

Phalaenopsis przez te 5 lat mogło się sporo zmienić. Ja jednak po wcześniejszych przeżyciach wybieram Świętochłowice. Też szłam tam rodzić, bo tam pracowała moja lekarka, ale okazało się, że oprócz tego, że była przy moim porodzie i tak niewiele to zmieniło. Estetyka oddziału przy porodzie jest mało ważna :-) Dla mnie np. jest bardzo ważne zachowanie czasu po porodzie dla rodziców i dziecka, kontakt "skóra do skóry" i to, że karmienie odbywa się jeszcze na sali porodowej. W Chorzowie po zszyciu zrzucili mnie na łóżko do normalnej sali, syna zobaczyłam po 2 godzinach, położyli go i poszli. Może dlatego, że byłam młoda, ale nawet to nie daje nikomu praw do takiego traktowania.

 

[claudia4you]

Witam ma jedno pytanko

jest tutaj ktoś z Cieszyna lub okolic?

 

[Phalaenopsis]

Coraz bardziej zaczynam się przekonywać do Świętochłowic. Sporo czytałam, ale muszę jeszcze podpytać koleżankę - rodziła tam w październiku. No i za niedługo trzeba będzie się przejść i samemu ocenić. Strasznie szybko mi czas leci

 

[Mama Boo]

Phalaenopsis mnie z jednej strony się dłuży a z drugiej jak pomyślę, że to już 6 miesiąc to się za głowę łapię. Ja wybieram się na oglądanie oddziału razem z położną, nie chcemy uczęszczać do szkoły rodzenia a to jedna z lekcji, więc zadzwoniłam do tej położnej z Świętochłowic i powiedziała, że mamy zadzwonić przed jakimś czwartkiem i ona nam powie o której mamy być,oprowadzi nas i powie co ze sobą zabrać.
Claudia4you obawiam się, że nikogo nie ma z Cieszyna.

 

[kaśka76]

kilka miesięcy i przywykniecie :-)

Boo - żeby to się dało. niby mała rzecz, a drażnić potrafi dłuuuugo.

 

[iza1]

Hej dziewczyny!
Basia cieszę się że u Was wszystko dobrze czas tak szybko biegnie, Julka ma już pół roczku :-).

A ja od tygodnia szukam pracy i nic :-(. Może któraś z Was miałaby jakieś info że gdzieś są przyjęcia lub mogłaby mnie gdzieś polecić. Byłabym naprawdę wdzięczna...


Dziewczyny a co z naszym spotkaniem , pogoda dopisuje więc na co czekamy;-)

 

[baska]

Iza - Julcia już za 6 dni skończy 7 mcy A co się stało, ze szukasz innej pracy???

MamaBoo - ja rodziłam w Świętochłowicach bo tam pracował Pabian, opiekę wspominam super tak samo sale itd. Byłam tam ostatnio u położnej Izy (znajoma) żeby wyjęła mi szwy po Julce i dalej tam ładnie i czysto ale nie powiem jaki presonel bo niewiem. Teraz Julcie rodziłam w Gliwicach bo tam Pabian pracuje i super opieka itd.

 

[Mama Boo]

Iza niestety nie pomogę w sprawie pracy.
Basia musiałaś coś brać na oddział dla dziecka ?