reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Witam !!!

Dziś Maleńka jest fajniutka :tak:
jak narazie :-D
bawi się cały czas na kocyku i w łóżeczku
a ja siedziałam tak żeby mnie widziała i czytałam gazetę
kurcze nawet nie wiecie kiedy ostatni raz czytałam jakieś
czasopismo :happy2: nie ma kiedy :blink:
Narazie śpi już 40 min i pewnie niedługo wstanie ...

Byliśmy z nią dziś pobrać krew na te ob,
mam nadzieje że będzie spadało ...
potem na zzakupy i złapała nas taka ulewa że szok,
nie desz, ULEWA !!! :zawstydzona/y:

Kobitki prześliczne te Wasze królewny :tak:
i jakie duże :-)

Czarnulka ciesz się ciesz Mężem
póki możesz ;-)

Dziś ostatni dzień diety :-D
 
reklama
cześć dziewczyny! piszę tylko by powiedzieć że żyję :) byłam chora teraz sprzatam a pozatym nie mam na nic ochoty :( dopadło mnie cosik i odechciewa mi sie wszystkiego :( jak z tym zwyciężę znów bede się udzielała narazie odechciewa mi się wszystkiego całe życie do bani :( pozdrawiam was :)
 
Monysia daj znać szybciutko jak tylko będziesz miała wyniki...
Gwioluś co z Twoim humorkiem...ej nie daj się temu przesileniu wiosennemu...a ja jutro będę w Żorach więc może wpadnę do Ciebie na chwilunię..;-)
Czarnulka ja nie wyobrażam sobie dnia bez mojego mężula...cięzko mi zawsze jak gdzieś wyjeżdża i nie wraca na noc..nie potrafie bez jego chrapania zasnąć :-D:-D

A ja mam coś z uchem...żeby nie powiedzieć że z głową...boli mnie ucho..a właściwie co prawa połowa głowy,karku ...ehhh..ide jutro do laryngologa bo dziś załatwiłam skierowanie a jutro właściwa wizyta.Ciekawe co mi powie...Ostatnio zauważyłam że jestem przygłuchawa na prawe ucho więc mi się to nie podoba.Co będzię na starość...:szok::szok:
Trzymajcie się cieplutko,papap

Kubusiowa,Justyś,Luczynka,ollka,betti i te o ktorych zapomniałam meldowac mi się tutaj..!!!!!!!!!!
 
.Cześć.

.Dziś taki dziwny dzień,sama nie wiem... brak mi mobilizacji do czegokolwiek :baffled: najchętniej siedziałabym cały dzień w domu.Jutro lub pojutrze muszę ruszyć pupkę i iść z Leną do lekarza na bilans dwulatka,wiem ze trochę późno ale nie miałyśmy wcześniej możliwości;-),muszę iść z Małą do fryzjera. Jeszcze dzwonić do pracy bo coś tam schrzanili z pitem a chciałabym sie już rozliczyć:dry:. Normalnie nic mi sie nie chce:rolleyes2:.


.iza świetna foteczka w podpisie:tak:.

.gwioleta dawno cię nie było;-).

.monysia słodko musiałyście wyglądać jak śpiewałaś Milence:tak: .

.ewcik lepiej już w relacjach mąż-żona:confused:.

.trysia czasem korzyści z niedosłyszenia są całkiem spore;-).

.czarnulka spox że tak fajnie spędzasz czas z Radkiem:tak:.

.sandros bardzo fajne fotki z Sonią:tak:.


.Miłej nocy,ja może się zmobilizuję i zrobię sobie inkę;-).
 
odechciewa mi się wszystkiego całe życie do bani :(

A co to za podłu humor :angry: smutki prosze precz :-p
e no masz 2 wspaniałych Dzieci, masz dla kogo żyć,
nie poddawaj się przesileniu ;-)
poprawy humoru życzę :tak:

Monysia daj znać szybciutko jak tylko będziesz miała wyniki...

pewnie że dam, raczej już jutro :tak:

Karolcia dzięki :-D:-D:-D

Moja Perła była dziś przekochanym Aniołkiem
Cały dzień się super sama zabawiała
dałam jej próbke mleka w saszetce
i bawiła się nią prawie godzinę:confused: :-D

A na kolacje zrobiłam jej pierwszy raz
Krupiczke- kasze manne z nestle,
zabaczymy ile prześpi :blink:
 
Ale mnie już wkur...... ta reklama z heyah :wściekła/y:
strzela i strzela wrrrr

Patrzcie co znalazłam na naszym forum :-D

Twoje ubrania:

Pierwsze dziecko:
Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ SIĘ Twoimi normalnymi ciuchami.

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
 
hej jestem !!!

obiecałam sobie ze dzis pójdę wcześniej spać :baffled:

a wogóle to nic mi sie nie chce i nawet palcem nie ruszyłam ze względu na Święta itd kompletnie nic nie zrobiłam jeszcze i mam to gdzieś, do tego Liwia daje czadu, normalnie dziecka nie poznaje, jest nie do wytrzymania! mała terrorystka i buntowniczka !! gdybym sobie nie obiecała ze jej nie uderze to by juz z dupskiem czerwonym chodziła, Paweł dzis juz nie wytrzymał i dostała w tyłek klapsa to sie odwróciła oddała mu i wrzasła TY BANDYTO !!!! :baffled: brak słow !!!

zdjęcia sliczne dzieciaczków !!!!! Diablica fajnie ze sie pokzazałas !!
 
hej

Justys hihi to nieźle Liwia daje czadu ;-) Ale to napewno przejściowe ;-) Bastępny etam który musi przejśća wy przeżyć ;-) Moja Wikusia i Emila też ostatnio sobie pozwalają i rączki im lecą :-(

Monysia fajne hihihi

Karolinka ja też wiecznie zmęczona byłam w drugiej ciąży ;-) Radzio pozdrawia Cie ;-) Była w wielkim szoku jak mu powiedziałam że będzie drugie bobo ;-)

Iza ślicznie Karolcia wygląda w podpisie na foto ;-)

Trysiu mnie też baaaardzo tęskno za Radkiem :-( Jest tak prawie od zawsze a ja jeszcze się do tego nie przyzwyczaiłam i chyba niue dam rady nie tęsknić :-( Dzis juz wyjechał i wruci dopiero na sobote-niedziele.
 
Witam.....
My dziś się szczepimy.Dowiem się ile ton Lolo waży:-D:-D
A ja okropna żona jestem:zawstydzona/y::zawstydzona/y:Bo bym wysłała mojego M na pare dni na delegacje.....Potem miłość jest od razu większa;-);-)
 
reklama
Do góry