reklama
WITAM WSZYSTKIE
Moją nieobecność usprawiedliwiam remontem kuchni, juz bliżej końca niby taka sobie a syfu wszędzie:-
----(
Jak będzie już wszystko to wkleję fotki.;-);-);-);-);-)
Filipek zdrowy jak ryba.:-):-):-):-):-)
Od zeszłego tygodnia chodze po dwa razy do stomatologa
, postanowienie ze zrobie kapitalny "remont" ząbków- tak własnie ulokuję moje odszkodowanie.
Czeka mnie zabieg chirurgiczny - resekcja korzenia, może któras z was to miała ????Boję się cholernie
(wiem ze nacinaja i zaszywaja ) ale co tam jak poród przeżyłam to i to dam radę.
Która z naszych mamusiek jest zalogowana na nasza-klasa.pl - szukaj koleżanek i kolegów ze szkolnych lat ?????
Wytrwale szukam znajomych.
Justynka mebelki wypasione
Monysia nie wiem co ci doradzić bo ja nie miałam takiego problemu z Filipkiem
Moją nieobecność usprawiedliwiam remontem kuchni, juz bliżej końca niby taka sobie a syfu wszędzie:-
----(Jak będzie już wszystko to wkleję fotki.;-);-);-);-);-)
Filipek zdrowy jak ryba.:-):-):-):-):-)
Od zeszłego tygodnia chodze po dwa razy do stomatologa
, postanowienie ze zrobie kapitalny "remont" ząbków- tak własnie ulokuję moje odszkodowanie.Czeka mnie zabieg chirurgiczny - resekcja korzenia, może któras z was to miała ????Boję się cholernie
(wiem ze nacinaja i zaszywaja ) ale co tam jak poród przeżyłam to i to dam radę.Która z naszych mamusiek jest zalogowana na nasza-klasa.pl - szukaj koleżanek i kolegów ze szkolnych lat ?????
Wytrwale szukam znajomych.
Justynka mebelki wypasione
Monysia nie wiem co ci doradzić bo ja nie miałam takiego problemu z Filipkiem
baska
<mamusia Kamilka i Julci>
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2006
- Postów
- 1 949
Kubusiowa nie bój sie nie zniknę 
Co najwyzej będę super laską 
:-) Zobaczymy co z tego wyjdzie dziś mam 4 dzień i powiem ci ciężko jest właśnie dziś 
Normalnie muszę się trzymać a wczoraj na poprawe humoru kupiłam sobie dwa ciuszki na urodzinki które mam 4 grudnia :-)
A co do Maji Kubusiowa to znam osobiście jej losy odkąd była w brzuszku bo jej babcia pracuje z moją mamą w biurze. Także jej córka duzo już przeszła w życiu. Pierwsze dziecko urodziło jej się martwe a drugie już wiedziala jak była w ciaży ze będzie z wadą serca i to poważną ale zdecydowała urodzić. Teraz Maja jest po operacji i cały czas jest uśpiona bo ma tą ranę otwartą na wszelki wypadek jakby coś zlego się działo zeby od razu lekarze mogli wejść do srodka. Z tego co wiem to jest narazie wszystko ok i chyba jej to juz zaszyją i powoli bedzie mała dochodziła do siebie. Mnie cały czas napływają łzy jak pomyślę o niej bo ona troszkę jest mi bliska gdyz znam osobiście jej babcię. Ta jej córka jest mlodsza odemnie o rok a już ma takie przejś cia. Ja cały czas mówię najważniejsze jest ZDROWIE DZIECKA a to ze da nam czasem popalic to naprawdę pestka. Jak czasem Kamilek mnie denerwuje i krzyczę po nim to potem szybko przypominam sobie ze powinnam cieszyc sie ze jest zdrowy i zlość mi mija i potem go przepraszam za to, ze na niego nakrzyczałam i mocno przytulam.
Monysiu - ja nie piłam kawy jak chcesz to pij Inkę ale po Ince to miałam wrazenie, ze Kamilek nie umie zasnąć takze musisz poobserwować jak mała sie zachowuje po niej.
Dziś mam robote muszę upiec ciasto do pracy na wtorek a jutro zrobic salatkę jutro nie dałabym rady zrobic tych dwóch rzeczy sama przy Kamilku więc dziś muszę wziąść sie wieczorem za ciasto.
Nie umiem pisać bo mały mi przeszkadza.
Co najwyzej będę super laską :-) Zobaczymy co z tego wyjdzie dziś mam 4 dzień i powiem ci ciężko jest właśnie dziś Normalnie muszę się trzymać a wczoraj na poprawe humoru kupiłam sobie dwa ciuszki na urodzinki które mam 4 grudnia :-)A co do Maji Kubusiowa to znam osobiście jej losy odkąd była w brzuszku bo jej babcia pracuje z moją mamą w biurze. Także jej córka duzo już przeszła w życiu. Pierwsze dziecko urodziło jej się martwe a drugie już wiedziala jak była w ciaży ze będzie z wadą serca i to poważną ale zdecydowała urodzić. Teraz Maja jest po operacji i cały czas jest uśpiona bo ma tą ranę otwartą na wszelki wypadek jakby coś zlego się działo zeby od razu lekarze mogli wejść do srodka. Z tego co wiem to jest narazie wszystko ok i chyba jej to juz zaszyją i powoli bedzie mała dochodziła do siebie. Mnie cały czas napływają łzy jak pomyślę o niej bo ona troszkę jest mi bliska gdyz znam osobiście jej babcię. Ta jej córka jest mlodsza odemnie o rok a już ma takie przejś cia. Ja cały czas mówię najważniejsze jest ZDROWIE DZIECKA a to ze da nam czasem popalic to naprawdę pestka. Jak czasem Kamilek mnie denerwuje i krzyczę po nim to potem szybko przypominam sobie ze powinnam cieszyc sie ze jest zdrowy i zlość mi mija i potem go przepraszam za to, ze na niego nakrzyczałam i mocno przytulam.
Monysiu - ja nie piłam kawy jak chcesz to pij Inkę ale po Ince to miałam wrazenie, ze Kamilek nie umie zasnąć takze musisz poobserwować jak mała sie zachowuje po niej.
Dziś mam robote muszę upiec ciasto do pracy na wtorek a jutro zrobic salatkę jutro nie dałabym rady zrobic tych dwóch rzeczy sama przy Kamilku więc dziś muszę wziąść sie wieczorem za ciasto.
Nie umiem pisać bo mały mi przeszkadza.
Hej !!!
Mila wczoraj zrobiła sama kupcie wieczorem
po całym dniu wojowania i jak zasnęła o 21.30
to wstała dopiero 3.30 a potem 6.30 i o 8.
Super tylko ja po wczorajszym chyba jestem
taka zmęczona że spałabym i spała
Miłej niedzielki :-)
Mila wczoraj zrobiła sama kupcie wieczorem
po całym dniu wojowania i jak zasnęła o 21.30
to wstała dopiero 3.30 a potem 6.30 i o 8.
Super tylko ja po wczorajszym chyba jestem
taka zmęczona że spałabym i spała
Miłej niedzielki :-)
Kaska piszecie o diecie???? Dawaj mi tu albo na poczte
ewaslawacka@wp.pl
Baska to ty taka nasza Barbóreczka bedziesz we wtorek;-);-);-);-);-)
ewaslawacka@wp.pl
Baska to ty taka nasza Barbóreczka bedziesz we wtorek;-);-);-);-);-)
reklama