reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
reklama
kaska wiadomo co jest Piotrusiowi:-( co lekarz inna teoria:szok::szok::szok:
czarnulka nie denerwuj sie;-)

Dziś mi przyszła pościel do łóżeczka ale sie cieszę:happy::-D
A gdzie Karola:szok::confused:
 
Witam....i echo mi odpowie;-)

Jestem wściekła....padam już na twarz (Młoda miała od 4 do 5, a potem ok. 6 już dzień) a nie mogę iść się umyć i spać, bo coś mi robią z rurami w bloku - od 12 w południne!!!!!!!!!!!!!!!!!! :szok::szok::szok:czyżby sobie produkowali te głupie rury:confused::confused::confused:
nie wiem kogo już mam ohotę pomordować................:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

oj, tak dawno już nic nie pisałam (chroniczny brak czasu połączony z pogodą odpiwednią do długich wędrówek), że nie wiem co pisać:dry::dry::dry:
a z drugiej strony......justyna staciła posłuch:confused::baffled:;-)

kasiu i jak tam Piotruś?

mokkate, nadążasz jeszcze za biegającą Martynką:confused:

ewcik, ale Filip to duży chłopiec....:-)

oliwka, kiedyś jej włoski wyjdą...a może Oliwka to blondyna:confused: ba jak patrzę na moją to łysolek, a z bliska okazuje się, że tych włosów jednak sporo już posiada, ale ona siwa jest:happy:

monysia Ty to masz przekopy z mężem....

luczynka, gratul;acje zdanego egzaminu :-)

basia, auto rzecz nabyta....głowa do góry :-D

Młoda wczoraj po raz pierszy nie chciała spać w południe....ale o 18:30 już spała....szkoda, że do 4:-)
Niekiedy jestem zszokowana zdolnościami mojego dziecka.....dziś ciocia jej mówi, że nie będzie z nią oglądać zdjęć (ostatnio szał mojego dziecka, minimum 3 razy dziennie mój narcyz musi się oglądać:-p), bo nie ma okularów....to wzięła, poszła do kuchni i jej przyniosła....:cool2:
Dobra, zniakam, bo oczęta mi się same zamykają.
kolorowych snów:-)
 
Nie ma to jak być blondynką....
Cały czas (od godziny conajmniej) sprawdzałam czy leci woda w kuchni....a tu niespodzianka....w ładzience jest:-)
 
Witam!

Wczoraj WAs troche podczytalama ale nei mialam juz sil aby odpisac. Bylam caly dzien u mojej mamy z Oliwia przyjechalam padnieta. Ten upal mnie wykancza :baffled:Jechalam ode mnei do mamy 1h15min a zazwyczaj pokonuje ta trase w 30 minut. Byly takie korki w Rybniku ze :szok:wszystko przez te remonty na drogach :no::wściekła/y:
ALe na poprawe nastroju mama zafundowala mi znow tipsy :-) tylko nabuczala sie ze sa nieladne bo wybralam sobei zbyt krzykliwy kolor :eek::-D

A dzisiaj nie spie juz od 4:30 bo moje dziecko postanowilo wstac razemz kurami :baffled::-(G. pojechal do pracy, Oliwia zasnela jakis czas temu spowrotem a ja nei umiem zasnac choc padam na pysk :-(wiec buszuje po BB:-)


Kaska mnie to tez wyglada na 3dniowke ktora tylko z zalozenia ma trwac 3 dni ale czesto trwa dluzej:tak:mam nadzieje ze dzisiaj juz z Titkiem lepiej
:-)

Monysia podziwiam CIe bo ja bym mojemu powiedziala ze slub bral ze mna a nie z praca. A jesli praca jest wazniejsza to niech sobie idzie do niej a mnie da swiety spokoj. Nie umialabym tak zyc :no:ALe fakt faktem ze ja to jestem niezly nerwus:-p

Oliwka ja tez sie tak cieszylam z kazdej zakupionej rzeczy dla Oliwki gdy jeszcze bylam w ciazy. WIem co to za radosc :-)a pochwal sie posciela, jaki wzorek?



PO TAKIM POSCIE NALEZY MI SIE JAK NIC:

ZŁOTO !!!

:-D:-D:-D
 
wow!!! pierwsza przespana w całości noc. Już zapomniałam jak to jest.

Kasia jak tam twój Piotruś? Jest poprawa?

W niedzielę byliśmy z mężem i Marzeną nad Balatonem (tak się ten kaczok nazywa:-D)Nabrałam koców a okazało się że jest upał niedozniesienia.Oto kilka fotek . Fajna okolica , szkoda tylko że wejście do wody grozi ciężką chorobą (ale chyba tylko ja się tym przejmuję;-))
Ja znowu mam kupe rzeczy do załatwiania w tym tygodniu:wściekła/y::zawstydzona/y:. Jak pomyśle że mam znowu latać po tych wszystkich urzędach to mi się niedobrze robi:baffled:.
 
reklama
1,2-z mamusia na hustawce:-)
3-oto moje zabeczki! udalo sie uchwycic na zdjeciu!
4,5-raj zabawkowy. A to tylko 1/10 mojego krolestwa;-)
 
Do góry