reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Karolka ja im przyjedziesz rodzaca to juz Ci nie moga odeslac ;D
Zglos sie do swojego lekarza i postwa sprawe ,ze chcesz tam rodzic , moze cos wymysli ;)
Mowisz , masz oto suwaczek z fotka Oliverka . Troszke go obcielo , ale nie bede juz kombinowac , bo ide z malym na spacerek ;)
Hejka , milego dnia , caluski dla malenstw i wszystkich mamc
 
reklama
aga zdjątko miodzio... przystojniaczek :) słyszałam że nie mogą mnie odesłać jeśli jest ponad 5 cm rozwarcia... a gdzie wtedy będę leżeć? na korytarzu ??? miłego spacerku.


hellokittyglitter4jf.gif
 
Dzieńdoberek

my byliśmy dziś na poszukiwaniach - za wykładziną i meblami. choreka, normalnie do ery musimy iść. ;D ;D ludzie patrzyli na nas jakbyśmy chcieli cudów niewidów. a jeden pan powiedział, coby mąż przyszedł sam, bo baba marudzi. dostał zje.... ode mnie i Krzyśka. świania jedna, bezczel.
pogoda okropna, a nogi mi się rozjeżdżały same na wyślizganym sniegu - bo przecież po co odśnieżać???
 
dziwne u was tyle sniegu a u mnie juz wcale nie ma ::) ::) ::)
mialam zamiar z mium chlopakiem isc na sanki a tu nam snieg stopnial ;D
 
ja już po drugiej wizycie w szpitalu... ::) nie wiem czy dziś nie ostatniej ::)
no więc gotuję z mężem obiad(bo ma drugą zmianę)i coś mi popłynęło i patrzę a tam niby galaretka(czop)ale dużo krwi i krwistoczerwona ::) mąż zestresowany ja troszkę mniej :) zadzwoniliśmy na raciborską a tam wesoła pani mówi żeby przyjechać i się zbadać,znów ciągnęłam biednego tatę autem ::) potem poczekałam trochę aż mnie przyjęłi,bo jakieś 20 min po mnie przywieźli laskę z odchodzącymi wodami(karetką)więc ona pierwsza weszła ::) w końcu przyszła moja kolej i podobno się okazało że to czop jednak,i potem ktg. Ktg chyba z pół godziny albo 45 min nawet,które też wyszło ok. I potem przyszedł ten główny lekarz(wcześniej nie wiem kto mnie badał w takim razie ::) ) i po zbadaniu(gdzie cały czas ze mnie coś leciało) stwierdził że to czop ( :) ) ale że poród może się właśnie zaczął,ale skoro mieszkam tak blisko szpitala to zastanawia się czy nie wysłać mnie do domu jeszcze,więc sama stwierdziłam że wolę do domu (skoro wszystko oki) i mam się zgłosić do szpitala już jutro rano między 8-9 i powiedział pan doktor żebym przygotowała się na zostanie już i prowokacje!!! :) kurcze a ta krew dalej ze mnie leci ale mam nadzieję że to też przez to badanie i nic złego się nie dzieje ! jak to miałyście z tymi czopami ??? wydawało mi się że nie ma tego aż tak dużo a tu sobie leci (doktor stwierdził że to na pewno nie wody) .

kociak
no to już wiesz że jutro idę do szpitala :) (chyba że coś im się odwidzi i mnie odeślą ::) ) a u mnie też śnieg :)

kaśka76 ale bezczel z tego faceta :p i fajne porównanie do ERY ;) ;) ale przyznaj że miłe są takie zakupy i wybieranie,ja jeszcze dosyć świeżo z tym wszystkim :)

zaraz idę coś wszamać :) a i wykąpię się niedługo skoro to wszystko tak na włosku już jest ;)
 
Karolka: wreszcie się dziewczynki zdecydowałyście, że się bedziecie rozdwajać ::)
zakupy mile są, tylko łażenia za dużo jak dla mnie, jak się wkurze to zamówię meble na targu w będzinie, bo na moje wymarzone z ikei nie ma kasiurki. a wykładziny dalej niet. a święta już blisko - pewnie będę przekładać rzeczy z jednych mebli do drugich dzień przed wigilią - znając moje szczęśćie :laugh:
no ponarzekałam trochę.
 
kaśka no ja myślę że w końcu :) a ja kupowałam meble w będzienie(albo to bytom?) na tym targu do kuchni i są rewelka :) chciałabym dostać się do tej hurtowni skąd oni to sprowadzają ale chyba nie ma szans ;) a też chodziłam po ikei i tam to w ogóle potrafią tak fajnie te "pokoiki"urządzić ! też chciałam tam kupićale tylko łóżko ale w końcu jeszcze nie kupiliśmy nowego.


co idę do kibelka to ta krew jest ::) mam nadzieję że tak ma być,mąż w pracy ,ale rodzice właśnie mnie odwiedzili z moimi braćmi i jest ok. W końcu pogodziłam się z bratem po około 5 miesięcy nie rozmawiania i bardzo się z tego cieszę :)

a słucham sobie właśnie mjuzik i muszę posprzątać w kuchni.
 
reklama
Do góry