reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Witam,

Ja jak zwykle na uczelni w weekend, a jak wczoraj probowalam do Was zajzec, to mi strony forum nie pokazywalo - moze zaduzo pisalyscie ;)

Wyspalam sie - pies obudzil mnie o 8, bo juz dreptal biedyny, ze chce wyjsc na spacer.

Dzis znow snieg, zaraz wybieramy sie na zakupy, a popolodniu na saneczki ;D

Pozdrawiam,
 
reklama
cześć dziewczyny :)

kaśka 76 ja tymi wodami sączącymi się zaczęłam się martwić jak gina powiedziała że mogą wystąpić! ::) jakoś niepotrzebnie mnie stresowała. Ale skłamałabym gdybym powiedziała że się już tym nie przejmuję,bo dalej myślę czy to czasem nie to :p gina mówiła że gdyby to były wody to czułabym cały czas mokro w bieliźnie.

justyna zaraz przystawiać jak ją przyniosą do mojego łóżka ,tak ? a teraz będziesz miała więcej zachodu z Liwcią :) jak leżała to łatwiej było ją pewnie upilnować, a tu już siada potem będzie wstawać no i trzeba będzie na nią patrzeć cały czas,gdzie aktualnie jest ;)

aga nie dziękuję ;) szkoda że mnie nie odwiedzisz ::) no i dobrze że u Olivierka ząbki spox :) nie masz sanek ?ja mam jeszcze swoje nartosanki ;D ;D a co za zupkę gotujesz ?

sandros wyspałaś się wczoraj w końcu ? :) oj,dobrze że nie mam już psa ;) ;) w taką zimnicę na spacer,brrr.... ;D

a gdzie nasza lilith ???
dobrze że byłam w tym szpitalu wczoraj to wiem że dla dzidzi tylko mam wziąść pampersy a dla siebie te wielkie podpaski.

kurcze,od rana nie mam wody,co za nie miła niespodzianka,wstać rano i nic :p

a do dziewczyn rodzących już na raciborskiej... chciałabym żeby mąż był przy porodzie a położna mówi że albo musi być po szkole rodzenia(mąż) (a nie jest) albo trzeba poprosić o zgodę ordynatora ? wiecie może o co chodzi w tej rozmowie z ordynatorem ? ::)

no i woda w końcu jest ;D coś tam podobno się stało,pewnie pękły rury z mrozu,więc mąż zabronił mi wychodzić z domu żeby mi czasem wody nie pękły z mrozu ;) :D a ja na to że własnie dlatego wyjdę ;)

a i wczoraj trochę czopa faktycznie mi odeszło,ale to chyba przez to badanie giny w szpitalu,bo jedna mnie badała a druga się położyła na moim brzuchu ;)


tygrysek9or.gif
 
Karolka porod rodzinny kosztuje ...(moglo sie zmienic) a jest za darmo pod warunkiem ukonczenia w tym samym szpitalu szkoly rodznia. Sprobujcie pogdac z orynatorem , a ile ? ;D nie wiem , slyszalam tylko ,ze obecnosc jego podczas porodu kosztuje 1000 zl (ladnie co?)
Wody plodowe rozpoznasz , odchodza najczesciej w pozycji lezacej , takze nie zdziw sie gdy wstaniesz w srodku nocy z mokra bielizna ;)
A jesli chodzi o przystawienie dzidzi do cycunia , o to sie na raciborskiej nie musisz martwic , polozne gdy tylko urodzisz dzidziusia wreczaja je tatusiowi ,oczywiscie w tym przezroczystym wozeczku ;D , a on zabiera je do pielegniarek neonatologicznych. Po zmierzeniu , wazeniu i opisaniu obraczki dzidzius wraca do Ciebie i juz do cyca ;D
To juz robia polozne , bo mozesz byc nietomna jak ja :p ;D Razem jezdziecie na sale i dalej mozesz sie sama opiekowac maluszkiem , no chyba ze chcesz pomocy w czyms ;)

A zupke dla malego gotuje ;D Od razu gotuje dla nas rosol , wiec sie maly zalapal. marchewka , pietruszka , por , seler,troche kapustki , buraczek i ziemniaczek , wszystko to na rosolku i i z dodatkiem grysiku .
Taki misz masz ,wyszlo mi 3 sloiczki po 190 ml . Na troche bedzie ;)

A pani kolezanko jak uwazalas na lekcji co brac do szpitala? ;D :p Tyle sie naprodukowalam .... :(

Zmykam zraz przyjdzie babcia Olivereka ;D dobrze ze wysprzatalam ;)
Karolka jeszcze ci na temat porodu rodzinnego skrobne na GG . jak zdaze ..przed Twoim porodem ;)
papappapa
 
agulka nie złość się na mnie się co do tego pisania "co wziąść do szpitala" :-[ bo tu jest tyle tych stron na wątku że nie przeczytałabym wszystkich i musiałabym iść na porodówkę ;) a chodziło mi tylko o to czy dla maluszka wziąść ciuszki czy nie. To za obecność ordynatora trzeba dać 1000 zeta ??? ::) ładnie się ceni. Mąż chce być przy porodzie ale ja nie wiem czy go brać w ogóle,niech poczeka na korytarzu :) . POnoć na necie pisze że ten poród jest za darmo ale pewnie w praktyce jest inaczej ::) :p Fajnie że mąż będzie przy ważeniu itp bo na tym mi zależało.


a mężulek jest na drugiej zmianie w pracy i już po godz pisał czy jest ze mną ok i w ogóle,strasznie się tym przejmuje,bardziej niż ja! (póki co ;) )

a ja się snuję po mieszkaniu i nie mam co ze sobą począć :p
 
Witam,

Mialam porod rodzinny, ale w Tychach placilismy 100 zl - odrazu sie nas pytali jak chcemy i ile kosztuje. Rafal dostal zielone wdzianko, ktore musial oddac, kiedys jak moja siostra rodzila to jej maz dostal to wdzianko... teraz to zdziercy :/
Przyznam, ze cieszlyla mnie obecnosc Rafala chociazby dla towarzystwa, a bardziej sie przejmowal niz ja.
Z cycuszkiem to mialam gorzej. Dali mi wprawdzie Sonie, ale nikt nie mowil, ze moge juz ja karmic, raczej dali do zrozumienia, ze mam ja chwilke. Sama bylam tak zakrecona i glodna, ze przyznam, ze na to nie wpadla mimo, ze darla sie jak tygrys. Nastpnego dnia rano mi ja dali i mialam problem z karmieniem, Sonia bardzo malo otwierala dziubek i przez co brala za malo piersi do buzi, efekt - fatalnie ssala, denerwowala sie, a pielegniarki jakos nie palily sie do pomocy.

Pozdrawiam,
 
witam Cię Kociak :)
mylove23kc.gif


sandros jakoś Ci faceci chyba faktycznie się bardziej przejmują. Ja bym chciała mieć męża przy rozwarciu,żeby mi czas lepiej leciał,a przy parciu już nie za bardzo.

chyba coś upiekę... jak się tak nudzę to co chwilę coś piekę albo wymyślam do jedzenia ::) a dupcia rośnie ::)

 
Karola to ty wszystkim te kwiaty rozdajesz?? a myślałam że mam względy ;D

Witaj Jolik ;D
...i witaj Kociak


W Zabrzu poród rodzinny jest darmowy- na Traugutta i Usg mają bardzo fajne.Rodziłam tam mimo że mam szpital na miejscu ale nie żałuję.
Pielęgniary bardzo fajne... miło wspominam pobyt w tym szpitalu.
 
frezyjko ,kochana,w takim razie dla Ciebie takie wyjątkowe kwiaty na powitanie
mirze9af.gif
i obiecuję że nikogo tak już nie powitam na tym wątku,dobrze ? to będą tylko Twoje kwiatki :)
a na poród jak się coś zacznie to dzwonię na pogotowie,niech po mnie przyjadą,więc do zabrza by mnie nie zabrali,mimo iż tam jest poród darmowy(!!),od czego to zależy ::) podobno prawnie każda kobieta ma zagwarantowaną obecnośc kogoś bliskiego w czasie porodu ale znowu praktyka mija się z teorią :p

a u mnie częśc ciasta w lodówce czeka na dalszą obróbkę,ciekawe czy wyjdzie? jak nie to wymyślam sobie jakąs karę ::)
 
reklama
Do góry