reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

Lenka ooo ja tez mam dom w pomaranczy :-) tylko ze jakis miesiac temu zauwazylismy z mezem ze pod niektorymi parepetami zrobi sie takie zoltawe plamy i nie wiemy wlasnie od czego to moze byc :baffled:

Iwcik weekendowo bo wczoraj bylam z Przemkiem (mezem) i tata na grzybach , jak pojechalismy o 8 tak wrocilismy przed 12 :rofl2: mnostwo grzybow bylo ale najbardziej liczylismy na skrzypki i uzbieralismy ich caly kosz :tak:
a dlaczego Twoj tesciu lezy w caritasie i czemu tam wysylasz tesciowa - az tak jej nie lubisz ? :-p:-D nie no smieje , wiem co to znaczy opiekowac sie starsza osoba bo przez kilka lat babcia chorowala i jednak w domu nie ma takiej opieki jak caritsie !!

Asia widze ze sie niedlugo wprowadzasz do domu , zazdroszcze bo zanim my sie wprowadzimy minie jeszcze rok :sorry:
 
reklama
hej mamuski!!!!
witam sie i ja w sloneczny ale zimny poniedzialek.
a ja sobie dzis pospalam:tak: m ma wolne wiec on wstal i zawiozł krystiana do szkoly,jak wrucił to nakarmil dzeci przebral a ja sobie spałam,obudzil mnie przynoszac kawke do łużka.:-)
teraz pojechal na miasto a ja sobie posprzatałam,obiad mam z wczoraj tylko zaraz musze sie zabrac za prasowanie.dzieci spac położylam ale slysze jak tam szaleja,wiec raczej mi spac:no: nie beda.
ekipa remontowa dalej robi ten nasz dom wiec jest glosno i brudno:wściekła/y:,pewnie im zejdzie jeszcze z tydzien.:wściekła/y::szok:



iwicik-ja jestem i żyje;-)
ale zauważyłam ze tylko ja tu sie udzielam i stwierdzilam ze sama do siebie pisac nie bede:-(
mam nadzieje ze sie dziewczyny poprawią i zaczną sie udzielac czesciej.:tak:


fajnie że już lenka z drowa i nie marudzi.
a dla twojego m dużo zdrowia zycze:tak:
 
Witam jestem w 37 tygodniu ciąży i mam do Was takie pytanko
Moje pytanko dotyczy szpitala w Łańcucie i odbywających się tam porodów. Jaka jest opieka i warunki ?? Co należy wziąć dla maluszka?? Czy jest możliwość porodu rodzinnego?? Termin mam na 20 października i powinna rodzic w Przeworsku jednak od 8 do 15 mają dezynfekcję i jeśli by się u mnie coś działo mam jechać na Łańcut ale boję się że nie wpuszczą mojego męża na salę, bo chcemy żeby był przy porodzie. Proszę o jakieś informacje dotyczące tego właśnie szpitala, jeżeli oczywiście możecie. Z góry dziękuje
 
alina ja rodziłam w Łańcucie w kwietniu zeszłego roku i jestem bardzo zadowolona. Mąż był ze mną cały czas, najpierw w pokoju do porodów rodzinnych, a potem jak już było blisko poszliśmy razem na salę porodową i był ze mną do samego końca, a potem poszedł z pielęgniarką i naszym synkiem do cieplarki. Na porodówce opieka super, ja miałam świetna położną p. Monikę. Dla dziecka musisz mieć chusteczki nawilżane, sudocrem lub coś w tym stylu. Pampersy i ubranka są. Nie wiem co jeszcze. Pytaj jakby co. Ja polecam Łańcut

lidka jak tylko się wprowadzę i będę miała neta to będę z tobą klikać na pewno, nie złość się;), teraz po prostu brak czasu

polna mam nadzieję że w październiku już się wprowadzimy, wam też szybko zleci, ale powiem ci że na koniec jest najwięcej roboty i najwięcej kasy idzie niestety, ale za to jest to najprzyjemniejsza robota:) takie planowanie i urządzanie
 
Ostatnia edycja:
hej

Ja bylam na spacerku wkonc z lenka i teraz czeka az sie obudzi na cyca :-) bo spi juz 4.5 godz chyba powietrze dobrze jej zrobilo hehhe i głodu nie czuje:-D:-D:-D
maksiu rysuje jakies rysunki na konkurs plastyczny wiec mu nie przeszkadzam:-D:-D:-D
maz pojechał juz do pracy a ja klikam na bb w miedzy czasie:tak:

Lidka masz racje musza nam sie te babeczki poprawic z klikaniem :-):-):-)

Asiu ale ci zazdroszcze tego urzadzania domku:tak::tak::tak:powodzenia i daj znac kiedy robisz parapetówe:-D:-D:-D

ALINA ja nie pomoge bo nie rodziłam w łancucie ale słyszałam ze jest oki

Polna to zes sie nachodzila za tymi grzybkami ale wiem ze jest cholernie duzo grzybów w lesie bo sasiad non stop łazi po lasach ale ja osobiscie nie lubie grzybków
 
Hej laseczki:-):-):-D:-D Sorry za to niepisanie ale wybaczcie :zawstydzona/y::zawstydzona/y: nie wyrabiam,praca dom dzieci masakra wszystko sama M wogóle mi w niczym nie pomaga:no::wściekła/y: jeszcze by chciał abym była na każde skinienie:crazy: ech....szkoda gadać:angry:
w sobotę byłam w pracy potem szwagierka przywiozła dzieci bo poszli na wesele,imprezę urodzinową syna przygotowywałam dopiero w niedzielę a tu jeszcze sprzątanie itp.a mój M pojechał sonie na mecz:no: Ogólnie impreza się udała.
LIDKA współczuję remontów,my robiliśmy ocieplenie w zeszłym roku jeszcze dziś pamiętam:no:ile to roboty było ale efekt wspaniały cieplutko i oczywiscie estetycznie.
ASIA fajnie się wprowadzic do nowego domu,przynajmniej jest porządek oczywiscie tylko na początku bo później znowu dom zagracony.
 
hejeczka:-D
ale sie rozpisalyscie ledwo zdazylam czytac:baffled:

Lidkaja kochana pracuje w skoku (yyyyyy chyba wiecie co to takiego?:-) ):-D i 2 tyg pracy a ja mam dosc:wściekła/y::wściekła/y: szefowa oczekuje cudow ode mnie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: mam sie zajac wszystkim reklama, marketingiem, sprzedaza praca na oddziale normalnie masakra a wyplata taka ze siasc i plakac bo ledwo starczy na rachunki:wściekła/y::wściekła/y:

Anekwitaj w klubie moj m tez tak robi:-:)-:)wściekła/y::wściekła/y: normalnie juz czasem wysiadam, praca dziecko po pracy dom i jeszcze jasnie pana trzeba obsluzyc:wściekła/y::wściekła/y: a ten lezy na kanapie i wielce zmeczonego udaje:wściekła/y::wściekła/y:
Lidka pozazdroscic takie meza:tak::tak:

oj ja tez bym chciala domek ale na razie to musze sie zadowolic wlasnym ale ciasnym M4 :tak::tak: 1 pazdziernika minelo 2 latka jak sie wprowadzilismy i tez pamietam ile roboty bylo bo remont byl generalny :tak::tak: jak ten czas leci...

a Milenka to taki pocieszek sie zrobil, taka rechotka ze czasem az sie dziwie skad ten niejadek ma tyle sily:eek::eek: juz ladnie siedzi sama a w sobote konczy juz 7 miesiecy a zabka jak nie bylo tak nie ma:eek::eek:no nic wyjdzie w swoim czasie:tak::tak:

ale nam sie piekna zlota jesien zrobila:-D:-D:-D
dobra zmykam do prasowania milego wieczorku buziam:-)
 
Witam dziewczyny! Mozna sie przylaczyc do pogaduszek? Jestem Aga i mieszkam miedzy Debica a Mielcem:) Mam coreczke Olenke i jak tylko mi pozwoli to bede do Was zagladac! Rena moja cora tez jeszcze nie ma zabkow!
 
reklama
Czesc Mamuski !! Ja wreszcie dzis moglam wyjs z Ala bez obaw ze jej palce nie odpadna od tego zimna :sorry2: a Moj M sie obrazil na mnie , wczoraj wogole nie odzywalismy sie do siebie bo w niedziele dal Ali na kolacje chrupki i nalal do kubeczka orenzady i nakrzyczalam na niego ze co on sobie mysli dajac dziecku taka kolacje !! ehh wogole gadac mi sie z Nim nie chce :dry:

Asia u nas tez juz nie duzo zostalo bo w lazienkach plytki mamy i w kuchni , tak samo deski w salonie i mamy skonczony wiatrolap i holl no ale tak jak mowisz koncowka wychodzi najdrozej a ze mieszkamy u moich rodzicow to wszystkie meble kupic musimy i to tez sporo wyniesie :dry:

nesiaaa czesc:tak: ja mam tesciow w Debicy :-)
 
Do góry