madziorka hihi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2012
- Postów
- 272
Kochneczka i jak dzien dziecka ? Guzik czy Pacanowo?
widzialam w dd tvn relacje z koziolkiem kilka mint w przelocie, wiec nawet nie wiem kiedy co i jak, ale cos sie dzialo hihihi
co do spotkania to chetnie, moze jak bedzie wreszcie cieply dzien to piknik na zwirowni? swietny plac zabaw, piasek, woda i Lidka nieopodal hihi
jesli chodzi o termin, skoro juz mowa o 10-15 czerwca
to ja odpadam w srode i pt tj 12 i 14
a 10 tj w poniedz moge po g 12 dopiero
"baban" to i tak bardziej banan niz "nynu" hihi
choc bardzo wiele slow powtarza zrozumiale bardziej hihi
ja i olaf mielismy 15 mies jak chodzilismy wiec 14 to tez nie tak pozno, ponoc do 18mies jest czas
jak tam MArek w nowej pracy??
jak bedziesz w Rzeszowie po meza to daj znac hihi
Aylin buziaki na roczek dla MArtynki! a na imprezke chetnie, nam ten balkon-tarass w sam raz spasuje hihi wiec chatka moze stac pusta
Ania kropla czyli juz bankowo zostajesz w pracy? no niesttey tak to z planami juz bywa, ze czesto trzeba je modyfikowac
zycze kolezance zdrowia i szybkiego powrotu do pracy
a wtedy napewno odrobisz swoj stracony czas wolny
Iwcik ty juz w tej budowlanej terminologii obcykana a mi niewiele to mowi
choc wache znam i pewnie tez bym jaa skonsumowalam gdyby bylaa okazja hihi
to teraz bedziesz miala troche oddechu i czasu na spotkania hihi
a ja jeszcze poza rzeczywistoscia trwa, Olaf spi a leon w pkolu jeszcze
wszsytko dzisiaj nam sie opoznilo
mimo iz spalam 12godz to zaspalam
ale tyle dni/tygodni mam do odespania, ze wciaz nietomna wstalam hihi
wczoraj dopiero wrocilismy...
plany nam sie pozmienialy
w sb wyjechalismy rano z jaroslawia do baltowa ale juz w lezajsku widzac nieustajacy deszcz, i zadnego przejasnienia, zatrzmalismy sie u przyjaciol
zrobilismy im taka niespodzianke po 9 rano, jak nigdy
i zostalismy do niedzieli hehe perspektywy pogodowe nas nie zachecaly do wyjazdu,
byl basen, i swietna zabawa jak zawsze z nimi
nie lubie powrotow..
teraz tyle dni do weekendu,
rozpuscilam sie troche po weselu i dlugim weekendzie
ale juz za niespelna miesiac wakacje nie??
dzis wznawiamy rure wiec znow bedzie bol i smiechawa..
lece, Olaf wstal
za oknem grzmi, a mielismy isc na spacer do pkola hmmmm
pozdrawiam papa
widzialam w dd tvn relacje z koziolkiem kilka mint w przelocie, wiec nawet nie wiem kiedy co i jak, ale cos sie dzialo hihihi
co do spotkania to chetnie, moze jak bedzie wreszcie cieply dzien to piknik na zwirowni? swietny plac zabaw, piasek, woda i Lidka nieopodal hihi
jesli chodzi o termin, skoro juz mowa o 10-15 czerwca
to ja odpadam w srode i pt tj 12 i 14
a 10 tj w poniedz moge po g 12 dopiero
"baban" to i tak bardziej banan niz "nynu" hihi
choc bardzo wiele slow powtarza zrozumiale bardziej hihi
ja i olaf mielismy 15 mies jak chodzilismy wiec 14 to tez nie tak pozno, ponoc do 18mies jest czas
jak tam MArek w nowej pracy??
jak bedziesz w Rzeszowie po meza to daj znac hihi
Aylin buziaki na roczek dla MArtynki! a na imprezke chetnie, nam ten balkon-tarass w sam raz spasuje hihi wiec chatka moze stac pusta
Ania kropla czyli juz bankowo zostajesz w pracy? no niesttey tak to z planami juz bywa, ze czesto trzeba je modyfikowac
zycze kolezance zdrowia i szybkiego powrotu do pracy
a wtedy napewno odrobisz swoj stracony czas wolny
Iwcik ty juz w tej budowlanej terminologii obcykana a mi niewiele to mowi
choc wache znam i pewnie tez bym jaa skonsumowalam gdyby bylaa okazja hihi
to teraz bedziesz miala troche oddechu i czasu na spotkania hihi
a ja jeszcze poza rzeczywistoscia trwa, Olaf spi a leon w pkolu jeszcze
wszsytko dzisiaj nam sie opoznilo
mimo iz spalam 12godz to zaspalam
ale tyle dni/tygodni mam do odespania, ze wciaz nietomna wstalam hihi
wczoraj dopiero wrocilismy...
plany nam sie pozmienialy
w sb wyjechalismy rano z jaroslawia do baltowa ale juz w lezajsku widzac nieustajacy deszcz, i zadnego przejasnienia, zatrzmalismy sie u przyjaciol
zrobilismy im taka niespodzianke po 9 rano, jak nigdy
i zostalismy do niedzieli hehe perspektywy pogodowe nas nie zachecaly do wyjazdu,
byl basen, i swietna zabawa jak zawsze z nimi
nie lubie powrotow..
teraz tyle dni do weekendu,
rozpuscilam sie troche po weselu i dlugim weekendzie
ale juz za niespelna miesiac wakacje nie??
dzis wznawiamy rure wiec znow bedzie bol i smiechawa..
lece, Olaf wstal
za oknem grzmi, a mielismy isc na spacer do pkola hmmmm
pozdrawiam papa