reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

Cześć,
ja tak szybko - więc piątek ustalony. Piszcie jeszcze czy godz 18pasuje, czy chcecie później. No i umówimy się jeszcze gdzie.
Mój m też w poście nie pije dlatego mam kierowcę;)
Co do glutenu - ja wprowadzałam po trochu a teraz (podobnie jak u Reny) Michał na śniadanie woli kanapkę z szynką albo parówką niż cokolwiek innego.
Ja wczoraj w szkole, m pojechał z małym do teściów bo od świąt u nich nie byliśmy i już się skarżyli ;) Wieczorkiem spotkałam się w rzesz z dawną przyjaciółką (kilka lat mieszkała daleko więc miałyśmy słaby kontakt) i gadałyśmy przez 4 godziny przy kawce, grzańcu i kebabie. Wróciłam ochrypnięta ;) Fajnie tak wznawiać stare znajomości, zwłaszcza gdy były dla nas cenne.
 
reklama
Wypijcie moje zdrowie i bawcie sie do rana!! hihi
my wczoraj odebralismy Olafa, jutro rano wyjezdzamy
powinnam sie odezwac , bo mamy tam neta, w piatek przemieszczamy sie poza zasieg ale to jeszcvze mamy chwile czasu

pozdrawiam
 
Tak sobie myślę, że to nie o to chodzi, żeby dać dziecku wyjść na głowę i podawać to na co ma ochotę. Z maluszkiem jest to jeszcze w miarę dobre. Ze starszym ja wiem, że to my mamy musimy dyktować warunki. Chodziło mi tylko o tym, ze takie książkowe terminy nie zawsze są dobre i trzeba sie ich trzymać:)

Co do piątku to jak się nic nie wydarzy to ja się pisze:) Jeśli chodzi o godzinę to mi troszkę później by odpowiadało.. ale się dostosuje:) A miejsce? Hm ja tak dawno nie byłam na mieście, że nie wiem gdzie fajnie.. Może znacie takie miejsca?
 
Frezja Irish pub!

Kochaneczka ponoc w Wielkim POscie glownie pijaki sobie odmawiaja %%%
co z naszymi facetami? ehhehhee

my spakowani
jutro rano wypad
pa
 
frezja jesli chodzi o gluten tak! inne rzeczy owszem...

Kochaneczka te parowki to takie dzieciece? moim zdaniem Michas na parowki ma jeszcze czas a w parowkach tyle soli...Piotrkowi jeszcze nie daje Milena pierwsza dostala ok 18m-ca i tylko raz w tyg...poza tym Piotrkowi podaje rzeczy niesolone tzn to co gotuje jest niesolone....

u mnie tragedia juz kolejna noc nieprzespana wczoraj Piotrek mial jakies kolki pol godz o 2 w nocy wrzeszczal nie moglam go utrzymac rece mnie dzis strasznie bola bo troche wazy poza tym tak strasznie kaszlal obydwoje Milena od wczoraj przy kaszlu wymiotuje a Piotrek to tak jakby sie dlawil bylam dzis z nimi u lekarza oskrzela czyste ale ile beda kaszlec nie wiem masakra normalnie:no::no::no::no: Piotrek ma taki katar ze koszulki dzis do pasa mokre bo oddychac nie moze zeby ida to z buzi mu sie doslownie leje jak z kranu:-:)-:)-( ide spac bo nie wiem jaka mnie noc czeka w razie duzego kaszlu mam podac jeszcze hydroxyzine dostali obydwoje polfergan - hamuje wymioty i kaszel -ale Milena i tak wymiotowala a Piotrek i tak kaszle:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Rena - czytałaś skład dziecięcych parówek?? On jest gorszy niż np tarczyńskiego (97% mięsa) czy sokołów z szynki (90%) a cena z kosmosu. Ale tu się z toba zgadzam ze na parówki to nie najlepszy pomysł. Czytałam ze po roku dopiero. Gerber nawet ma paróweczki w takich małych słoiczkach :)

Pochwale się - nuna wczoraj pierwszy raz sama wstała :)
 
Aylin czytalam:tak::tak::tak::tak:dlatego nie zaczynalam od nich a od kielbasek cielecych - drogie jak cholera ale za to w miare dobra jakosc, potem te parowki z szynki a te dla dzieci to zaczelam dawac od niedawna sa paskudne w smaku i jakos specjalnie Milena ich nie lubi a od jakiegos m-ca parowek nie podaje wogole...

brawa dla Martynki:-D:-D
 
Hej,
hehe co do paróweczek to naprawde bez obaw - akurat ja jestem taka że czytam skład każdej rzeczy którą kupuję. A Michał ma już 11 miesięcy i nie je ich często więc bez przesady ;) I jeszcze szczypta złośliwości - parówek dzieciom nie dajemy chyba że wyprodukuje je gerber? Mętlik w głowie. ;) I znowu krok do tyłu w byciu mamą idealną :p

Aylin, jak MArtynka juz staje, Michał chodzi to zanim się obejrzymy oni zaczną na randki wybywać!;)

Zaczynam rozglądać się za pracą! Już mnie męczy siedzenie w domu. Chociaż marzy mi się np pół etatu - 4godzinki i jestem z moim maluchem. Teraz tak ciężko ze znalezieniem robotki że i tak nastawiam się że lato spędze z moim oseskiem. Ale kilka podań wysłałam.

Irish pub może być ale byłyśmy tam ostatnio więc może inne miejsce? Znacie norę aktora?

aaaa Madziorka, ja też tak uważam ale wcale go nie przestawiam bo dobrze mi jak mam kierowcę!;)
 
Ostatnia edycja:
Kochaneczka - wszystkie parówki sa złe :) NIe ważne czy gerber, sokołów czy dla dzieci. Ale mozna wybrac mniejsze zło. Twoja synowa parówek prędko nie dostanie :)
Dzis idę do lekarza zobaczyc wyniki. Trzymajcie kciuki
 
reklama
Kochaneczka po prostu za wczesnie na takie rzeczy jeszcze bedzie mial czas na parowki....pamietajmy o tym ze to my ksztaltujemy nawyki zywieniowe u dzieci...na sniadanie najlepsza jakas kaszka zeby dostarczyc dziecku energii np moze byc jaglana z owocoami i jogurtem naturalnym jest mega wartosciowa, tak samo jest np z jogurtami owocowymi i tym calym cholerstwem typu danonki monte itp....niby dla dzieci ze zdrowe a z drugiej strony trabia ze najwieksze paskudztwo i kogo sluchac? albo te gotowe kaszki tez reklamy zachwalaja jakie zdrowe i jak to dzieci je uwielbiaja ale o tym ile tam cukru i ze trabia ze cukru nie podawac dzieciom zeby ich nie przyzyczajac do slodkiego to juz nie mowia...to my matki decydujemy co dajemy dzieciom do jedzenia moja Milena do 18tego m-ca nie jadla slodyczy patrzyli na mnie jak na kosmite szlak mnie trafial jak pod blokiem znajome wyskakiwaly z paczka chipsow podajac swoim dzieciom a takiemu dziecku wytlumacz ze to niezdrowe bo czemu inne jedza a ona nie!lizaka Milena jeszcze nie miala w buzi...

ja popelnilam wiele bledow za pierwszym razem i teraz staram sie uczyc na bledach...

poza tym drobna uwaga - jesli sie myle to mnie poprawcie -czyz do 12tego m-ca zycia dziecie nie jest niemowlakiem?a parowki sa dla dzieci:baffled::baffled:
 
Ostatnia edycja:
Do góry