madziorka hihi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2012
- Postów
- 272
mamuski spokojnie, nie nakręcajcie sie hihi
nie da sie byc idealnym rodzicem z najlepsza, najzdrowsza dieta
kazda zapewne o tym wie i kazda miala ambitne plany w zyciu prenatalbym, ale wiadomo ze zycie z maluchem po drugiej stronbie brzucha nieco je weryfikuje
aczkolwiek wszystko z umiarem
raz na jakis czas odstepstwo od normy nikomu nie zaszkodzi
wiadomo powszechnie, ze parowki,puste sztuczne kaloryczne slodycze, jogurty owocowe,ktore owocow nigdy nie widzialy, serki niby najle3psze na kosci,czy kaszki smakowe z cukrem i proszkiem "owocow" albo herbatki ktorej maja w sobie 90% cukru itd sa niezdrowe i nikt pewnie w to nie watpi
ale pewnie inaczej jesli dzieci jadaja je na codzien albo dosc czesto
\a co innego od swieta, czasem takie byle jakie jedzenie jest pod reka i pomaga dziecko nakarmic, powtarzam czasami...
to sa naprawde troche blahe problemy, sa matki ktore walcza o to by dziecko zylo
a my tutaj madrkujemy co kryje w sobie parowka itd
prawda jest tez ze calkowita rezygmnajca z cukru czy soli tez nie jest dobra
dowiedzialam sie ze kazde dziecko powinno dostawac ,minimalma ilosc tego w jedzeniu
ale sol jest obecna w szynce chlebie czy flipsach wiec tez trudno bez niej sie obejsc
cukier podobnie
ale dobrze to w ogole wiedziec
ja nikogo nie chce pouczac , bo tu same sa widze madre mamuski i kazda jest swiadoma co podaje dziecku
tak samo jak kazdy z nas wie ze cukier czy fast foody sa szkodliwe
a pewnie wiele z nas slodzi kawe czy herbate kilka lyzczek i uwielbia frytki czy pizze
wiec zeby dziecko odzywiac calkowicie zdrowo trzeba tez przykladem poswiecic
gdyby moje dzieci braly przyklad z matki to nie byloby za wesolo hehe
ja mam dwoje dzieci
Leon jako male dziecko wszystko na parze, bardzo urozmaicone dania, duuzo warzyw itd zadnych slodyczy dlugo, ale tez i nie mial od kogo podjadac bo rodzenstwa strarszego brak
a teraz uwielbia frytki na przyklad
choc coli ani chipsow nie dostaje to zna smak i nie raz sie oblizuje na widok
ale nie jest amatorem takiego jedzenia...
nie potrzebuje nic solic ani slodzic
ale teraz widzi, ze wszyscy uzywaja i tez nie raz prosi ot tak..
cukier spada mu srednio kilka razy w tygodniu hihi
zmienia otoczenie i nawyki mimo wszystko
"mamusiu dlaczego to co najpyszniejsze jest niezdrowe"?
Olaf mimo ze mlodszy i wydawalo by sie ze te nieznane i niezdrowe smaki pokosztuje znacznie szybciej
to jednak ze wzgl na swoja alergie nie je w ogole slodyczy
ale na widok frytek szaleje i niestety jesli leon wcina to olaf rowniez kilka dostanie
raz w miesiacu przecietnie
parowki u nAS SA sporadyczne, ale jesli juz to Sokoliki
te "z szynki" sa wieprzowe
choc maja ciut wiecej miesa ponoc
w ogole dzisiejsze jedzenie jest w wiekszosci schemizowane i co chwile od czegos nas odwodza....
wiecie ze ser zolty to trucizna i paskudztwo?
mleko to swinstwo, PIJ MLEKO BEDZIESZ KALEKA
kiedys ten artykul spowodowal ze nie pilam dluzszy czas mleka nawet z kawa, ale jakoss mi przeszlo
jajka tez slyszalam juz aby dzieciom nie podawac
a za chwile w innym programie jakies nowe odkycie aby jesc kilka dziennie
warzywa i owoce obecne wcale nie sa takie wartosciowe, trzeba siegac po mrozonki i jadac tylko sezonowe...
itd itp
wariacje, badania wykluczaja poprzednie?
i komu wierzyc?
mit ze warzywa i owoce sa b wazne w diecie dziecka tez zostal obalony...
sama widze jak moje dziecko sie czuje i rozwija kiedy wyeliminowalam niemal calkowicie te niby konieczne rzeczy w diecie dziecka
choc w tym roku juz ma rozszerzona calkiem sporo
poniewaz skonczyl 2 latka
wiec widac wiek ma tu tez duze znaczenie
organizm 2 latka pewnie jest perzystosowany juz do produktow ktorych wczesniej nie powinno sie podawac
takze powszechne opinie i reklamy wcale nie musza byc takie jedyne i najzdrowsze
najwazniejsze ab ysmy same z rozsadkiem karmily swoje dzieci
te nawyki owszem sa wazne, ale tez bez cisnienia i stresu
luzzz
smacznego i powodzenia!!
p/s pozdrawiamy z gor
mnostwo sniegu
wczoraj sanki spod lasu, jak dzieci sie bawilismy
wieczorem na basenie
olaf strasznie swiruje w wodzie
odpycha nas. chce sam
krzyczy z radosci i placze przy wyjsciu
swir wodny na calego
ale wasze rowniez kochaja wode wiec to dosc czesc u dzieci
choc leon mimo ze byl zapalonym plywaczem malym to jednak nie az tak jak Olaf i mial swoj czas w wodzie ograniczony. 30min i dosc
a olafowi poczucie czasu jest obce w tym momencie
dzis od rana stoki i narty
ale ze my z dwojka chlopcow
to najpierw adam smigal
a potem pojechalismy na mniejszy gdzie Leon sie uczyl
niezle mu poszlo
zjezdzal sam bez strachu i raz dwa zalapal
rewelacja
jutro rano mamy umowiony kurs z instruktorem dla Leona
niech korzysta bo zima sie konczy...
i czas mija nieublagalnie....
pozdrawiam was wszystkie zimowo i cieplo!!!
papa
nie da sie byc idealnym rodzicem z najlepsza, najzdrowsza dieta
kazda zapewne o tym wie i kazda miala ambitne plany w zyciu prenatalbym, ale wiadomo ze zycie z maluchem po drugiej stronbie brzucha nieco je weryfikuje
aczkolwiek wszystko z umiarem
raz na jakis czas odstepstwo od normy nikomu nie zaszkodzi
wiadomo powszechnie, ze parowki,puste sztuczne kaloryczne slodycze, jogurty owocowe,ktore owocow nigdy nie widzialy, serki niby najle3psze na kosci,czy kaszki smakowe z cukrem i proszkiem "owocow" albo herbatki ktorej maja w sobie 90% cukru itd sa niezdrowe i nikt pewnie w to nie watpi
ale pewnie inaczej jesli dzieci jadaja je na codzien albo dosc czesto
\a co innego od swieta, czasem takie byle jakie jedzenie jest pod reka i pomaga dziecko nakarmic, powtarzam czasami...
to sa naprawde troche blahe problemy, sa matki ktore walcza o to by dziecko zylo
a my tutaj madrkujemy co kryje w sobie parowka itd
prawda jest tez ze calkowita rezygmnajca z cukru czy soli tez nie jest dobra
dowiedzialam sie ze kazde dziecko powinno dostawac ,minimalma ilosc tego w jedzeniu
ale sol jest obecna w szynce chlebie czy flipsach wiec tez trudno bez niej sie obejsc
cukier podobnie
ale dobrze to w ogole wiedziec
ja nikogo nie chce pouczac , bo tu same sa widze madre mamuski i kazda jest swiadoma co podaje dziecku
tak samo jak kazdy z nas wie ze cukier czy fast foody sa szkodliwe
a pewnie wiele z nas slodzi kawe czy herbate kilka lyzczek i uwielbia frytki czy pizze
wiec zeby dziecko odzywiac calkowicie zdrowo trzeba tez przykladem poswiecic
gdyby moje dzieci braly przyklad z matki to nie byloby za wesolo hehe
ja mam dwoje dzieci
Leon jako male dziecko wszystko na parze, bardzo urozmaicone dania, duuzo warzyw itd zadnych slodyczy dlugo, ale tez i nie mial od kogo podjadac bo rodzenstwa strarszego brak
a teraz uwielbia frytki na przyklad
choc coli ani chipsow nie dostaje to zna smak i nie raz sie oblizuje na widok
ale nie jest amatorem takiego jedzenia...
nie potrzebuje nic solic ani slodzic
ale teraz widzi, ze wszyscy uzywaja i tez nie raz prosi ot tak..
cukier spada mu srednio kilka razy w tygodniu hihi
zmienia otoczenie i nawyki mimo wszystko
"mamusiu dlaczego to co najpyszniejsze jest niezdrowe"?
Olaf mimo ze mlodszy i wydawalo by sie ze te nieznane i niezdrowe smaki pokosztuje znacznie szybciej
to jednak ze wzgl na swoja alergie nie je w ogole slodyczy
ale na widok frytek szaleje i niestety jesli leon wcina to olaf rowniez kilka dostanie
raz w miesiacu przecietnie
parowki u nAS SA sporadyczne, ale jesli juz to Sokoliki
te "z szynki" sa wieprzowe
choc maja ciut wiecej miesa ponoc
w ogole dzisiejsze jedzenie jest w wiekszosci schemizowane i co chwile od czegos nas odwodza....
wiecie ze ser zolty to trucizna i paskudztwo?
mleko to swinstwo, PIJ MLEKO BEDZIESZ KALEKA
kiedys ten artykul spowodowal ze nie pilam dluzszy czas mleka nawet z kawa, ale jakoss mi przeszlo
jajka tez slyszalam juz aby dzieciom nie podawac
a za chwile w innym programie jakies nowe odkycie aby jesc kilka dziennie
warzywa i owoce obecne wcale nie sa takie wartosciowe, trzeba siegac po mrozonki i jadac tylko sezonowe...
itd itp
wariacje, badania wykluczaja poprzednie?
i komu wierzyc?
mit ze warzywa i owoce sa b wazne w diecie dziecka tez zostal obalony...
sama widze jak moje dziecko sie czuje i rozwija kiedy wyeliminowalam niemal calkowicie te niby konieczne rzeczy w diecie dziecka
choc w tym roku juz ma rozszerzona calkiem sporo
poniewaz skonczyl 2 latka
wiec widac wiek ma tu tez duze znaczenie
organizm 2 latka pewnie jest perzystosowany juz do produktow ktorych wczesniej nie powinno sie podawac
takze powszechne opinie i reklamy wcale nie musza byc takie jedyne i najzdrowsze
najwazniejsze ab ysmy same z rozsadkiem karmily swoje dzieci
te nawyki owszem sa wazne, ale tez bez cisnienia i stresu
luzzz
smacznego i powodzenia!!
p/s pozdrawiamy z gor
mnostwo sniegu
wczoraj sanki spod lasu, jak dzieci sie bawilismy
wieczorem na basenie
olaf strasznie swiruje w wodzie
odpycha nas. chce sam
krzyczy z radosci i placze przy wyjsciu
swir wodny na calego
ale wasze rowniez kochaja wode wiec to dosc czesc u dzieci
choc leon mimo ze byl zapalonym plywaczem malym to jednak nie az tak jak Olaf i mial swoj czas w wodzie ograniczony. 30min i dosc
a olafowi poczucie czasu jest obce w tym momencie
dzis od rana stoki i narty
ale ze my z dwojka chlopcow
to najpierw adam smigal
a potem pojechalismy na mniejszy gdzie Leon sie uczyl
niezle mu poszlo
zjezdzal sam bez strachu i raz dwa zalapal
rewelacja
jutro rano mamy umowiony kurs z instruktorem dla Leona
niech korzysta bo zima sie konczy...
i czas mija nieublagalnie....
pozdrawiam was wszystkie zimowo i cieplo!!!
papa
Ostatnia edycja: