reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

Witam Was ciepło:)
Jestem mamą 7-miesięcznej Kasi z Rzeszowa. Szukałam forum, gdzie będzie można porozmawiać z innymi mamami a może nawet i spotykać się gdzieś na mieście:) A może jest planowane jakieś spotkanie w fajnym gronie? Byłabym wdzięczna za informację:) Pozdrawiam Was ciepło
 
reklama
hej mamuski!!!!

pamietacie mnie jeszcze??????

witam po długiej przerwie ja już nie raz zabierałam sie żeby cos napisac a zawsze cos lub ktoś mi przeszkodził:baffled:.ale dziś postanowiłam że nie ma bata i że musze już napisać,wiec siedze teraz w kuchni zamknęłam drzwi na klucz żeby mi nikt nie przeszkadzał i zabieram sie do pisania

a wiec nie wiem od czego by tu zacząc........
może zaczne od tego że żyjemy,mamy sie dobrze i odpukać cała moja rodzina jest zdrowa:tak:a to najważniejsze.
dzien za dniem mi mija okropnie szybko,brak mi czasu na wszystko odkąd poszłam do pracy,ale nie żałuje coś innego zaczeło sie dziac w moim życiu wyszłam do ludzi stałam sie bardziej zorganizowana mniej nerwowa i co najważniejsze nie ma już tej codziennej monotonni która doprowadzala mnie do szału.fakt faktem jestem bardziej zmęczona mam mniej czasu wolnego ale jak na razie udaje mi sie wszystko pogodzic by bylo dobrze.

w pracy jest fajnie,mam spoko dziewczyn, menadzerka jest fajna(ale i bardzo wymagająca)godziny pracy mam różne raz jest tak że chodze na 8-9h a czasem na 5 no i zawsze w tygodniu mam dzien wolny wszystko zalezy jaki jest ruch i jak nam grafik menadżerka ułozy.
teraz powoli zaczyna sie robić stabilnie i spokojniej na sklepie bo początki jak sie sklep otwieralo to były straszne,siedziało sie przez cały tydzien od 9 rano do 21 wieczór!!!!jak wracałam z pracy to tylko szybki prysznic i marzylam o tym by sie spac położyc a rano od początku to samo ale przetrwałam i teraz juz jest ok.najgorsze tylko w tej pracy są weekendy bo wiadomo chcialo by sie ten czas poświecic dla rodziny a nie w sklepie siedziec ale nic na to nie poradze.chciałam miec prace to mam wiec nie mogę teraz narzekac.
a moje dzieci powoli chyba zaczynaja tesknic za mamą i nie za bardzo chcą mnie do pracy puszczac:-(na poczatku smiałam sie że odpoczywaj ode mnie a ja od nich;-) ale teraz jest co raz to trudniej,tesknią za mną a ja za nimi:-( mam nadzieje że sie przyzwyczają i zrozumieja że mama nie jest już na każde ich zawołanie i że nie zawsze to ja ich z przedszkola odbiorę,wykąpie i położe spac (bo jak mam na popołudnie to czasem jest tak że prace kończe o 22)
to tyle o mojej pracy mam nadzieje że was nie zanudziłam:sorry2:

musze sie wam pochwalić że we wtorek bylam na wywiadówce u mojego krystiana i jestem mega dumna z mojego syna,pani go wychwaliła że jest wzorowym uczniem,wspaniałym kolegą i w ogóle że jest z niego bardzo zadowolona:tak:oby tak dalej!!!!!!
alan i mikołaj to straszne dwa lobuziaki sa czasem takie dni że nie moga sie dogadać,biją sie popychaja kłócą a mi rece opadają bo co chwila jest krzyk,a czasem jest tak że nie wiem że mam dzieci w domu potrafią sie super bawić i dogadac.
a mój maż bardzo mi pomaga teraz w organizacji domu(tzn.zawsze mi pomagał)ale teraz stara sie jeszcze bardziej, czasem jest tak że nie dam rady posprzatac czy obiadu ugotować to on to zrobi za mnie:tak:i nie ma z tym żadnego problemu.



o matko ale sie rozpisalam :szok:
obiecuje że teraz bede pisac czesciej:tak:


przesyłam buziaki i pozdrowienia:-)



rena-wszystkiego najlepszego z okazji urodzin-100 lat!!!!!!!
ps.oj bedzie dzis u was szalona noc oj będzie:-D:-D

kochaneczka-bardzo mi przykro z powodu dziadzia(*)

madziorka-kurcze wiesz ze ja bardzo chetnie by sie gdzies wybrała na dicho(tym bardziej z wami)ale jak juz Ci mówiłam moj piotrek nie przepada za dyskotekami wiec na 100% sie nie zgodzi iść:-(a szkoda.
a jak już jestem przy temacie dyskotek to co z tym wypadem babskim raz w miesiącu na piwko?????ja jestem chętna:tak::tak:


frejza-witaj i zapraszamy do pisania:tak:

iwicik-ty to kochana nie potrafisz usiedziec na miejscu oj nie potrafisz;-)zawsze cos sobie wymyslisz do roboty.ale rób ten pokój rób jak przyjadę do Ciebie to musimy go porządnie oblać by farba dobrze sie trzymała na ścianie hi hi:-D

:-D:-D
aylin,kochaneczka,madziorka-
a ja widze że u was spotkanie za spotkaniem,szkoda tylko że mnie na nich nie było:-(może następnym razem zorganizujecie w taki dzien bym i ja mogła być co???????chyba że wolicie już same sie spotykac to ok.
 
Witaj Frezja :)

hej mamuski!!!!

pamietacie mnie jeszcze??????



:-D:-D
aylin,kochaneczka,madziorka-
a ja widze że u was spotkanie za spotkaniem,szkoda tylko że mnie na nich nie było:-(może następnym razem zorganizujecie w taki dzien bym i ja mogła być co???????chyba że wolicie już same sie spotykac to ok.

hmmmm A ktoś ty?????? :p

Hehe a chciałysmy zorganizowac spotkanie pod Ciebie tylko podaj grafik :) My jeszcze jesteśmy w stanie sie dostosować - aczkolwiek ja juz tylko 1,5 msc :(

Aylin ty lubisz wycieczki z mała to moze wybierzesz sie i do mnie :)))))))zapraszam:):)))))))

)


Przecież wiesz, że mnie nie trzeba 2 razy zapraszać :) Madziorka i Kochaneczka pewnie też się wybiorą :)

Chodź z dzisiejszym spotkaniem wyszło tak że gdyby Madziorka nie zadzwoniła to bym pewnie nie dotarła :)
Po pierwsze wczoraj późnym wieczorem zadzwonił nasz Pan od mebli, że zrobiła nam szafkę RTV i dzis koło południa moze przywieźć. Pełne zaskoczenie ale super - przywiózł, poprawił kilka rzeczy w kuchni.
Okazało sie potem, że mąż w delegacje jedzie i musiałam dostarczyć rzeczy do pracy mu.
No ale dotarłam :)
Potem do koleżanki na zabiegi upiekszające :) i jestem już piekna :) ha ile moze zdzialac henna i regulacja brwi :)

Ja w szlachetnej paczce nigdy nie brałam udziału. Ale co roku organizujemy koncert dla dzieci. Z paczkami itd.
W tym roku przy domu kultury rzeszowskim - wiec nie wiem jak to będzie gdyz pierwszy raz to robimy :)
Pozdrawiam :)

PS: Madziorka, Kochaneczka - jak tam biedronka??
 
Dzięki za miłe przywitanie:)
Mam taki pomysł na zorganizowanie spotkanka w Rzeszowie? Może Ktoś chętny? Jakby Wam najlepiej pasowało?
 
A tak wogóle to chciałam zapytać, która z Was karmi dzieciątko mlekiem Comfortu, Hippa albo Enfamila? Mam do oddanie (dostałam a nie wykorzystałam) próbki Enfamila 2, bebilon comfort 1, hipp combiotik 2 :) Zapraszam:)
 
Frezja ja karmie UU. A próbki mam te same :) trzymam jeszcze bo przydaja się w czasie niespodziewanych wyjśc na które nie zdązye odciągnąc pokarmu :)
A spotkania mamy średnio raz w tygodniu.
Napisz cos więcej o sobie
 
Hej
Rena najlepsze zyczenia dla Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!! stawiaj nam tutaj po drineczku. !!! hihi
Lidka pisalam , ze chcemy dopasowac sie do twojego grafiku, no ale nie odezwalas sie hehe wiec w nast tygodniu czekam na odzew!!!! w srode chyba rusza klubik wiec wtedy bankowo tam bedziemy...
a jesli nie to u Kochaneczki

a co do imprezy to moze jednak wyciagniesz meza.. przeciez nie musi tanczyc... my sie pobawimy.
Aylin ja w biedronce nie bylam, nie planowalam hehe
wybieram sie jutro noca do tesco... a wy??
mozna spotkanie zorganizowac.. na piwku zakonczyc a potem taxa do domu hehe
Kochaneczka a ty co tam nakupowalas? klocki sa?
Frezja witaj!!! dzisiaj mialysmy spotkanie u mnie.Gdzie mieszkasz w Rzeszowie? w nastepnym tygodniu prawdopodobnie rusza klub malucha w ramach fundacji. Tam sie mozemy spotkac! o szczegolach bede tutaj informowala!

dziewczyny u mnie nie moze byc normalnie
dopiero adrenalina schodzi zmykam zaraz spac

po wyjsciu dziewczyn odebralam Leona i pojechalam z dziecmi do kumpeli
miedzy czasie dotarl tam Adam z pracy
troche sie zasiedzielismy nieplanowo
no ale musialam piwko z kumpela wypic i male zakupki zrobic u niej hehe

po wyjsiu Adam oparl laptopa o auto, i zajal sie zapakowywaniem dzieci do samochodu
po czym wsiadl i ruszylismy...
zaraz po tym opamietal sie ze laptopa zpstawil na chodniku
wrocilismy doslownie po 2 minutach i po laptopie ani sladu...
masakra.. Adam wsciekly.. latal dookola. nie do konca wierzac. ze to dzieje sie naprawde
mial tam sporo waznych dokumentow, umow. danych. pelno pracy. dodatkowo nasze zdjecia. klucze do domu wraz z adresem na rachunkach....
no , ale trudno.. zglosilismy kradziez na policji i wrocilismy do domu,,,
kwas na maxa...
po czym pukanie do drzwi... ja juz wkret, po spojrzeniu w wizjer... nieznajomy facet.. pewnie obczajka czy ktos jest na mieszkaniu.. i proba wlamki. w koncu w torbie zostaly nasze klucze..
ale otwieram
przedstawia sie. sasiad hehe
domofon nie dziala wiec dal nam znac ze pod klatka jakas para mlodych ludzi na nas czeka
i wiecie co?? szok!!! nadal nie moge wto uwierzyc
przyszli , by oddac laptopa
b mlodzi ludzie. na oko szkola srednia. tak po prostu oddali nam torbe z cala zawartoscia...
ponoc szukali nas godzine...
adam byl w takim szoku.. i szczesliwy!!
jednak sa uczciwi ludzie na tym obludnym swiecie
trzeba wierzyc w ludzi.. i w to ze dobro wraca do nas!!!
happy
ide spac!!!
jutro fajny dzien
pobudka o 6, ups to za niespelna 5 godzin...
fryzjer spotkania z ludzmi zakupy.. i powrot pozna pora...
czyli weekend dzis sie zaczyna u nas!!!!!!!!!!!!!
 
madziorka - ludzie są dobrzy i trzeba w to wierzyć :) Mi też zgubione dokumenty przynieśli studenci. :)
Mam nadzieje ze ten klubik uszy zanim mi się urlop skończy :)

Ja w sobote odpadam - juz umówieni jesteśmy. A na zakupy do auchan jade :)
 
Hej dziewczyny, zleciał mi dzień nie wiem kiedy. Szwagierka z Michała kuzynem wpadła, chłopcy się bawili, zaczepiali a my przy kawce siedziałyśmy. Ale za to jak zaczeli sie drzeć to obaj na raz ;) Potem moi rodzice wpadli i tak zleciał cały dzień.

Rena, najlepszego, fajnie że poświętowałaś z mężem:) I postarał się chłopina!
Madziorka, aż mnie dreszcze przeszły, na szczęście z happy endem :)
Lidka, może jutro wpadne sprawdzić czy czujnie pilnujesz stanowiska! A chłopcy że tęsknią to nie ma sie co dziwić - nam Ciebie tu na forum brakuje a co dopiero im! :)
Frezja, witamy. I rozumiem że na następnym spotkaniu się widzimy!? 7-miesięczna córa, mówisz? Oj będzie mój Michaś miał towarzystwo :) Synek niedługo kończy 8 miesięcy.
Aylin, kupiłam klocki, jupi!
Iwcik, daj tylko znać kiedy kończysz remont i spodziewaj się gości. Przynajmniej w drodze mi się Michaś wyśpi bo jak jadę do Rzeszowa to tylko krótka drzemka :)
 
reklama
hej laski ale sie rozpisałyście masakra :-) Tez mnie tu ostatnio długo nie było ... U nas codzienność ,dziś mam taki przytłaczający dzień dobrze że Adaś grzeczny ostatnio chyba ząbki na razie dały sobie spokój , a jutro już pół roczku mu stuknie :-)ale to szybko leci:-D
Rena wszystkiego naj naj :)
Madziorka ale mieliście przeżycie z tym laptopem ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło...
Lidka fajnie że poszłaś do pracy i poszłaś do ludzi że tak powiem ,a dzieciaczki na pewno się przyzwyczają z czasem i ty również , unormuje się wszystko , ja tez by chciała pójść już do pracy ale mój to jeszcze za mały by zostać z kimś innym jak on tylko ciągle mame widzi i sojego cycusia :) a ja bym chyba co godz dzwoniła czy wszystko ok heheh:-D
Kochaneczka ja tam lubię takie dni jak nie siedzę sama w domu tylko jacyś goście przyjdą ...
Iwcik ale z Ciebie to pracuś :)
Aylin jak długo zamerzasz cycować nasze dzieci w podobnym wieku :)
Przepraszam ale nie wiem co komu jeszcze miałam odp :-(


Fajnie że tak się spotykacie zazdraszczam ja trochę nie pasuję do Was bo u mnie ze spotkaniem to ciężko :(:-(szkoda że bliżej nie mieszkam ,,
 
Do góry