reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

reklama
a ja mam remont i czasu zero wiec nie dam rady wszedzie mam kurz ze szpachli a jeszcze jutro sufit i jedna sciana do czyszczenia masakra jak ja nie lubie tego malowac moge ale szpachli juz nieeeeeeeee

Pozdrawiam was :)
 
Hej dziewczyny.
Dziękuję za słowa wsparcia.
U mnie sporo zaległóści - od piątku u rodziców byłam, mamę wspierałam i pomagałam w przygotowywaniu stypy bo chociaż dziadek nie mieszkał z nami to większość gości zjechała się na pogrzeb do mojego rodzinnego domu.
Atmosfera na szczęscie dobra - zupełnie inaczej niż jak niespodziewanie zmarła babcia - teraz dziadek od miesiąca chorował więc każdy był już na to przygotowany. Mieliśmy wrócić wczoraj, ale zjechali się kuzyni z daleka i posiedzieliśmy do drugiej w nocy. Dzisiaj musiałam już wracać bo z Michałem do lekarza bylam umówiona. Trochę kaszle mały piernik. Lekarka twierdzi że jest zdrowy, osłuchowo wszystko ok, gardło w porządku. Tylko troszkę katarku ma więc odkrztusza.
No i nie wiem właśnie czy bezpiecznie takiego do ludzi wozić. Bo generalnie to bardzo chętnie spotkałabym się z Wami w czwartek.

Madziorka, przypomniałaś mi sytuację jak raz (jeszcze jak nie byłam chajtnięta z moim m) staliśmy na czerwonym świetle z m na skrzyżowaniu tym przy nowej Galerii Rzeszów i całowaliśmy się. Aż m puścił przez przypadek hamulec i auto sie potoczyło i puknęlismy lekko gościa z przodu hehehee. Na szczęście auto miał stare i był wyluzowany więc wyszedł, poprawił zderzak, pośmialismy się i na zielonym już jechaliśmy dalej ;)
Dobrze że nic poważniejszego Wam się nie stało. :)

Ania, a Ty o co tak koty drzesz z mamą? Ja jestem taka że nawet jak się powkurzamy z mamą na siebie albo coś jej w nerwach powiem to zaraz lecę i wyjaśniam bo mnie gnębi. Ona jest taka sama także ciężko nam się pokłócić.

Iwcik, jak już skończysz te remonty, budowy i inne prace to robimy zbiorową wycieczkę do Ciebie pracusiu!
 
czesc

Dziewczyny to jutro ok 10-11 bedziecie u mnie?
Kochaneczka i Aylin napewno
Rene a ty mam nadzieje rowniez bedziesz???
Lidka jeszcze nie miala grafiku wczoraj wiec nie wiem czy pracuje?
Iwcik pracusiu uwijaj sie predko to przyjedziemy na "parapetowke" hehe

Jezeli ktoras jeszcze chetna to zapraszam !

dobrze ze dzis sie nie umawialysmy
goscie do grzejnika nie dotarli a na 7.30 sie umawiali hmmmm wiec mam nadzieje ze jutro sie nie pojawia... bo w pt nie ma nas od rana do nocy. hmm

no ale dzis jestem nie do zycia.. tzn juz dochodze do siebie wiec za godzinke do Pkola dam rade pojechac hehe
poszalelismy wczoraj
bylismy z A w teatrze na zaproszenie Adama szwagra rezysera
moja siostra przyjechala i zostala z dziecmi
swietny spektakl , pozniej KOnrad przyjechal do nas na kolacje, nocleg itd
wiec do 1 czy 2 w nocy cytrynowke pilismy, rozmawialismy itd
dzis ciezko bylo sie podniesc
adam rano na nogach poszedl z leonem do pkola
autem byloby ryzykownie hehe
a ja niedawno wstalam z drzemki Olafowej hehe
pije dopiero kawke i po pkolu umowilam sie z kolezanka...
na kawke u niej hehe
Adam ma dzis wychodne piwko z ludzmi z pracy
ahhh na kaca wspanialy pomysl! ale beze mnie buuu

do zobaczenia jutro
badzcie napewno
 
dziewczyny moze wyciagniecie swoich mezow w sobote i pojdziemy na jakas imprezke co??
My mamy opieke do dzieci wiec idziemy gdzies spontanicznie bez rezerwacji! poki co sami. z nikim sie nie umawialismy jeszcze...
 
Ja będę jutro. Kto się jeszcze pisze?
A co do soboty to niestety my mamy juz plany. Wczoraj zadzwonił kolega z liceum. Raz na 1,5 roku się widujemy wiec za nic nie mogłam odmówic :)

ps. Dziewczyny zachęcam do udzia łu w Szlachetnej paczce. Jesli kogos stac to fajna sprawa, można pomóc innym rodzinom.
 
dziewczyny zapraszam jak najbardziej kiedy tylko chcecie to wpadajcie do mnie wiem ze to troche daleko od Rzeszowa ale jezeli któras chce sobie zrobic wycieczke nawet i calodniowa to serdecznie zapraszam i byłoby mi bardzo milo ze i do mnie chcecie przyjechać:):)

No a co do budowy to na parapetówe jeszcze troche poczekacie heeeeeeeeeee ale w domu remont to mysle w tym tygodniu skonczy cheeee dzisiaj skonczyłam czyscic szpachle ostatnie poprawki no i na noc jeszcze unigruntem spryskane wiec jutro od rana malowanie sufitu mnie czeka heee no i sciany mam nadzieje ze pojdzie szybko bo jeszcze firany na sobote musze miec gotowe dla kobitki , a i dla maksa pasuje mi nowa uszyc do pokoju wiec musze sie sprezyć :)

Kochaneczka dobrze ze atmosfera jest dobra bo jakos pogrzeb wiadomo przygnebia , (*) swiatełko dla dziadka :)
Ja tez byłam w sobote na pogrzebie z mezem u sasiada naszego młody ch,łop 40 lat 3 dzieci i nagle zmarł trzustka mu wysiadla :( a niedawno co dopiero im sie spalił dom rodzinny :( tragedia za tragedia .........jednego dnia człowiek chodzi a na drugi juz lezy 2metry pod ziemia :(((((((

Rena a ty jak tam wybierzesz sie na spotkanie ? choroba ci przeszła?

Madziorka szkoda mi troche ze nie bedzie mnie znów na spotkaniu ale gdybym miała blizej to napewno bym wpadła chociaz na godzinke a tak to nie dam rady niestety lipa :(((
Kurcze sama wybralabym sie na impreze zazdroszcze ci :)

Aylin ty lubisz wycieczki z mała to moze wybierzesz sie i do mnie :)))))))zapraszam:):)))))))

Plany na jutro to juz mam malowanie heeeee w miedzyczasie musze wyskoczyc na zakupy maksa odebrac tylko jeszcze nie wiem o której bo po lekcjach jedzie z pania do rzeszowa do starostwa czy gdzies tam odebrac jakas nagrode bo wygral konkurs organizowany przez komende policji z rzeszowa hee ciekawe co mu dadza moze jakas spluwe do domu przyniesie haaaaaaaaaaaa
Dobra spadam jeszcze troche przy maszynie posiedziec musze:)

dobranoc no i zycze miłego spotkania:)
 
reklama
hejka laski no ja zdrowa ale dziaciakom jeszcze nie przeszlo tzn Piotrek najbardziej bo u niego to nie schodzi jak widzi aspirator to syrene wlacza na pol godz poddalam sie bo we dwoje musimy go trzymac a i tak pare razy mu do oka wlozylam niechcacy bo sie tak wygina:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: poza tym mamy "pijany wieczor":-D:-D:-D likierek degustujemy bo swietujemy jutrzejsze urodziny:tak::tak::tak: mezulek zablysnal i sam kupil mi az 2 komplety bielizny:szok::szok::szok::szok::szok: :tak::tak::tak: tylko ze nie sprawdzil jaki teraz nosze rozmiar majtek i kupil ciut male:eek::eek: hehe kupil taki rozmiar jaki nosilam przed ciazami ehhhhhhhhhhh zatem jutro musze wymienic dolna czesc prezentu:eek::eek:

Iwcik Ty to jestes obrotna kobieta normalnie podziwiam:tak::tak::tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry