reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

hej kobietki!!!

witam w piatkowy dzien,pogoda u nas typowo jesienna,zimno na polu i wieje wiatr wiec siedzimy w domu.
dzieciaki szaleją,krystian odrabia lekcje a ja popijam kawkę i odpoczywam
:tak:
jeszcze dzis na 18 jade z dziecmi do kontroli,od czasu do czasu mi jeszcze kaszlą ale jestem dobrej mysli mam nadzieje że lekarz potwierdzi że juz jest dobrze i w poniedziałek pojdą łobuziaki do przedszkola bo w domu idzie z nimi szału dostać:shocked2:
a ja najprawdopodobniej 30-31 będe miała szkolenie i w koncu praca mi sie zacznie
:tak: już nie mogę sie doczekać.

weekend przed nami a ja sobote spędze sama z dziecmi bo moj piotrek bedzie pomagał naszym znajomym w przeprowadzce do nowego domu,a niedziele pewnie spędzimy u mojej mamy.

pozdrawiam:-)

aha laski dzięki za bardzo fajne spotkanie u naszej madziorki super było:tak:


kochaneczka-ja na dzien dzisiejszy przyjadę do Ciebie we wtorek(mam nadzieje że nic mi nie wypadnie)
michałka masz kochanego i te jego oczy...
:szok:są cudowne,a ty sexsy mama jesteś;-):tak:
a i jeszcze jedno byłaś w millenium hall a nie przyjechałas do mnie
:szok::no:oj nie ladnie, to jest 5 min drogi do mnie:tak:mam nadzieje że następnym razem przyjedziesz.

rena-no to teraz troszke odpoczniesz jak milenka jest u dziadków:tak:
a jak relacje z m????lepiej czy bez zmian???

iwicik-laska a ty gdzie jestes?????meldować mi sie tu prosze;-):-D
 
reklama
kobietki,miałam dzis telefon i okazało sie że mam we wtorek od godz.10 do 18 szkolenie wiec nie dam rady sie z wami spotkać:-:)-(strasznie mi przykro.


byłam z dziecmi u lekarza i wszystko jest juz ok w poniedziałek mogą isc do przedszkola:tak:

dobranoc


rena-życzę wam jak najmniej tych kłótni:tak:oby wam sie układalo jak najlepiej.


aha laski tu jest link do mojej strony z ciuszkami po moich chlopcach może coś wam sie spodoba
https://www.babyboom.pl/forum/sprze...a-chlopczyka-rozne-rozmiary-58326/index5.html
 
Ostatnia edycja:
Aylin w zasadzie to co wszystkie dzieci slodycze:-D:-D:-D:-D choc tez nie wszystkie np zelkow nie je bo sa bleeeeeeee....jogurty kiedys jadla teraz ble danonki jadla wanioliowe tylko teraz bleeeeeeeogolnie nie zje niczego co jest np truskawkowe, malinowe itp...tylko waniliowe i czekoladowe...zupe jarzynowa zje ale tylko odrobinke i tylko raz w tyg, parowki uwielbia ale daje tylko raz w tyg, jajka uwielbia, barszcz czerwony, barscz bialy tez by jadla codziennie, mieso uwielbia schabowe i mielone gotowane zje ale juz nie tak chetnie krolik jej smakuje i najlepiej zeby sos do tego byl to jest szansa ze zje ziemniaki, surowki czy burakow nie tknie (kiedys jadla buraki teraz bleeee), owoce tylko banany, ryby uwielbia ale tylko smazone gotowanej nie tknie no i zupa pomidorowa a najlepszy jest rosol, rosol to podstawa u nas i makaron, wiec spaghetti czy np sugo albo zapiekanka z makaronem (ale juz bez dodatkow typu papryka czy ser zolty musze zabrac z talerza), mleko pije ale tylko rano jak zostanie z kulek czekoladowych to udajemy ze to kakao, sera bialego i zoltego nie je, o wedliny lubi tzn szynke pieczywo tez ale je zwykle osobno szynke osobno chleb czy bulke - na szczescie nie ma znaczenia czy biale czy razowe chetnie je i ciemne pieczywo czy np te ryzowe wafle, kasze tez sa be chyba ze krupnik ale to tez nie bardzo...aaa nalesnika czasem zje ale to tylko sam bez dodatkow dzemow itp no ewentualnie nutella...(ona jadla wszystko - no prawie nie zjadla od malego jablka nie wziela do buzi i koniec - ale wszystko sie zmienilo po rotawirusie kompletnie odmienily sie jej preferencje..lekarz nasz potwierdzil ze dzieci po takich wirusach wlasnie tak maja...rota miala w 13 m-cu zycia i bodajże w 16 m-cu...)

pole manewru male ale jakbys mogla pomoc i Milena to zje to bede przeszczesliwa...dodam ze zbyt duzo czasu na gotowanie to tez nie mam najlepiej to zeby bylo takie cos co zjemy wszyscy bo tak to czasem gotuje osobno dla Piotrka, dla Mileny i dla nas...porazka...chcialabym ja do kasz przekonac bo ja bardzo lubie...

za to PIotr wsuwa wszystko i zawsze po zjedzeniu pelnej michy jest krzyk ze malo:-D:-D tu nie musze sie glowic co dac do jedzenia bo zje wszystko...

najbardziej sie boje o przedszkole bo co bedzie glodowac?mam niecaly rok zeby to zmienic
 
Ostatnia edycja:
rena kurcze to ty faktycznie masz z tym jedzeniem problem ........hmmmmmmnon stop schabowe przeciez nie bedzie jadła heeeeeee

Lidka jestem zyje tylko czasu teraz mało wszystko mnie goni przez dwa dni tato ciął mi drzewo na zime no i trzeba było pozwazic do piwnicy na dodatek wkoncu zamówilam węgiel no i jak zwalili przed domem to do piwnicy tez sam niewejdzie no i ponad 2 tony sama zwaliłam do piwnicy przez 3 dni tak sie orobiłam ze nawet do firan nie zagladałam no i teraz znów nadrabiam bo jutro kolejne zamówienia trzy a ja jeszcze jestem w lesie heeeeeeeeeeee
Fajnie ze w koncu sie odezwali i powiedzieli cos konkretnego w sprawie pracy
Ja pewnie tez nie dam rady we wtorek przyjechac do Kochaneczki bo musze na grobach jeszcze porzadki porobic i kwiaty kupic niestety zawsze moj tesciu sie tym zajmował a teraz spadlo to na mnie bo mój maż jak zawsze czasu brak :( a to juz w czwartek , w piatek niestety mój maż wolnego nie ma wiec znów bede sama a w sobote to pewnie pojade na groby do moich dziadków tam gdzie moi rodzice teraz mieszkają :)

Aylin dobrzez e wkoncu cos upolowałas dla małej :)

Kochaneczka innym razem ja nie dam rady w ten wtorek :( ja tez uwielbiam takie zakupy heeeeeeee niezle sie obkupiłas pewnie heeeee super nam tez sie nalezy cos od zycia no nie heeeeee

Madziorka fajny pomysł z angielskim , ale wydaje mi sie ze jak russzycie juz na całego to w trakcie same pomysły beda przychodzic ci do glowy i bedziecie miec przeróżne zajęcia :)zycze powodzenia :) a kiedy pierwsze spotkanie ?

dobra spadam jeszcze troche poszyc :)

Pozdrawiam i mocno tulam a szczególnie dzieciaczki wszystkie słodziaki :)
 
hej dziewczyny, ja tak szybciutko bo obiad czeka - m już ryż odcedza :)
Jeżeli by Wam to pasowało to może umówimy się na poniedziałek? Lidce może bardziej bedzie odpowiadało, Iwcik może sie zdecyduje. Rena a Ty może przyjedziesz? Z Sędziszowa to takimi wioskami tu podjedziesz żeby w Reszów sie nie wbijać. Dla mnie godzina byłaby obojętna. A w sumie nawet bardziej niż wtorek by mi odpowiadało bo we wtorek chyba będę musiała skoczyć jeszcze do szkoły złożyć te papiery na podyplomówke bo w czwartek nie złożyłam, a termin mam do środy :)
W środę też czeka mnie sprzątanie bo w czwartek będę miała gości.
To jak dziewczyny? Piszcie!
 
rena - pomysle nad czymś. Musze twój ost na spokojnie przeczytać. A przedszkolem sie nie przejmuj. Bo moze byc jak z moim bbratem. Który jadl tylko spagetti. A w przedszkolu jadł wszystko. I nikt nie gotował tak pysznej zupy pomidorowej jak kucharki w rzedszkolu. A co ciekawe jak mama wzieła zupę od kucharki i podała ja w domu - to była niejadalna :)
 
Rena nie jest tak zle i tak Milenka sporo je,

mowisz, ze lubi zupe pomidorowa, a miesko gotowane juz mniej?
ja polecam takie pulpeciki z miesa mielonego
mielony udziec z indyka, tylko niegotowy, a niech ci zmiela na miejscu
do tego jajko . jesli lubi to marchewka starta i ryz. moze uda sie przemycic w ten sposob, a jesli nie sprobuj zrobic dwie wersje i wy zjecie te wzbogacone
formujesz z tego kulki. gotujesz ok 20min
i do tego zrob sos pomidorowy
bardzo smaczne zdrowe danie dla wszystkich

a rybki jesli nie lubi gotowanej
to proponuje w panierce zdrowszej
tzn pokroj rybke na mniejsze kawalki. wloz do mleka i od razu do panierki z kaszy mannej lub kukurydzianej i do piekarnika
zdrowsza wersja i rownie smaczna

zawsze mozna cos wymyslec jesli masz wiecej mozliwosci

kolezanki dzieci nie lubia nabialu wiec robi takie placuszki
z jablkami
mozna tez z bananem czy innym owocem ktory Milenka zje
woda maka mleko serek waniliowy i pkrojone jablka czy inne owoce
zadnej sody czy cos tego typu
tyle ze smazone
ale od czasu do czasu moze zje?

a ja bym tak chciala Olafowi dogadzac a on niewiele moze jesc i wybrzydza do tego...
dla Leonka mialam ksiazke swietna z przepisami w Anglii, nawet do Pl dziewczynom propozycje przesylalam
ale Leon jadl wszystko wiec sama przyjemnosc z gotowania, mrozenia i karmienia
a teraz? wszystko bylo fajnie do 13 miesiecy
od tego czasu rzadko ze smakiem obiad zje
ale mleko kocha ponad wszystko
a na sniadanie i kolacje kleik ryz i kukur i zjada choc nie smakiem. ale wazne, ze polyka hehe

dla tych dziewczyn ktore lubia piec
to polecam babeczki
bardzo szybkie p;roste
bez gniecenia

wlasnie pierwszy raz Adas piecze
bo kumpela polecala i zachwycala na innym forum a ze stronka jjuz przez nas znana i sprawdzanaa to bedzie zaraz do kawki
mysle ze pyszne
Moje Wypieki | Muffiny z gruszkami i imbirem

Kochaneczka mi poniedzialek tez pasuje, tzn jutro jesli nas nie zasypie i na letnich dojade
tylko poprosze na Fb wskazowki dojazdu
Lidka no super, ze wreszcie sie odezwali ze szkoleniem bo listopad tuz tuz
to co jutro dotrzesz do Kasi?


Aj ja wczoraj tez mialam domowy leniwy dzien, nawet myslalam o Was
ale zlecialo tak do wieczora.. na zakupy sie wybieralam od poludnia i w rezultacie Adam dzis rano pojechal hehe
bo taka rzygawica za oknem...
ale z dzieciakami moglas wpasc kurcze
no nic nadrobimy hihi

odnosnie godziny to jak wam pasuje?
rano jak u mnie?
ja bym mogla byc ok 10
tak zeby Olafowi sniadanie w domu

Iwcik nie uda ci sie jutro przyjechac???

ty to robotna babeczka jestes hihi
tyle wegla przewalic hehe
szacun

silka ci niepotrzebna...

my dzis jedziemy na cmentarz do moich dziadkow
potem od razu odwiedzimy tych zyjacych jeszcze
bo wszystko w jednej wiosce
10km stad

na dlugi weekend nas tutaj nie bedzie...

jak tam po zmianie czasu?
ja wczoraj mialam niezwykla sobote
bez drinkow
gosci
wyjsc
zasnelam nad ksiazka przed 22
i spalam 12 godzin

to do jutra mam nadzieje
ide sie zbierac
bo w pizamie siedze jeszcze hihi
 
reklama
Hej, mi jak najbardziej godzina 10 pasuje. Nie mogę tylko obiecać że zdążę zrobić sałatkę, najwyżej pizze zamówimy, co? ;)
Zaraz jedziemy do moich rodziców (obiadu nie chciało mi się gotowac więc sie wprosiliśmy;)), wieczorem poczytam co ustaliłyście. Gdybyście ustaliły inną godzinę to nie czekajcie na potwierdzenie, mi pasuje 10 i każda inna :)
Miłego dnia!
 
Ostatnia edycja:
Do góry