Hej.
Faktycznie pogoda okropna narzekaliśmy na upały to mamy dzisiaj obiecałam córci że wybierzemy się na plac zabaw a tu zaczęło lać
RENA dużo zdrówka dla dzieciaczków oby jak najszybciej im przeszło.
LIDKA mnie tez szkoła przeraza przez 8 lat miałam tylko jednego ucznia a teraz już dwójkę muszę wybrac niewiem czy finansowo dam radę
KOCHANECZKA ja dodaję kaszę mannę (jedna łyżeczka na 300 ml zupki) do zupki pod koniec gotowania sie warzyw potem dodaje kilka kropelek oliwy z oliwek można dodac masło bo witaminy z warzyw rozpuszczaja się w tłuszczach,następnie blenderuję to wszystko razem z wywarem mój bardzo je lubi a tych słoiczkowych niechce natomiast owoce ze słoiczka uwielbia A jak podajesz kaszkę łyżeczką i jaką? Bo ja tez zastanawiam sie nad wprowadzeniem kaszek na śniadanie i kolację bo jest bez przerwy głodny a cycus to juz do picia tylko jest.
Co do M to u nas są wojny o starszego syna ale tu by dużo pisać....
RENA a cóż to był za problem? Czyżby ten który u mnie skończyl już 6 miesiecy he he nieoddałabym go za żadne skarby teraz jestem szczęsliwa że go mam.
Faktycznie pogoda okropna narzekaliśmy na upały to mamy dzisiaj obiecałam córci że wybierzemy się na plac zabaw a tu zaczęło lać
RENA dużo zdrówka dla dzieciaczków oby jak najszybciej im przeszło.
LIDKA mnie tez szkoła przeraza przez 8 lat miałam tylko jednego ucznia a teraz już dwójkę muszę wybrac niewiem czy finansowo dam radę
KOCHANECZKA ja dodaję kaszę mannę (jedna łyżeczka na 300 ml zupki) do zupki pod koniec gotowania sie warzyw potem dodaje kilka kropelek oliwy z oliwek można dodac masło bo witaminy z warzyw rozpuszczaja się w tłuszczach,następnie blenderuję to wszystko razem z wywarem mój bardzo je lubi a tych słoiczkowych niechce natomiast owoce ze słoiczka uwielbia A jak podajesz kaszkę łyżeczką i jaką? Bo ja tez zastanawiam sie nad wprowadzeniem kaszek na śniadanie i kolację bo jest bez przerwy głodny a cycus to juz do picia tylko jest.
Co do M to u nas są wojny o starszego syna ale tu by dużo pisać....
RENA a cóż to był za problem? Czyżby ten który u mnie skończyl już 6 miesiecy he he nieoddałabym go za żadne skarby teraz jestem szczęsliwa że go mam.
Ostatnia edycja: