reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

Melduję się.
My dzisiaj wyruszyliśmy na zakupy. I jak to bywa kiedy jedziemy z MichaŁEM - WSZYTSKO W POŚPIECHU... NIE JESTEM ZADOWOLONA. w SUMIE KUPIŁAM SOBIE FAJNĄ kieckę, ale chciałam jeszcze za szpilkami popatrzec i moze czymś jeszcze.
Wczoraj byli u nas moi znajomi i jeszcze kuzynka z narzeczonym - obie pary na ślub zapraszały :) więc mamy wesela 18 sierpnia i 1 wrzesnia. Na to 1 zostawimy Michała u moich rodzicow bo jest niedaleko mojej rodzinnej miejscowości, ale na 2 do kuzynki ida wszyscy z mojego domu i pewnie nie bedzie z kim Misiaczka zostawić. M chce z teściowa ale dziecko rzadko widuje teściowa i ja bym sie bała go zostawic bo pewnie przezyłby szok. Poza tym moja tesciowa to taka weekendowa babcia - wnuki wpadaja na niedzielny obiad i to wszytsko. Co innego zostac z dzieckiem na 24h. Wiem że wychowała dzieci ale ile to było lat temu.... A z moją mama Michałek czesto zostaje, poza tym ona jest na bieżąco bo moja bratanica ma roczek i mieszkają u rodziców więc do pilnowania małego dziecka sa przyuzwyczajeni.

jutro jade do teściowej na obiad a wieczorem przyjezdzają do nas moi rodzice, grillujemy i oglądamy mecz :)

Laski, piszcie co u Was!
 
reklama
Jaki tu spokój nananana...
Nic się nie dzieje nananana


A tu 1 tydzień lipca i dalej termin nie ustalony :) Dziewczyny do roboty bo nam lipiec minie.
My walczymy z upałami i katarkiem. Oraz odwiedzinami wszystkich znajomych, a i zbieram sie do zrobienia sobie i malej zdjęć do paszportu. Bo planujemy 1 wspólne wakacje.

Kochaneczka - ja na wesele ide 25 sierpnia. I małą chyba z mama moja zostawie. Bo wesele w Lublinie więc to kwestia praktycznie 2 dni. Chyba juz zacznę pokarm ściagąc...

Dziewczyny koniec letargu. Wstawac i pisac.
 
hej laski
ja w nie najlepszym humorze ale klikne kilka słów bo w przeciwnym razie chyba wybuchne bo ostatnio u mnie duzo sie dzieje i na wszystko brak czasu , od czwartu ekipa kopie u mnie kolejna studnie głebinowa i juz mam dosc bo wywiercili 6 metrów i trafili na szczeline gdzie cała woda z urobkiem ucieka , jakis pech nas przesladuje z tymi studniami nerwy tłuka bo tylko kasa idzie w piz...... za ta kase to bym mory miała wystawione a tak to dupa blada..........
w piatek maks jeszcze nerwów mi nagrabił bo jezdził rowerem z kolega no i tak wariowali na nich ze wkoncu wjechał rowerem w Lenke i głowe jej rozwalił kurcze krew sie lala jak cholera nie wiedziałam co robic czy na pogotowie czy co ale wziełam mokra ieluche mocno przycisnełam i tak trzymałam dłuższa chwilke az sie uspokoi ale widze ze do dzisiaj krew sie saczy na plasterkach co jakis czas jej wymieniam zeby sie nie przykleił mam andzieje ze u takich małych dzieci blizna nie zostanie tylko sie rozejdzie :)
dzisiaj tez takie cieplutko maz obiecał nam wczoraj wycieczke a tu lipa wcale mu sie z łóżka nie chce wstac i cały dzien spi ciekawa jestem co bedzie w nocy robił a ja cały dzien siedze z dziecmi w domu nawet obiadu nie gotowalam bo skoro nikomu nic sie nie chce to mi tez nie :0 zreszta w zamrazalce sa frytki heeeeeeeeeeee

a co do spotkania to ja chetnie i moze by tak piatek by wam pasował ? co wy na to laski ?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
 
Hej dziewczyny :) Jestem tu nowa i z chęcią bym się włączyła do dyskusji:-)Jestem mama z Leżajsk może któraś z was też tu mieszka??Mam malutkiego synka ma 6 tyg :-)
 
I jak tam dzidzia się ma w te upały i ogólnie zdrowa .. ?? bo to dziewczynka?? Mój malutki ma jakieś krostki ale to nie potówka w dodatku od 2 tyg życia ma kolkę o ile to kolka bo już dużo rzeczy stosowałam..a objawia się to tak że wysila sie przy kupce jak by miał zatwardzenie a nie ma go bo kupki są rzadkie i częste...Może któraś mama tak miała ze swoimi pociechami....?? wiem że to nie ten wątek ale już się rozpisałam:-)
 
heja witam mamusie nowa:tak::tak:

ja pierwsze co to sie pochwale a co:-D:-D:-D MAMY W KONCU PIERWSZEGO ZABKA JUPI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-D:-D przebil sie dzis a w czoraj dal nam Piotrek popalic zasnal dopiero po paracetamolu i podwojnej dawce zelu:szok::szok: no i jaka zmiana od razu Piotrus zasnal sam jak to wczesniej mial w zwyczaju:tak::tak::tak:

no i jeszcze jednym sie pochwale moja siostra po 2 latach poszukiwan w koncu znalazla prace:tak::tak::tak: niestety nie w swoim zawodzie (nauczyciel angielskiego) w piatek ja przyjeli dzis pierwszy dzien w pracy:-D:-D

poza tym wsio ok cos z mezem relacje sie poprawily troszke sie zaczal starac ciekawe jak dlugo poza tym upaly tak nam daja popalic ze masakra:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

mama dzis w szpitalu zostala bo jej beda wycinac to cos co jej na nosie uroslo i wyglada na to ze kilka dni tam zostanie oby tylko sie udalo bo to takie miejsce blisko oka i jakby cos schrzanili to moze potem nie otwierac oka:no::no::no:

Kasiula a jak karmisz? cyc czy sztuczne? z tego co piszesz to nie kolka moj czesto tak steka teraz ostatnio tak ma kupka nie jest az taka twarda ale az czerwony na buzi tak sie wysila:-D:-D ja mysle ze jeszcze mu sie to unormuje uklad pokarmowy dojrzewa dopiero.
 
Ostatnia edycja:
Karmię cycem:-) Lekarz stwierdził że kolka ale mi też nie wygląda na kolkę mój mały też własnie cały czerwony od wysiłku się robi szkoda mi dziecka jak tak się męczy i w dzień i w nocy , juz sie nie mogę doczekać kiedy to minie najgorsze noce gdy juz od 2 lub 3 zaczyna się stękanie aż do rana:(
Muszę się wbić w to forum bo jeszcze nie umiem dobrze się posługiwać na nim :-)Nas też dziś męczą upały nawet na spacerek ciężko wyjść trzeba albo rano albo pod wieczór
 
kasiula a probowalas BioGaje?kurcze faktycznie dlugo to trwa bo sie oboje meczycie:szok::szok::szok: heh prawdziwym wyzwaniem jest wyjscie z 2 dzieciakow nasze wybieranie sie trwa ok 45 min:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: to i tak teraz nie trzeba ubierac bo lato...musze spakowac picie jedzenie pieluchy i cos do przebrania:tak::tak::tak:

aaaaaa zapomnialam sie jeszcze pochwalic ze Piotrus zaczal mowic tatatata maz zadowolony bardzo:-D:-D:-D
 
reklama
Gratulacje dla Piotrusia:) Mi się z jednym małym bąbelkiem ciężko wybrać jak na razie:)
A bio gai nie próbowałam bo straciłam nadzieję że coś mu pomoże bo już tyle wydałam na te różne kropelki że szkoda gadać:(ale znając zycie i te wypróbuje bo nie wytrzymam ...
 
Do góry