reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

Wiesz jak ja byłam na studiach to też dopiero tam organizowali :)

Ale potem na zjazdy absolwentów jeździlam. A poza tym w zespole tańcze/tańczyłam. Więc tym bardziej troszke okazji do zwiedzania było :)
 
reklama
ja wlasnie na wlasna reke probuje zorganizowac zjazd naszej grupy, mija nam 10lat po studiach , ale ciezko towarzystwo zebrac, moze cos z tego wyjdzie? hihi
 
Hej, siedzę sobie w gabinecie m i wyglądam przez okno na podwórko sasiadów. Ale te czereśnie kuszą ahhh :D Mały sie budzi wiec mam niewiele czasu. Daje czadu od wczoraj bo w sobote skusiłam sie na kapuche hehe

Iwcik, to Max miał przeboje w dniu komunii - szkoda dzieciaka. I Twojej Rena, Milenki też. Ja sie modle żeby ten mój mały był zdrowy bo to straszne jak dzieciaki zaczynaja chorować:/
Madziorka, olejowane podłogi sa piękne - sama większość mam takich. Schody też. Cudeńka;) A bilet na euro super prezent. Mój by sie pewnie ucieszył z biletu na Metallice hehe

My bylismy wczoraj na urodzinach mojej mamy i m z moim bratem popili bimberku. Mielismy jeszcze jechac do tesciowej złozyc zyczenia na Dzien Matki ale nie dotarlismy już hehe
Ja za to dostałam od Michałka bukiet róż na Dzień Matki - moje pierwsze w życiu takie święto ;)
 
Aylin ja konczylam licencjat w 2002 turystyka i rekreacja. a Ty??

Kochaneczka czeresnie mniammmmm
a mnie sie rowniez olejowane/wskowane podobaja bardzo dlatego na takie sie zdecydowalismy!

pierwszy Dzien MAtki jest wyjatkowy!!!
ja z koleji dostalam kilka laurek namalowanych i podpisanych przez Leonka w imieniu Olafa rowniez
i bukiet polnych kwiatow wlasnorecznie zebranych
kochane bable!

sama siedze
dzieci od 20 w lozkach
leon zasnal w mig , olaf sie kreci jeszcze
do 19 ganiali po podworku...
ale taka fajna pogoda to zal nie korzystac

jeszcze jutrzejszy wieczor samotny i w srode adam bedzie
czas szybko leci
plus tego taki ze moze dzis pojde szybciej spac i odespie weekend?
no zobaczymy hmm
 
ja ekonomia rok później.
Ale generalnie z uczelnią przez zespół do tego roku związana byłam...

A czereśni chyba juz nie zdaze spróbować... na razie faszeruje się truskawkami w ilosciach hurtowych
 
A mnie kuszą truskaweczki ale tknąć ich nie mogę. Po tej kapuście Michał 2 dni mi się darł więc chwila przyjemności ma zbyt dużą cenę ;) Zakupiłam sobie 4 pary krótkich spodenek :-) Słoneczko wychodź bo mamy tu troche ciałka do opalenia! :-)
Jak mi się sprzątać nie chce, porażka., M znowu do Krakowa w pt jedzie, ale na szczęście wraca w sobotę wieczorem. W niedziele mamy imprezkę w Marandzie w Zaczerniu - chrzciny siostrzeńca mojego męza. Michał ma 3 tyg młodszego kuzyna;) Ale ze szwagierka nie jestem w dobrych kontaktach wiecMichał bedzie sie musiał obyc bez kontaktu z nim:-p Tzn skłócone nie jestesmy ale zbytnio się różnimy żeby sie przyjażnić. Był czas kiedy szwagierka próbowała zacieśniac relację ale ja podziękowałam:-p Teraz tylko żałuje że zamiast kolezanki wzięłam ja na świadka na slubie. Ale co tam. Za to z wyborem chrzestnych dla Michała ciśnienia nie było - wzięliśmy te osoby które nam najbardziej pasowały. No i szok w rodzinie :-D
Mój m chce zmienić prace. W obecnej pracuje 5 lat i jak twierdzi - raczej wyżej już nie zajdzie bo to troszke rodzinna firma i jak nie jestes siostrzeńcem/kuzynem/sąsiadem szefa to choćbyś był geniuszem to w pewnym momencie stajesz w miejscu i nie drgnie dalej. M jest programistą wiec prace znajdzie łatwo, tylko gorzej z warunkami. Ale zdecydowalismy że choćby miał dostac na poczatku troche mniej kasy gdzies indziej to spróbuje. Za młody jest zeby jego kariera stanęła w martwym punkcie;-)
A czym zajmują sie wasi mężowie dziewczyny?
 
hejka mam troche czasu wiec cos naskrobie:-D:-D a wiec tak Milence i Piotrusiowi przeszlo tzn Milence nie do konca bo zostala wysypka zaczela sie strasznie drapac wiec pojechalysmy dzis do dermatologa ze u nas to trzeba zapisywac sie na m-c wczesniej wiec zarejestrowalam sie do ropczyc do kuzynki mojego taty:tak::tak::tak: Pepusia zostawilam u mojej mamy bo z 2 dzieciakow to ciezko cokolwiek zalatwic zwlaszcza ze noszenie Pepka w nosidelku to masakra no i okazalo sie ze nasz pediatra mial racje ze wysypka jest od wirusa zoladkowego ale niestety on na to nic nie dal a dermatolog stwierdzila ze samo nie przejdzie a co najgorsze dlugo sie to leczy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:dala nam recepte na robiony puder w kremie ale zrobia nam dopiero na pojutrze Milenka zostala u rodzicow bo stwierdzila ze idzie z nimi do siana a ja w tym czasie sie zmylam do domku jutro mama ma miec zabieg bo ma z boku na nosie takiego pieprzyka dosc duzego i musi to usunac bo na razie jest to nowotwor niezlosliwy ale z czasem moze sie zrobic zlosliwy i od lat lekarze ja na to namawiaja no i w koncu dala sie namowic...no a ja mam od kilku lat lojotokowe zapalenie skory no cos okropnego to jest bylam juz z tym u dermatologa ale akurat okazalo sie ze jestem w ciazy z Milenka wiec dupa leczenie trzeba bylo odlozyc a potem to tak jakos czasu nie bylo ale trza to zaczac leczyc bo to jest uciazliwe a leki na to kremy masci to masakra finansowa:-:)-:)-( i tak na razie nie dostalam tabletek bo to sa bardzo silne leki i da mi je dopiero na jesien/zime bo wtedy podobno najlepiej to leczyc bo nie ma slonca:eek::eek:

Lidka tak badalam Milenke w kierunku refluksu usg miala robione i wsio ok po prostu taka jej uroda ze jak ja cos lapie to wymiotuje:-( no ale im starsza tym jakos latwiej to zniesc...a co do taty to czuje sie wlasnie dobrze dzis byl na chemii a potem poszedl na pole do siana bo on twierdzi ze chory nie jest i mozna mu mowic zeby nie chodzil po sloncu i zeby troche zwolnil ale jak grochem o sciane:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

no a my juz dostalismy caly komplet zaproszen na wesela normalnie powariowali na 16 czerwca juz odmowilam kuzynowi potem 30 czerwca 14 lipca i to az dwudniowe :szok:(czyli wychodzi 3 wesela co 2 tyg:szok::szok:) a ostatnie 11 sierpnia no i tu chcielismy pojsc ale dupa chyba bo zaproszenie bez dzieci a komu ja swoje zostawie jak rodzice musza pojsc bo to taty chrzesnik no i moje rodzenstwo tez idzie:-(

Kochaneczka moj maz siedzi za biurkiem i brzuchol mu od tego rosnie:-D:-D:wściekła/y: hehe a tak powaznie to sprzedaje materialy budowlane...

nic zmykam chalupe ogarnac poki Milenki nie ma:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
hej laski

ciepło to widze ze korzystacie ze słoneczka heeee u mnie maks dopiero co konczy antybiotyk to chyba teraz zacznie Lenka dzisiaj popołudniu poszła spac i nagle wstała z goraczka i do tej pory nie moge jej zbic cały czas ma 39.2 lub 39.3 itp ale ponizej nie spada i nie wiem czy nie pojade z nia na pogotowie bo biedna nawet siły gadac nie ma cały czas prawie spi i tylko wode pije bo nawet mleka nie chce wrrrrrrr nosz koszmar z tymi chorobami


Kochaneczka no to moze warto byloby spróbowac bo faktycznie szkoda aby sie nie rozwijal . a mój mąz to odkąd pamietam to jeżdzi w DPD tirem heeeeeee ...........spadam bo sie obudziła ......
 
reklama
Kochaneczka mój z pokrewnej branzy co twój. IT. Ale my obydwoje w specyficznej firmie pracujemy :)

A i najprawdopodobniej będę u Ciebie na dniach Glogowa w weekend. Mój dodatkowo bedzie tam w pracy a mnie chce na rozrywke wziąść (pewnie liczy ze jak mnie przegoni to urodze :))
Więc jak cos to moze się spotkamy? Chyba ze mała postanowi cos innego...
 
Do góry