Mamuśki z Rzeszowa i okolic

[Aylin]

Witam

Sezon rozpoczęty, grill zrobiony i zjedzony.
Ale mam lenia, nic mi sie nie chce. A góra prania i prasowania czeka. Generalnie chyba przesilenie wiosenne mnie dopadło.


Kochaneczka - reszte cwiczyc mozesz a brzuch naprawde zostaw na razie w spokoju. Kup pas tak jak Iwcik radzi bo inaczej krzywde sobie zrobisz.

 

[lidka r]

a tu dalej pustki:--(

hej laski!!!

witam we wtorkowy dzien,pogoda u nas dzis nie za fajna,pochmurno i wieje wiatr a wczoraj było tak fajnie.mam nadzieje że na majówke bedzie ładnie(oby im te prognozy sie sprawdziły,bo mówią ze ma być po 27*)
ja własnie po obiedzie jestem,dzieci spią,m z krystianem zadanie odrabia a ja głowe umyłam,pazurki pomalowałam i odpoczywam.dzis jeszcze mnie czeka wypad na zumbe i na cyciling na 18 troche mi sie nie chce już chodzić ale nie odpuszczampostaram sie do końca maja jeszcze pochodzić.

u nas nic ciekawego sie nie dzieje-rutyna
m pracuje,krystian do szkoły chodzi,dzieciaki szaleją z każdym dniem coraz to bardziej i tak dzien za dniem nam mija.

miłego dnia:-)


iwicik-jak krzysiek po niedzieli się czuł??????
na rzeszów sie nie wybierasz???

 

[Kochaneczka]

hej, hej :-)
Lidka, Ty już pewnie masz ładnie wyrzeźbione ciało po tych wszystkich ćwiczeniach - nic tylko czekac na lato

Mój maluch dał mi dzisiaj taki wycisk że siłowni nie trzeba. Od 8 do 12 płakał z drobnymi przerwami - chyba kolkę ma:/ Tragedia...

Aylin, ja pas mam ale rzadko noszę bo jak w nim pochodziłam w święta to krwawic zaczęłam - być może za szybko go założyłam, a może to jeszcze kwestia tego że dzieciaki rodzeństwa u nas były i troche je podźwigałam, ale przestraszyłam sie i narazie się bardzo nie uciskam.
A jak Twój maluch Aylin? Robił Ci ostatnio gin jakies usg? Mówił ile waży/mierzy? Choc jestem żywym przykładem na to że ich pomiary niewiele mają wspólnego z prawdą

 

[Aylin]

cześć dziewczynki,
widze ze imprezy na całego

Ja w sobote ide w koncu z wizytą do kolezanki która w połowie stycznia urodziła
Kochaneczka - na swieta to ty chyba 2 tyg po porodzie byłas?? To troche na wysiłki typu dźwiganie kilkunastu kg za wczesnie

Byłam wczoraj u gina i teoretycznie kluska ma wazyć 2300. Od szpitala przybyło jej 900 g. Rosnie jak na drozdach i mieści sie idealnie w normach

Ide działać prasowalniczo

 

[madziorka hihi]

czesc

ja sie nie odzywalam bo jakos ostatnio ciagle zamieszanie
od czwarku codziennie jeszcze oblewamy moje sobotnie urodziny heheh
wiec fajnie jest
na weekend [rzyjechali znajomi z dziecmi. to dalam czadu z kumpela. bo wyszlysmy same do klubu... oj super potanczylysmy. az poobijalam sobie kosci po upadkach i do dzis czuje bol ałaaaaa

miedzy czasie prawie codziennie jezdzimy za rzeszow do mojej mamy
do szpitala
w pt miala operacja , wstawiali jej endoproteze kolanowa
wiec czekaja ja miesiace rehabilitacje
obecnie chodzi o kulach i dzis wraca do domu
w nast miesiacu wraca tam na rehabilitacje
i mysle ze bedzie coraz to lepiej

adam wczoraj zostal na naszym mieszkaniu i robil porzadku bo od poniedz ukladanie podlogi juz
no wiec bylam sama z dzieciakami
ale wpadla sis z 2 kolezankami i troche podrinkowalysmy hehe

i tak codziennie cos
cieplutko
wiec z pkola wracamy i po podworku biegamy do 19stej
potem szybko kolacja dla dzieci, kapiel i spanie

fajnie jest!


KOchaneczka ja uwazam ze jak wszystko jest w porzadku to 6 tyg po porodzie spokojnie mozesz ciwczyc
ja dokladnie w dniu uplywu pologu poszlam na zumbe. krecilam biodrami na maxa i nic a nic nie bolalo. wiec uznalam ze pora dzialac i zaraz na fitness. mocne brzuszki. mysle ze czekanie 6 mies to jakas masakra. ja wtedy to juz daaaawno zapomnoalam o brzuchu i mialam ladnie wyprofilowany i umiesniony lepiej niz przed ciaza. niesttey teraz juz nie jest taki fajny hehehe musze popracowac bo w lecie bedzie placz! takze jesli masz checi to ruszaj na zajecia!!! a do lata bedzie suuuper!!! pasa poporodowego nigdy nie mialam. nie byl mi potrzebny.. ale jesli masz to pewnie nie zaszkodzi!

ja bym sie wkurzyla gdyby mi tesciowie chrzciny ustawiali
choc moi tez pytali kilkakrotnie o date
moja mama raz sobie wymyslila ze w listopadzie minionym zrobi
ale nikt nic na sile jednak nie zorganizowal
ale wiesz oni sa innego zdania. maja wbite do glowy cos co panowalo w ub stuleciacha, a najgorsze te zabobony wrrrr
czy ochrzcimy dziecko 3 mies czy 3 lata po porodzie to naprawde nie ma znaczenia
my chyba w tym roku juz sie zorganizujemy
tyle ze u nas problem taki ze nie mamy chrzestnego... normalnie na chrzestna to jest wiele propozycji , choc moja siostra bedzie. ale gorzej z ojcem.. jakas masakra po prostu. nikt nie pasuje

 

[Kochaneczka]

hej
Madziorka, taki własnie mam plan - zaczekam do wizyty u gina (po połowie maja) i jak tylko dowiem się że wszytsko jest ok to zaczynam walkę z fałdem skórnym:-) póki co zacznę chodzić na spacerki - w ramach rozruchu ;-) Chrzciny 13 maja - właśnie zamówiłam na allegro podziękowania dla gości (takie figurki o różnych wzorach z wierszykiem, data i zdjęciem dziecka) i szukam jakiegos ubranka na Michała. Mam od kolezanki ubranko ale jest za duże. Może któras z Was ma cos do sprzedania?
Aylin, w święta to ja byłam 1,5 tyg po porodzie więc chyba rzeczywiście za szybko A Twoja pociecha jak Ci tak rośnie to będzie pewnie więcej niż 2300 ważyła - z resztą pamiętasz że mi Szklarczyk wymierzył na 3kg a wyszło 4...
Siostra mojego m urodziła tydzien temu - cestarkę miała na Rycerskiej i czekała w kolejce bo 6 cesarek było. I na dodatek taki nawał był że z Lwowskiej kobiety zwozili bo miejsc nie było. Płodna ta wiosna

 

[ANEK M]

Hejka.
taka cudna pogoda ze czasu brak na siedzenie przed kompem bo caly czas na dworze spędzamy czas do domku to tylko na karmienie i przewijanie.
MADZIORKA duzo zdrowka dla Twojej mamy
AYLIN Ty juz niedługo dołączysz do nas mamusiek jej jak ten czas leci a co do wagi maluszka u mnie też pomiary mineły sie z prawda bo lekarz mnie zapwenial ze 4 kg napewno nieprzekroczy
KOCHANECZKA a chrzciny gdzie robicie? W domu czy restauracji? Ja poprzednie robiłam w domu ale jakos tak dziwnie było po pierwsze nalatałam się jak głupia po drugie mamy troche ciasno w domu a teraz rodzinka jeszcze większa dlatego chciałabym w lokalu tylko M pyszczy że to za duzy koszt Mu planujemy chrzciny na poczatek czerwca mały bedzie mial wtedy 4 mies troche późno ale synka chrzciłam jak miał 5 tyg bo zima się zblizała corcię jak miała 7 tyg bo za miesiąc miała być komunia syna a teraz nic mnie nie goni.
Co do figury po porodzie moja jest okropna całośc w miare tylko ten brzuch pod zimowymi ubraniami niebyło widać a teraz masakra a ja strasznie lubie dopasowane rzeczy i takowe tylko mam w szafie.
KOCHANECZKA suwaczek usuniesz tak wejdź w swój profil sygnatura zaznacz suwaczek opcją usun i zrób sobie nowy.

A to my

 

[madziorka hihi]

Anek dziekuje w imieniu mamy. spoko . weszla o kulach na 2 pietro bez problemu. super

4 mies to naprawde maluszek. jak na chrzest. wiec luzzz. wcale nie pozno. hihi

spokojnie brzuszek sam spada jeszcze kilka mies. do wakacji pewnie zniknie. ale mozna troszke go wspomoc cwiczeniami! powodzenia
to jest twoje 3 dziecko wiec ma prawo lekko odstawac... ale juz niedlugo. zobaczysz

Kochaneczka nie slyszalam ani nie widzialam tych podziekowan. ale pewnie mila pamiatka!
z ubrankami do chrztu nie wspomoge, bo ja takich nie kupowalam... koszula ,fajne spodnie. i nasz Leon byl w brazach na chrzcie.. hehe

Olo pewnie tez nie bedzie wyjatkowo ubrany
ja nie lubie tych mini garniuturkow

poszukaj na allegro. napewno znajdziesz cos w swoim stylu

ja ide spac. standardowo nalazilismy sie kilka godzin. potem zamieszanie z mama i wszyscy spia tylko ja dzialam
ale odpuszczam i dolaczam do reszty

buziaki

 

[Kochaneczka]

Anek, my robimy chrzciny w domu. Tez na poczatku myśleliśmy o lokalu ale mamy nowy domek więc będzie dobra okazja żeby spotkać sie całą rodziną. Obowiązki juz rozdzieliłam - mama przyjedzie dzień wczesniej zrobić mi mięsa, bratowa pomoże z sałatkami a tesciowa upiecze placki. Tak żeby kazdy cos zrobił a nikt sie nie orobił :-)
A Ty moja droga, jak na to że urodziłas trójkę dzieci wyglądasz rewelacyjnie! I myślę że nawet jeśli cos Ci jeszcze zostało to nie ma co sie martwić - mały ssak wyciągnie z Ciebie wszystko;-)
My byliśmy dzisiaj kontrolnie u lekarza - maluch waży już 4700 rośnie mi mały łobuz ;-)

 

[Iwcik28]

hej laski widze ze wszystkie mamy manie odchudzania heeeee oj te nasze nieszczesne brzuszki
chrzciny planujecie na całego
Ja tylko chwilke poczytałam i spadam bo mam gosci od dwóch dni przyjechał kuzyn z rodzinką z Norwegi wiec czasu brak :?)

Pozdrawaiam was kobietki

Anek ale z ciebie laska