reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

hejka ale Was wytrzymalam w niepewnosci:-D:-D:-D:-D hihihi a wiec tak urodzilam w poniedzialek o godz 13tej maly wazyl azzzzzzzzzzzzzzzz3790:szok::szok::szok::szok: 55 cm dlugi:szok::szok::szok: a mial byc maly hihihi niestety nie udalo sie naturalnie meczylam sie ze skurczami w nocy juz w szpitalu tak gdzies od ok 23 skurcze raqz byly raz nie ogolnie noc nieprzespana rano lekarze stwierdzili ze jestem rodzacsa poszlam na porodowke z rozwarciem na 1 palec i zgladzona szyjka skurcze byly jak lezalam jak chodzilam ustawaly co mnie tak wkur..........:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: wiec powiedzialam lekarzowi ze chce cc bo nic nie idzie do przodu a mialam straszne bole w lewym boku na dole brzucha prawdopodobnie to byla stara rana wiec lekarz stwierdzil ze jak do 12tej nie bedzie postepu robia cc...potem zjawil sie moj lekarz na porodowce od razu do mnie przyszedl i kazal sie nie przejmowac ze sie nie udalo a potem poszedl na sale operacyjna i sam osobiscie zrobil mi ciecie bylam przeszczesliwa:-D:-D:-D:-D w trakcie spadlo mi cisnienie bylam lekko przerazona ale ogolnie ok bylo poryczalam sie jak bob maly byl cudny oczywiscie podobny do tatusia taka mala Milenka:-D:-D:-D

ogolnie czuje sie dobrze poza tym ze rana boli i strasznie kregoslup troche lepiej znioslam to ciecie szybciej wstalam ale dzis dostalam pokarmu a maly nie chce nawet polizac cyca no i zrobil mi sie stan podgoraczkowy:szok::szok::szok: wiec kapusta na cyce i odciagam...troszke odespalam jak wrocilismy maly grzeczny dzis spi i je:-D:-D:-D ogolnie przespalam w szpitalu tylko 1 noc dzis juz mnie slabilo z przemeczenia wiec nauke cyckania zostawiam na jutro musze dojsc do siebie troszke...

szpital polecam normalnie w szoku bylam jak polozne lataja co chwile pytaly czy czegos nie trzeba z mleczkiem problemu tez nie bylo nikt nie pytal czemu nie daje cyca panie od noworodkow super zaraz po cieciu jak przywiezli mnie na sale pani przyszla i przystawila malego do cyca cosssssssssss cudownego z Milenka nam to nie bylo dane:-:)-:)-(

dobra spadam laseczki musze odpoczac reszte opowiem jak sie ogarne troszke
 
reklama
hej laski

Rena jak sie ciesze ze poszło gładko:) super ze mały zdrowy no i ty wracaj nam do sił :)odpoczywaj ile sie da:))))))

a ja dzisiaj jak zwykle firanki firanki i jeszcze raz firanki skonczyłam 6 kompletów na 6 okien i pojechałam zawieżć no i niestety musiałam odrazu powiesic heeeeee standardowo wiedziałam ze tak bedzie hiiiiiiii
jeszcze na 16 w kosciele była z maksem bo mieli wreczenie medalików no i doiero weszłam do haty i musze zobaczyc co sie dzieje na bb bo ostatnioo czasu brak :)))))))))no i co lece dalej szyc nastepne bo na jutro maja byc gotowe a sa w rozsypce heeeeeeeeeeee nara spadam zdrówka dla was kobitki:))))))))
 
Rena, GRATULACJE!!!!!!!!;-);-);-) To cudownie że masz juz maluszka na świecie i oboje jesteście w domku. Cieszę się bardzo że wszystko dobrze poszło i aż się wzruszyłam czytając Twoją wiadomość!:-) Zazdroszczę! Już nie mogę się doczekać kiedy ja będę mojego brzdąca przytulała do serducha:tak: Wracaj do siebie i pokaż jakies zdjęcie małego! Małego-duzego właściwie! Jeszcze raz gratulacje!!!


Iwcik, Ty pracusiu! Ja się straaasznie rozleniwiłam ostatnio więc musze wziac z Ciebie przykład i zabrac sie za pisanie pracy! Także spadam :-p
 
Ostatnia edycja:
hejka ale Was wytrzymalam w niepewnosci
:-D:-D:-D:-D hihihi a wiec tak urodzilam w poniedzialek o godz 13tej maly wazyl azzzzzzzzzzzzzzzz3790:szok::szok::szok::szok: 55 cm dlugi:szok::szok::szok: a mial byc maly hihihi niestety nie udalo sie naturalnie meczylam sie ze skurczami w nocy juz w szpitalu tak gdzies od ok 23 skurcze raqz byly raz nie ogolnie noc nieprzespana rano lekarze stwierdzili ze jestem rodzacsa poszlam na porodowke z rozwarciem na 1 palec i zgladzona szyjka skurcze byly jak lezalam jak chodzilam ustawaly co mnie tak wkur..........:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: wiec powiedzialam lekarzowi ze chce cc bo nic nie idzie do przodu a mialam straszne bole w lewym boku na dole brzucha prawdopodobnie to byla stara rana wiec lekarz stwierdzil ze jak do 12tej nie bedzie postepu robia cc...potem zjawil sie moj lekarz na porodowce od razu do mnie przyszedl i kazal sie nie przejmowac ze sie nie udalo a potem poszedl na sale operacyjna i sam osobiscie zrobil mi ciecie bylam przeszczesliwa:-D:-D:-D:-D w trakcie spadlo mi cisnienie bylam lekko przerazona ale ogolnie ok bylo poryczalam sie jak bob maly byl cudny oczywiscie podobny do tatusia taka mala Milenka:-D:-D:-D

ogolnie czuje sie dobrze poza tym ze rana boli i strasznie kregoslup troche lepiej znioslam to ciecie szybciej wstalam ale dzis dostalam pokarmu a maly nie chce nawet polizac cyca no i zrobil mi sie stan podgoraczkowy:szok::szok::szok: wiec kapusta na cyce i odciagam...troszke odespalam jak wrocilismy maly grzeczny dzis spi i je:-D:-D:-D ogolnie przespalam w szpitalu tylko 1 noc dzis juz mnie slabilo z przemeczenia wiec nauke cyckania zostawiam na jutro musze dojsc do siebie troszke...

szpital polecam normalnie w szoku bylam jak polozne lataja co chwile pytaly czy czegos nie trzeba z mleczkiem problemu tez nie bylo nikt nie pytal czemu nie daje cyca panie od noworodkow super zaraz po cieciu jak przywiezli mnie na sale pani przyszla i przystawila malego do cyca cosssssssssss cudownego z Milenka nam to nie bylo dane:-:)-:)-(

dobra spadam laseczki musze odpoczac reszte opowiem jak sie ogarne troszke


kochana WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!
fajnie że wszystko poszlo szybko i sprawnie.
czekamy na jakies fotki:-)
buziaki dla małego.

edit.jak milenka zareagowała na braciszka?
macie już imie wybrane???
 
witam!!
aylin-a na jakiej ulicy??może sąsiadkami jestesmy:tak:
do narodzin malenstwa na pewno sie wyrobicie w tej przeprowadzce.


Na najnowszej w Rzeszowie :) tzn na całkowicie nowym osiedlu - wlasnie oodali 3 blok.
Wątpie abysmy sie wyrobili - chyba ze obrabuje jakis lokalny bank.

Kochaneczka - a gdzie zamawiacie kuchnie? Bo mojego Pana od kuchni mogę polecić. Bardzo fajnie robi, nie zdziera strasznie. Moja ma całe 2 tygodnie. I jest biała, wymarzona :)
Pociesz sie ze nie tylko Tobie jest nie najlepeij z tesciową. Po swoich doświadczeniach jedno wiem - nigdy wiecej z nia nie bede mieszkac

Rena - gratuluje!!!!


Do jutra - ostatni dzień na 7.... w tym tygodniu :)
 
Ostatnia edycja:
Aylin, ja zamawiam w kolbuszowej bo z tych okilic jestem, a domek wybudowaliśmy w Głogowie. Moja kuchnia tez będzie biała :) A ile płaciłas za kuchnię i jaki masz metraż zabudowy kuchennej? Bo może jeszcze się rozdecyduję... ;) No i chętnie przyjmę jakies fotki kuchni jeśli masz - może zaczerpnę jakies pomysły: kasiula_binkaa@wp.pl :tak:
 
Kochaneczka - wysłałam Ci mail.

Metraż niewielki - kuchnia jako aneks kuchenny w mieszkaniu. Ale zobacz sobie zdjęcia.

W sprawie rozstępów - juz mam pełno - po okresie dorastania. A nawilżam skórę od zawsze. Po mamie mam sucha, wiec bez oliwki, balsamu zadrapałabym sie chyba. M sie śmieje, że mogę żyć bez pieniędzy, komórki ale bez balsamu, kremu i błyszczyka nie.
 
hej kobietki!!!

witam sie w piątkowy wieczór,dzieci szaleją,piotrek ogląda skoki a ja posprzątałam sobie i teraz odpoczywam.:-)
rano na kawce i sniadanku byla u mnie nasza iwicik,pózniej pojechalysmy do mojej mamy zmierzyc okna bo bedzie szyla iwonka mojej mamie firanki,jeszcze moja tesciowa stwierdzila że też chce nowe piekne fierany wiec iwonce wpadlo jeszcze jedno zamówienie do kolekcji.
;-):tak:
jutro z rana jadę z moim piotrkiem do olkusza wiec dzis posprzątalam calą chatę,poprasowałam sobie,obiad dla dzieci zrobilam, bo nie bedzie mnie jutro do wieczora.

pogoda u nas do d..y
:wściekła/y:,cały czas deszcz pada i strasznie wieje aż sie z domu nie chce wychodzic,mam nadzieje że jutro trasa bedzie dobra do jazdy i dojedziemy szczesliwie na miejsce.:tak:

uciekam krystianowi kolacje zrobic-pa!!!
 
Hejka.
RENA GRATULACJE:tak::tak::-):-) fajnie że gładko poszło.
A ja bylam kilka dni w szpitalu ostatnio strasznie bolał mnie brzuch i krzyż:szok: Zrobili mi badania i kilka razy dziennie KTG na szczęście niebyło skurczy.Miałam USG płec potwierdzona mały waży 1700 g jest juz główka w dół ale niestety mam łożysko przodujące musze dużo odpoczywać.Termin mam na 8 luty.
O teściach to ja nawet niechce pisać bo bym sie wstydziła że takowych mam.....:angry::no:
 
reklama
Witajcie kobietki!!!
Rena odrazu ci gratuluję!!!
Dziękuję wszystkim za odpisanie na temat ciśnienia!!! Ja niestety byłam w szpitalu!! W środę w południe zmierzyłam sobie ciśnienie i miałam 140\95 i pojechałam z mężem do mojej lekarki do szpitala bo akurat miała dyżur i zostawiła mnie na obserwacji i dziś mnie do domu wypuścili!!! Ale ciągle mam podwyższone ciśnienie także muszę tabletki łykać ale najważniejsze że z dzieckiem jest wszystko ok.w następny poniedziałek mam do kontroli i muszę dwa razy dziennie mierzyć sobie ciśnienie i jak będę miała wysokie to odrazu na szpital mam jechać:-:)-:)-( Myślałam że morze zrobią mi cesarkę ale lekarka mówiła że nie ma podstaw żeby mnie ciąć bo z dzidziem jest wszystko ok.także trochę odetchnełam!!!!
 
Do góry