reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

Buba a ten twój eks to nie boi sie ze go zgarna ???/ cos wczesniej pisalas ze on za granica bo go scigaja wiec nie rozumie po co on sie teraz do PL pcha przeciez odrazu go przymkną heeeeeee , a ja w rodzinie mam kuzynke która jest prokuratorem tylko ze w Tychach na sląsku al eytałam sie jej miedzy innymi czy ten twój ma jakies szanse to powiedziała ze sędzine nie wzruszy to ze on wraca i przez tydzien pokaze jaki on kochajacy tatus jest skoro przez tyle lat sie nia nie interesowal wiec wydaje jej sie ze masz sprawe wygrana :) wiec kobieto nie stresuj sie :)
 
reklama
Iwcik dzieki az mi troche lepiej:-):-) a moze wrocic bo matka jego zaplacila jego dlugi oprucz alimentow to sie zbierze z 30tys mu zostalo. a moz2esz sie jej zapytac cos wiecej o tym odwolaniu jak to bedzie wygladac kolejna rozprawa czy jak?/ ehh mam nadzieje ze zamkna go choc na rok to skoncze szkole i spadam z tad jeszcze nazwisko zmienie i koniec... mam dosc na dzis kolejne egzaminy przedemna i zaliczenkia :eek::baffled: moze zdam narazie spadam zrobic emilce syrop bo dalej chora :wściekła/y::wściekła/y: chwile byklo dobrze ale wraca wszystlko... trzymajcie sie laseczki:-)
 
Ostatnia edycja:
Hejka laseczki:-D:-D no kino zaliczone i nie urodzilam:-D:-D:-D ale weekend bardzo udany w sobote pospalismy z mezem do 10tej bo stwierdzil ze skoro nie ma Milenki to spimy ile sie da:szok::szok::szok: film polecam jak najbardziej mi sie podobal maz mimo ze sie chichotal ile wlezie to stwierdzil ze film jak film:baffled::baffled: opinie po slyszalam rozne jedna dziewczyna byla oburzona ze kolo niej siedziala jakas para ktora przez caly film sie smiala co ja bardzo denerwowalo bo ona w tym filmie nic smiesznego nie widziala:baffled::baffled: ja sie i usmialam i poplakalam ze wzruszenia bardzo fajny film:tak: a Karolak dawal niezle czadu :-D:-D no a dzis wrzucilam na luz leze i odpoczywam Milenka dzis grzeczna to korzystam:tak::tak:
no i kurde mamy chyba ospe:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: szlak!!!!!!!!!!!!!!!! myslalam ze to uczulenie jakies bo w sobote cos ja uczulilo miala cale czerwone policzki ale wczoraj przeszlo dzis zauwazylam 4 czerwone krostki na czole dalam krople na uczulenie i myslalam ze bedzie ok a teraz patrze a na plecach kilka krostek takich bablow z plynem:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: nosz cholera wszystko tylko nie to i nie teraz:szok::szok: no nic lekarz kazal przyjechac przed 14ta bo dzis strasznie duzo dzieci to zeby nie zarazic nikogo:baffled::baffled::baffled:

Iwcik i jak Lenka bylas z nia u lekarza?
Kochaneczka i jak wypad udal sie? wczoraj u nas super pogoda bylo cieplutko i sloneczko swiecilo:-D:-D
Buba to zycze powodzenia na egzaminach i dla Emilki duzo zdrowia:tak::tak::tak:

no nic spadam buziole
 
Hej dziewczyny, wróciłam mega zadowolona. Ten wyjazd to było to czego potrzeboiwalismy. Tylko niestety w sobote miałam znowu te bóle, ale nie przemęczalismy się, dużo odpoczywałam a jak tylko poczułam sie lepie wyskakiwalismy na spacer po krupówkach czy pod skocznię. W niedziele bylismy nad Morskim Okiem (jechałam bryczka bo 8km to ja bym nie zaszła na bank) i było rewelacyjne! M.O. zamarznięte! Mąz wszedł dosyc daleko (bo ludzie chodzili po lodzie wiec my tez:p) ale jak ja weszłam to zaczął pękać!:O Przerażona uciekłam - na brzegu lód był cienki i pekał:/ niebezpieczna sprawa... ale wrażenia wspaniałe, niezapomniane widoki, cud, miód i orzeszki!:)

Jak wrócilam do domu dowiedzielismy się ze sasiadka urodziła w 7miesiącu:/ całą ciąże dobrze sie czuła, a tu nagle wody odeszły i maleństwo 1900 przyszło na świat... Mam nadzieję że wszytsko będzie ok i stwierdzilismy z mężem że biore sie za siebie - jak mnie bedzie bolał brzuch to kłade sie i leże bo nie ma żartów...

Iwcik, to ja poprosze o jakieś fotki na maila: kasiula_binkaa@wp.pl :) Poinspiruję się trochę bo nie mam pojęcia co aktualnie w modzie firankowo-zasłonowej piszczy;)

Buba, to ty widze na cięzkiego faceta trafiłaś... Chociaz oni wszyscy jakby nie patrzec sa czasem trudni do zniesienia. Ale ty sie nie martw bo jak sie tatuś nie interesował przez dwa lata córką to chyba głupi byłby sędzia jakby stwierdził że może sobie jakiekolwiek prawa do córki rościć. trzymam kciuki bo wiem jak wyglądają sprawy w sądach i samo to łażenie po nich jest mega stresujące i wlecze sie w nieskończoność wiec naprawde życze Ci dużo siły!

Rena, ja juz zagadałam do mojego faceta żebysmy poszli na to, narazie akceptacji nie było (bo w sumie brakuje nam czasu ciągle) ale nie było tez sprzeciwu wiec moze akurat... ;)
A z tą ospą to może lepiej że przejdzie jak jest jeszcze malutka... Oby tylko lekko ją przeszła, bedziecie miały z głowy;)
 
normalnie moja mama to jak lekarz przez tel. mi diagnoze podala ze to ospa:-D:-D:-D lekarz potwierdzil oczywiscie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: smarowanko pierwsze rewelacja nic nie plakala nie uciekala nie mamy goraczki i oby tak zostalo:tak::tak::tak: ladnie spi teraz...kazali mi tylko torbe Milence spakowac bo jak sie maly urodzi musi na min 2 tyg do babci jechac bo dla tak malego dziecka ospa jest zbyt grozna a juz wogole najgorsza sytuacja bylaby jakbym ja nie chorowala i zachorowala teraz na sam koniec ciazy:szok::szok:

Kochaneczka jak bedziesz na etapie mebli to Ci moge podac namiary na tego co nam robil meble do lazienki on jest z Malawy ja jestem tak zadowolona ze az zaluje ze juz mam wszystkie meble w mieszkaniu :-D:-D:-D

dobra spadam jakis obiad mezowi ugotowac:-D:-D cholerka nie mam prezentu dla meza na urodziny a to juz jutro mialam nadzieje ze urodze i bedzie prezent jak marzenie no ale teraz to nie wiem czy to dobry pomysl lepiej zeby maly jeszcze poczekal:baffled::baffled:
 
hej laski moja mala juz spi maksiu sie jeszcze bawi a maz jak zwykle w pracy hee , wkoncu chyba lence przeszło dzisiaj zaczeła normalnie spac i w nocy i w dzien wiec jak dzisiejsza noc bedzie przespana to chyba moge przestac sie martwic :)

Rena no to ladnie ospa do was zawitala , u mnie Maksiu miał ospe i mąz od niego sie zarazil ale oboje calkiem dobrze przeszli , no a jak lenka sie urodzila i miala 6 tygodni to maksiu przyniosł połaśćca no i lenka majac 6 tygodni dostala ospe heee bylo nie wesoło wtedy masakra :(

Kochaneczka no to super ze wyjazd udany no i wróciłas zadowolona a to sie liczy i zycze sasiadce zdrówka i mam nadzieje ze malenstwo szybko przybierze na wadze i bedzie oki moja lenka w 8 miesiacu sie urodziła ale miala 2500 wiec wyobrazam sobie jak to malenstwo wyglada:)
fotki wysle ci na meila

Buba jak bede cos wiecej wiedziała to naisze , zdrówka dla córci i zycze powodzenia w egzaminach:)
 
Z tą ospą to nie przemyślałam rzeczywiście co by było jakby się teraz mały pojawił... Oby Milence szybko przeszło,a Ty wytrzymaj jeszcze kilka dni i miejmy nadzieję że rodzinka się zgra cała i zdrowa:) A co do namiarów to ja już chętnie przyjmuję!:) Bo właśnie projektujemy meble do kuchni a do łazienki w sumie mielismy upatrzone mebelki ale okazuje się ze sie szafka nie zmieści:/ Bo narazie wykańczamy tylko na parterze małą łazienkę z prysznicem. Więc ten namiar się przyda bo może zdecydujemy się na jakieś na wymiar.

Generalnie to my strasznie gonimy z tym domkiem bo ja chce sie A) jak najszybciej wyprowadzic od teściów, B) przeprowadzic w miare wczesnie przed porodem bo przeciez w 8 czy w 9 miesiącu okien myła i firanek wieszała nie bede... ogólnie pewnie cięzko będzie mi coś zrobić, zwłaszcza że jak na początku był przestój tak teraz waga mi ostro ruszyła w ostatnich tygodniach. Marzyłam przeprowadzic sie przed swiętami bo w innym przypadku czeka mnie lepienie pierogów dla rodziny która się zjedzie - jakieś 10osób a potem dalej podczas Wigilii usłysze że coś było niedobre albo że nic w tym domu nie robię... Masakra - mieszkam z teściami 1,5 roku i to nam wystarczy żeby spieszyc sie z przeprowadzką... ;)

A Wy dziewczyny jakie macie sytuacje? Same mieszkacie z męzami i dziećmi czy ktoś dzieli moją sytuację?

Z tym prezentem Rena to nieźle wykombinowałaś;) Najwyżej bedzie troszke spóźniony;)

Iwcik, czekam na fotki! :)
 
hejeczka :-D:-D:-D no u nas calkiem dobrze noc przespana tylko krostek mamy wiecej cala pupe od gory do dolu ma obsypana:szok::szok::szok: w sumie to nic poza tym ufffffffffffff no moze troche marudzi bardziej...a mnie tak brzuch ciagnie w dol masakra mam wrazenie jakbym miala w samym dole brzucha kamien wazacy z 10 kg trudno mi chodzic:eek::eek::eek: no i nerwy mi puszczaja masakra jestem strasznie wredna i chodze jak bomba zegarowa:-:)-( no i wczoraj znow byla klotnia wiec zastrzeglam mezowi ze absolutnie nie chce od niego zadnego prezentu bo i ja nic dla niego nie mam:-:)-( jak nie potrafi zrozumiec ze to wina hormonow i nie potrafie nad tym zapanowac to niech sie wypcha nastepnym razem on bedzie w ciazy to moze zrozumie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Kochaneczka no wysle Ci nr tel. jak maz wroci z pracy oki? oni robia wszystkie meble nie tylko do lazienki...my mamy miniaturowa lazienke wiec wchodzily w gre tylko takie na wymiar:eek::eek: a co do mieszkania to my mamy swoje M4 kupilismy zanim jeszcze bylismy malzenstwem:-D:-D:-D wogole to bylo na wariackich papierach wszystko bo podpisalismy umowe przedwstepna zlozylismy wniosek o kredyt w tydz zalatwilismy slub cywilny bo bez tego nie dostalibysmy kredytu tego Rodzina na swoim, potem w 4 m-ce zdecydowalismy sie na koscielny (mielismy date ustalona juz na 30 maja 2009 r.)17 sierpnia 2008 r. wzielismy slub zrobilismy male przyjecie 2 dni po weselu zaczelismy remont bo mieszkanie nie nadawalo sie do zamieszkania...przed slubem jeszcze okazalo sie ze maz znalazl prace nowa w tym samym miescie no i szybki remont... prace maz mial zaczac 1 pazdziernika i 1 pazdziernika po pracy zabralismy z domu rodzicow tylko to co niezbedne i to byla nasza 1 noc na swoim:-D:-D:-D mielismy tylko kuchnie zrobiona i lazienke a w duzym pokoju polozone panele tego samego dnia...spalismy na starym lozku poprzednich wlascicieli (z ktorego wystawala sprezyna hahahaha:-D:-D:-D:-D) i jeszcze stara lawa byla tylko a mama mi dala stare firanki i zaslony:-D:-D:-D ehhhhhhhhh to byla jazda...fajnie to wspominam :tak::tak::tak:a reszte robilismy juz jak mieszkalismy bo i kasy trzeba bylo dozbierac zeby wykonczyc....ale nie zaluje mamy swoje i nikt mi sie w nic nie wtraca:tak::tak: wszystko bylo robione tak szybko bo wtedy ciezko bylo o mieszkanie a cena bylla tak atrakcyjna ze musielismy sie szybko zdecydowac...

no sie znow spisalam a Milenka zasnela mi na kolanach widac ze troszke jej jednak dokucza to paskudztwo:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: chyba pospimy obie bo ja tez zmeczona :no::no:
 
hejka laski a Wy gdzie??????????????????????????????????

ja nadal w dwupaku maly nie chce najwyrazniej jeszcze wychodzic:no::no::no::no::no::no: wczoraj bylam u lekarza kazal we wtorek sie stawic w szpitalu i zobaczy czy zostane czy jeszcze nie:eek::eek::eek: wczoraj siostra przyjechala wiec mialam nianke na caly dzien i korzystajac z okazji wyskoczylam kupic jeszcze buty ale sie nameczylam przy mierzeniu :-D:-D:-D bo mi brzuch przeszkadzal no ale jakos dalam rade i z mega wielka zgaga wrocilam do domu...:-D:-D dobra zmykam moja biedroneczke w biale kropeczki polozyc spac bo troszke mamy noce zarwane bo najbardziej pupa obsypana i jak ma pieluche mokra to ja boli i placze:-:)-( poprzednia noc byla najgorsza dzis juz bylo lepiej :tak::tak: lecem paaaaaaaaa
aaaaaaaaa Kochaneczka nr tel wyslalam na maila:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Iwcik, dzięki za fotki - nie sądziłam że takie cuda można z firankami robić! Dla mnie foranka to lejący materiał puszczony z góry w dół, ewentualnie upięty bokami, a tu takie wygibasy:) hehe sporo do tyłu jestem w tym temacie widzę:)

Rena Tobie też dziękuję za nr tel, a czy ten Pan ma jaką stronke internetową gdzie mozna by podejrzeć jego wyroby?

Taka cisza na forum - ja już się zastanawiałam czy ty Rena nie urodziłas czasem! Ostatnio czytałam że najmniej dzieci rodzi się w niedziele a najwięcej we wtorki więc zobaczymy kiedy Twój maluch przyjdzie na świat. ;-)

Byliśmy w poniedziałek na budowie i godzine w zimnie siedziałam zanim mężula w kominku rozpalił i już mnie jakies przeziębienie łapie:wściekła/y: Gardło boli od wczoraj, dzisiaj już smarkam, porażka.... łykam witaminki i grzeję się jak tylko mogę ale ta moja odpornośc, a raczej jej brak mnie osłabia... We wrześniu już chorowałam w 3 miesiącu - 3tygodnie mnie trzymało!
Także Wam dziewczyny zdrówka życzę - uwazajcie na wirusy i inne świństwa:-p
 
Do góry