reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

hej mamuski!
witam sie i ja po weekendzie.
wczoraj mielismy w rodzinie komunie,pogoda nie dopisala tzn.nie padał deszcz ale zimno bylo strasznie wiec ja zostałam z dziecmi w domu a m pojechał z krystianem do kosciola.na imprezie było spoko,tylko jak to moj m stwierdził trochę drętwo:dry: no bo przecież wiadomo ze impreza bez alkoholu to nie impreza.:sorry2::sorry2:
a dzis rano tak mi sie nie chciało krystiana odwozic do szkoły że cos strasznego(jak ja już chcę te wakacje:tak:)jeszcze stałam w takich korkach ze myslałam :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:"że wyjde z siebie i stane obok"
teraz dzieci spią,m pojechał po krystka,ja obiadek już zrobiłam i teraz czekam aż mi pralka wypierze to ciuchy sobie rozwiesze.

miłego dnia.:-)


iwicik-kochana trzeba było zajechać do mnie,ty doskonale wiesz ze jesteś u mnie zawsze mile widziana.:tak::tak:
a tyle aut bylo bo mojego m brata syn miał komunie:tak: i przyjęcie było u nas bo oni mają małe mieszkanie i wszyscy by sie nie pomieścili.
a jak dzis z twoim humorkiem???lepiej???
 
reklama
O widzisz lidka nawet nie wiedzialam ze komunie mialas tak sie poplatałam po rzeszowie i wrócilam wieczorem do domu a humor mam do bani .....wszystko mnie irytuje , ryczec mi sie chce i tyle .....masakra jakas nademna wisi.
 
czesc kochane:-D:-D melduje ze zyje ale ledwo ciagne kiedy sie to w koncu skonczy:-:)-:)-:)wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: dobrze ze pogoda sie poprawila...

w zeszlym tyg pisalam ale net mi sie wysypal i wszystko polecialo:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a nie mialam juz sily pisac drugi raz:no::no::no:

czuje sie bez zmian padam na pysk o godz 20tej w dzien mdlosci niby jem ale kurde po ciuchach widze ze chudne:baffled::baffled::baffled::baffled: nawet w pracy klienci sie pytaja czy ja na diecie bo bardzo schudlam:szok::szok::szok:
w pracy niedlugo bede miala pewnie nowego pracownika bo kolezanka wziela juz L4 bo wyladowala w szpitalu z krwawieniem i ma lezec i sie oszczedzac i wymiotuje calymi dniami biedna:szok::szok::szok::-:)-:)-(

dlugi weekend byl u nas smutny bo zmarl nam nagle wujek:-:)-:)-(mial tylko 53 lata:-:)-(

no nic lecem prasowac bo mam zaleglosci chyba z 2 tyg a za chwile znow bede nieprzytomna i nici z prasowania beda jutro wolne idziemy z Milenka do szczepienia...

buziam trzymajcie sie paaaaaaaaaa
 
hejka laski wpadam zeby sie pozalic rycze pol dnia odebralam wyniki i jestem przerazona mam toksoplazmoze:szok::szok::szok::no::no::no: niby pani w labolatorium mowila ze mam sie nie przejmowac dostane leki i bedzie dobrze ale czytalam co pisze na necie i wiem czym to grozi:-:)-:)-:)-( jutro mam wizyte u gina zobaczymy co powie...jestem przerazona!!!!!!!!!:-:)-:)-:)-(
powiedzcie ze bedzie dobrze:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
czesc kobietki!!
wiatm w czwartkowy upalny dzien,do słoneczka mamy 30*lekki wiaterek wieje,no kocham taką pogode:tak:.ostatnie rzadko zagladam na bb bo jest tak ciepło ze z dziecmi caly czas jestem na dworze a jak spia to ja robie obiad,pranie rozwieszam i takie tam......tak ze nie mam za wiele czasu wolnego:-(.teraz korzystam z wolnej chwili bo m pojechał po krystiana do szkoły,dzieci spią,obiad mam z wczoraj wiec mam luz.;-)
jak dzieci wstaną to mamy w planach jechac z nimi do luna-parku,super sprawa maja autka do jeżdzenia,karuzele,kolejki itp.mój krystian już sie doczekać nie moze coś czuje że dzis nas nie zle naciągnie na kase.:sorry2:

rena-i jak tam kochana po wizycie u lekarza????mam nadzieje że wszystko ok.
ja nie:no: mam pojęcia co to jest ta toksoplazmoza:confused::zawstydzona/y:,wiem tylko jedno nie czytaj niczego na necie bo sie bedziesz nakrecac i denerwować a to nic dobrego.
czekam na wiesci od Ciebie.
 
hej laski a ja byłam dzisiaj u fryzjera i u kosmetyczki troche emocje opadły u mnie po kłutni z chopem to co tam odstresowałam sie troche a dzieci zawiozłam do szwagierki wiec spoko bylo

Rena ja tez nie wiem co to za choroba ale moze poczekaj co ci lekarz powie i daj znac trzymaj sie kochana i nie czytaj w necie bo tam czasem za duzo koloryzuja:tak:

Lidka widze ze korzystasz z pogody , a gdzie jest ten cod miód miejsce luna park??????
 
Hejka.
RENA bądx dobrej myśli jezeli dostałas w porę leki wszystko powinno być oki. u mojej kolezanki tez wykryto toksoplazmozę w ciązy dostala leki a jej synek ma teraz 5 lat i jest zdrowy.
Toksoplazmoza to choroba z pozoru niegroźna ale dla zwykłych ludzi,zarażenie się nią podczas ciąży grozi poronieniem,mozna się nią zarazić od zwierząt a najczęsciej kotów.
A ja mam w następną sobotę imprezę firmową będzie grill piwko muzyczka oraz zabawa w Paintbol czy jak tam się to nazywa jest tylko jeden minus mamy być tam bez osób towarzyszących a mój M jest zazdrosny i niechce sie zgodzić na mój wyjazd:szok:
 
hejeczka laski:-D:-D

m spi dziecko tez ja ogladam serial no i przekazuje info chyba dobre:-D:-D:-D okazuje sie ze ja to paskudztwo zalapalam na poczatku ciazy i wg lekarza w tak wczesnej ciazy dzidzius nie mogl sie zarazic (bo bakterie przedostaja sie przez lozysko, ktore jak wiadomo dopiero sie wtedy wyksztalca niebezpieczenstwo rosnie wraz z zaawansowaniem ciazy) ale 24 maja mam powtorzyc badanie jak wynik bedzie taki sam to skieruje mnie do lekarza chorob zakaznych i do konca ciazy bede brac leki:-:)-:)-( zeby dzidzius sie nie zarazil bakteriami:-:)-:)-( wiec 25 maja mam nastepna wizyte to bedzie 13 tydz wiec gin mowil ze w tym tyg juz wiele rzeczy moze zobaczyc tzn wykryc jakies ewentualne nieprawidlowosci...kazal mi sie nie przejmowac:tak::tak::tak::-):-) no i mam date porodu wyznaczona na 26 listopada bo u mnie to tylko z usg mozna ustalic:-D:-D:-D

aha i kolejna nowina Milenka w koncu zaczela ladnie mowic MAMA normalnie sie poplakalam bo wczesniej to nic tylko tata i tata mowia ze jak dziecko mowi tata to wola brata hahaha moze sie sprawdzi i bedzie miala brata:-D:-D:-D:-D

ja mam dalej mdlosci i brak apetytu moglabym caly dzien nic nie jesc:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: dzis rano znow wymiotowalam za to troszke przechodzi zmeczenie i sennosc:-D:-D:-D no i 1 czerwca mam w planie isc na L4 poniewaz moj szef ma wszystko w nosie i mimo ze oduneli mnie od pracy przy kompie na 4 godz to normalnie siedze 8 godz bo nie ma zamiaru przez znajblizszy m-c nikogo do mnie przyslac:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Anek ja ostatnio mialam taka imprezke tyle ze karnawalowa tez bez mezow i moj m bez namyslu wrecz kazal mi jechac ale w koncu nie pojechalam chyba Milenka nam sie wtedy rozchorowala...przed ciaza z Milenka na takiej imprezce bylam m byl zadowolony bo mial duuuuuuuuuuuzo spokoju:-D:-D:-D:-D u nas sa tez takie szkolenia wyjazdowe na caly weekend i wtedy mezowie niestety nie maja nic do powiedzenia:-D:-D:-D fajne sa takie szkolenia:-D:-D:-D:-D

no nic lecem domek ogarnac musze troszke posprzatac i pranie rozwiesic zeby miec jutro wiecej czasu dla Milenki a m mam jutro w domu to mnie bedzie tylko wkurzal:-D:-D:-D

trzymajcie sie babeczki:-D:-D:-D
 
czesc mamuski.



witam sie z wami i niedzielny dzien.ja juz po kosciele i po obiedzie,dzieci spią,m gary myje,krystian robi zadanie z religii a ja korzystam i wpadam na bb.:tak:
pogoda u nas sie popsuła,kropi deszcz,zimno i pochmurno jest wiec musimy siedziec w domu.:-:)wściekła/y::wściekła/y:
wczoraj mialam kupę roboty(jak to przy sobocie)sprzątanie,pranie,gotowanie,prasowanie i jeszcze jak by tego mało bylo to pół dnia spedzilam z pędzlem w rece:sorry: bo malowalam domek dla dzieci.kupiliśmy z m taki drewniany domek ze zieżdżalnią dla naszych raczków i trzeba go było złożyć i pomalować.dzieci mają super frajde a ja mam swiety spokój.:tak:;-)



iwicik-ten luna park jest na ul.gwardzistów(koło reala po drugiej stronie ulicy)ale jest tylko do dzis.:-(

rena-mam nadzieje że wyniki sie poprawią i że nie bedziesz musiła brac zadnych lekow.
i jak lekarz powiedział ze bedzie wszystko dobrze to sie ne denerwuj bo to w twoim stanie jet nie wskazane


anek-ale Ci zazdroszcze takiej imprezy firmowej.mam nadzieje ze bedziesz sie swietnie bawic.:tak:
a m sie nie przejmuj pomarudzi,pogada troszkę ale Cie puści.
 
reklama
Do góry