reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

hejeczka:-D Iwcik dziekujemy za zyczonka kurcze rok temu o tej porze bylam juz po cesarce jak ten czas leci:szok::szok::szok::szok:

ja dzis pierwszy dzien diety nawet jakos daje rade nie jest zle nie jestem glodna jedzenie moze nie bylo jakos super pyszne bo dopiero musze obczaic co jak i z czym:tak::tak::tak::baffled::baffled::baffled:troche ciezko z czasem musze gotowac i sobie i mezowi ale dojde do wprawy:tak::tak: motywacje mam podwojna bo sie dzis zwazylam rano i szok:szok::szok::szok::szok: 2 kg mniej samo z siebie :szok::szok::szok:

wstawiam obiecane fotki i zmykam prasowac:-D:-D:-D

rena,przepraszam na smierc zapomniałam ze twoja ksieżniczka dzis konczy roczek
wszystkiego co najlepsze dla niej,dużo zdrówka i usmiechu każdego dnia.

ps.torcik super a milenka sliczna dziewczynka.
 
reklama
czesc laski!!!
witam sie i ja po dluzszej przerwie,ale przez pare dni nie miala jakos weny do pisania.
ale teraz juz jest ok wiec wracam;-)
u nas dzis prawdziwa wiosna,sloneczko od samego rana swieci a na termometrze na plusie 17*spacerek z dzieciakami m zaliczył a ja na spokojnie moglam sobie posprzatac.
teraz dzieci spią,m myje auto a ja pomalowalam paznokcie,glowe umylam i odpoczywam.
wieczorkiem przyjedzie moja mama do dzieci a my z m idziemy na imprezke do znajomych.

słonecznego weekendu zyczę:-)


iwicik-kochana a ty gdzie jesteś???
mam nadzieje ze u was wszystko ok.

rena-jak dieta???
dajesz rade??
 
hejka mamuski:-D:-D
oj dzis cudny dzionek byl zaliczylam dlugasny spacer z Milenka oj nabiegalam sie za nia i ledwo dawlam rade a ta nie miala dosc:-D:-D:-D

a co do diety dzis 4 dzien i czuje sie genialnie, daje rade bo sobie pyszne jedzonko robie:-D:-D:-D najlepszy jest serek homogenizowany naturalny z odrobina slodziku i aromatem cytynowym pyyyyyyyyyyyyyyyycha:-D:-D:-D a dzis jak zrobilam sobie kurczaka po indyjsku maz sprobowal i stwierdzil ze moje jedzenie lepsze i ze sobie dogadzam:-D:-D:-D:-D

oj musze spadac bo Milenka spiaca buziaki:-D:-D:-D
 
Witam się z Wami laski:-D:-D;-)
RENA wszystkiego najlepszego dla Milenki z okazji roczku:-):-) spóżnione ale szczerte życzenia:tak::tak:
Dawno się nie odzywałam bo przez jakis czas nie mieliśmy kompa potem był problem z zainstalowaniem neta i tak zleciało a w tym czasie dużo się u mnie wydarzyło,23 lutego miałam wypadek samochodowy:no: jechałam z Kamilem ja do pracy a jego podwoziłam do szkoły,wpadłam w poślizg i auto uderzyło spodem w betonowy przejazd na posesję Kamil miał wstrząśnienie mózgu był na obserwacji w szpitalu a mnie troszkę poobijało do dziś jeszcze czuję mięsnie:no: auto nadaje się tylko na złom niestety:no: a narazie nie stać nas na drugie.
A dziś było cudownie byłam z moją Marlenką na długim spacerku,teraz robię gofry,zjadłam już 4:szok: na szczęscie nie grozi to mojej figurze bo od pół roku ważę tyle samo.
 
Ostatnia edycja:
czesc kobietki!!!
witam sie w poniedziałkowy dzien.na dworze sloneczko swieci i na terometrze na plusie 16*ale od wczoraj straszny wiatr wieje ze mało co czlowieka nie porwie:szok:
ja od samego rana wziełam sie za sprzatanie,(czuje wiosnę)i jakas taka chęc na prace domowe mnie ogarneła.
pranie nastawiłam,lodówke odmrażam,obiad juz mam zrobiony(dzis krokiety)i teraz chwilke mam wolną wiec wskoczyłam na bb.
m za raz po krystiana do szkoły jedzie,dzieciaki po spacerze mi teraz smacznie spią wiec mam cisze i spokój;-):-D
jutro jak bedzie ładnie to sie w końcu za mycie okien zabiorę bo już sie proszą od dłuszego czasu:sorry:,a mi sie tak nie:no: chce ze szok.ale nikt tego za mnie nie zrobi wiec nie mam innego wyjscia jak je umyć.

miłego dnia:-)


rena-to super ze dajesz rade na diecie:tak:oby tak dalej.

anek-witaj!!!
straszne to co napisałaś z tym wypadkiem.na szczescie nic wam poważnego sie nie stało,ale pewnie ty i kamil strasznie wystraszyliście sie.
pozdrawiam.

iwicik-kochana a ty gdzie jestes?????????
 
Jestem lidka jestem ale jakos tak wyszlo ze czasu brak chyba doba za krótko trwa dla mnie ostatnio jakas niewyspana chodze ........
u mnie tez cieplutko fajnie tylko ze błoto takie ze szok snieg szybko zginął :tak:bo u mnie dopiero dzisiaj pierwszy dzien bez sniegu jeszcze wczoraj to zaspy rozwalałam z synem zeby szybko stopniał bo mi zalewało stodołe:tak::tak::tak:no a dzisiaj to juz jedno wielkie bag:tak:no koło domu ale jutro ma byc tez na plusie 15 wiec mam nadzieje ze obeschnie wszystko i bedzie git:tak::tak::tak:

Rena no to super ze dieta idzie dp przzodu , u mnie wszyscy pytaja sie wkoło co ja robie ze tak chudne :-D:-Dczy cos nie tak mam z trzustka bo wiedzieli zew ciazy był problem i mysla ze ta utrata kg to przez chorobe:crazy: a dzisiaj sasiad mnie sie zapytal co ten mój chłop ze mna robi:-D:-D:-Dze mnie wykonczy:-D:-D:-D

Anek no to chwile grozy przezyłas tym bardziej ze z dzieckiem jechałas wiem cos o tym bo sama miałam wypadek i jechalam wtedy z synem miał wtedy ok 1,5 roku i z mezem ale on na miejscu pasazera wtedy to ja prowadziłam no i tez był lód na drodze i niestety mimo iz jechałam 50km/h to poszlam na czołówke z lublinem :tak:no i ba auto sie potrzaskalo caly przód ale nam sie nic nie stało a szczescie .....no ale gdyby to nie było BMW tylko inne kruche autko to byłoby gorzej bo cały silnik to bym na kolanach miała:-:)-:)-(
No i od tamtej pory to tylko polecamy auta ze wzmocnionym przodem , mój maz to i tak uwielbia bmw wiec tylko wymienia na coraz to młodsze no a ja mialam peugeota 106 i niestety odrazu go wymienił na audi bo ja bmw juz nie chciałam :))))))))))) ale audi tez ma mocniejszy przód wrazie wuuuuuuu:))))))
 
Ostatnia edycja:
cześć mamuski!!
witam sie w zimny,srodowy dzien.pogoda do d..y 5*wieje i co jakis czas deszcz pada.
ja wlaśnie jestem po obiedzie,dzieci spią,m w pracy krystian koloruje,a mnie czeka dzis prasowanie ale nie mam weny do tego.
wczoraj mialam w planach mycie okien ale pogoda była do bani wiec zrezygnowałam,myslałam że dzis bedzie ładniej ale sie pomylilam i takim sposobem okna dalej mam brudne:sorry2::zawstydzona/y:ale wczorajsze popołudnie super spedziłam bo była u mnie iwicik z dzieciakami.mowię wam kobietki jaka iwonka jest laska,schudla strasznie i wyglada super:tak:lenka jest kochana taka słodka pyzia tylko ją schrupac.maksiu z moim krystianem super sie razem bawili i rozstac sie nie mogli.


co tu takie pustki???????:szok::szok::szok::-(
 
hejka laseczki :-D

co za pogoda zimno a jutro jeszcze zimniej a juz tak bylo dobrze:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
zaczynam lapac chyba depresje i wiosenne przesilenie masakra dopiero 20 a ja padam na pysk ze zmeczenia przywiozlam dzis mala od babci zeby sobie spokojnie pospali w nocy bo przez te zabki budzi sie w nocy i mama ja musi brac do siebie na lozko to jeszcze pospi...mialam stresa jak cholera ze bedzie wymiotowac i musialam sie zatrzymac w polowie drogi bo zaczela plakac i sie wiercic poprawilam ja troche postalysmy odsunelam szybe zeby zlapala powietrza swierzego i jakos dojechalysmy...

dzien mialam koszmarny wizyta Prezesa 2 godz nas maglowal i nic tylko malo malo sprzedawac robic sprzedaz itp...gadal ale sluchac nas nie chcial a na koniec stwierdzil ze on nie umie nam pomoc:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: no rece opadaja mowie Wam...dal nam 3 m-ce na poprawe sprzedazy a jak nie to bedzie zwalnial tylko sam jeszcze nie wie kogo mam nadzieje ze kolezance uda sie zajsc w ciaze (staraja sie juz troche i nic im nie wychodzi) i bedzie problem rozwiazany:-D:-D:-D

w domu masakra ciagle sie klocimy z mezem:-:)-:)-( nie bardzo mi chce pomagac w domu:no::no::no: a ja przez ta diete mam wiecej roboty bo musze jedzonko do pracy przygotowac ciezko jest ale sie nie poddaje bo ogolnie sie dobrze czuje na razie schudlam 2 kg ale to przez to pewnie ze znowu spoznia mi sie okres juz mam dosc:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: poprzedni dostalam po 3 m-cach po tabletkach:szok::szok::szok: ale brzuszek mam juz mniejszy wiec jest powod do radosci:-D:-D:-D

no nic zmykam wloski suszyc potem jedzonko do pracy naszykowac...maz juz spi:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:a mnie by sie przydal masaz kregoslupa masakra jak boli:-:)-:)-( mam fure prasowania ale juz nie mam sil trudno nie sobie leza:no::no::no:

AnekM dziekujemy za zyczonka! normalnie mnie sie wlosy zjezyly jak przeczytalam co sie stalo ja wypadku na szczescie nie mialam nigdy ale na moich oczach moj brat wpadl do rowu skasowal samochod scial kilka krzakow i wyszedl bez szwanku:szok::szok::szok: mial niezapiete pasy i jechal bardzo szybko jakby nie krzaki to nie chce wiedziec co by bylo:-:)-:)-(

no nic zmykam aaaaaaaaaaaa Iwcik ile Tobie zajelo zrzucenie tych 10 kg?

ciumki paaaaaaa
 
hej laski

Lidka nosz kurcze :-D:-D:-Ddziekuje milo ze tak napisałas ale az taka chuda to ja nie jestem troche mi jeszcze zostało:tak::tak::tak:ale bardzo dziekuje ty mój kochany raczku:-):-):-):-)chudzielec to ty jesteś:tak::tak::tak::tak:

Rena no to mialas mlyn no i szkoda ze maz nie chce ci pomagac ale te chłopy to juz chyba tak mają:-(a co do kg to zajęło mi to 6 tygodni ale takich naprawde regorystycznych :tak:nie mialam zadnych grzeszków:tak: ale pozniej juz sie zdazały heeeee:-D:-D:-D
A przed miesiaczka to zawsze waga rosnie bo organizm zbiera wode wiec lepiej sie nie waz zebys sie nie zniechęcila po miesiaczce mozesz odrazu dwa trzy kg mniej ważyc :tak::tak::tak: ja tez jestem przed i czekam ale narazie waga pomału leci w dół:tak::tak:
 
reklama
czesc kobietki!!!
ja dopiero teraz bo wczesniej jakos nie miałam czasu.pogoda jest okropna,zimno,wieje i deszcz pada tylko patrzeć kiedy snieg znowu zacznie sypac.kurcze juz mam dosyć tej pogody-CHCĘ JUZ WIOSNĘ!!!!!!!!!!!
ale ja dzis mam lenia,nic mi sie nie chce od samego rana.budzik mi dzwonił 4x zanim wstałam z łóżka,i przez to ze nie wstałam o czasie musiałam wszystko robić w biegu,a jak by tego mało bylo to jeszcze w korku stałam 15 min.myślałam ze mnie trafi:wściekła/y:dzieciaki też nie maja dzis najlepszego dnia,cały czas robia sobie na zlość,placzą,drapią sie,gryzą jednym słowem masakra.ale teraz m wrócoł z pracy i sie z nimi bawi a ja na spokojnie mogę kawkę wypic i odpoczać.


iwicik-kochana ja tylko prawde napisalam:tak:wygladasz super i już mi sie nie odchudzaj!!!!!!!!
a dostałaś odemnie wczoraj sms-a? bo ja to taka zakrecona jestem ze nie wiem czy go wysłałam do Ciebie.:zawstydzona/y:

rena-szkoda że m Ci nie pomaga zawsze by Ci bylo lżej,ale faceci tacy są:wściekła/y:ale mam pomysł nie pierz,nie prasuj moze jak nie bedzie miał czystych ubran i poprasowanych to zrozumie i zacznie Ci pomagać.:tak:;-)
 
Do góry