hej laski
u mnie tez masakra jak wieje maż ledwo dojechal do domu wracajac z pracy ,
Maksiu cos mi sie rozchorowal ma gorączke 38.6 dalam mu panadol na noc zobacze co bedzie w nocy bo kaszlec nie kaszle i nie skarzy sie na zadne bóle tylko ze głowa go boli:--(
teraz z mezem siedzimy i drinki pijemy a wczesniej to grzance pilismy ale piwko sie skonczylo i wzielismy sie za wódeczke heeee
u mnie tez masakra jak wieje maż ledwo dojechal do domu wracajac z pracy ,
Maksiu cos mi sie rozchorowal ma gorączke 38.6 dalam mu panadol na noc zobacze co bedzie w nocy bo kaszlec nie kaszle i nie skarzy sie na zadne bóle tylko ze głowa go boli:--(
teraz z mezem siedzimy i drinki pijemy a wczesniej to grzance pilismy ale piwko sie skonczylo i wzielismy sie za wódeczke heeee