zosia_007
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 30 Kwiecień 2010
- Postów
- 28
kobietki pisałyście o urlopie wychowawczym, ja też jestem obecnie na nim, i mam pytanie związane z tym tematem - przed powrotem do pracy wygasną mi badania lekarskie, czy mam się skontaktować z pracodawcą zanim wrócę do pracy, aby je uaktualnić , czy po prostu dopiero kiedy stawię się w pracy po skończonym wychowawczym czekać aż mnie na takowe badania skieruje ?
ehhhh, dla mnie temat związany z pracą i z powrotem do niej jest strasznie ciężki....chciałabym być dłużej z Piotrusiem, ale wiadomo jakie to wszystko jest teraz strasznie drogie, z jednej pensji jest ciężko, na szczęście mam wspaniałą teściową i babcię, ktore mogą się zająć Piotrusiem kiedy tylko jest taka potrzeba
odnośnie babć - moja babcia, a dokładniej babcia mojego M, strasznie przekręca slowa, np. zamiast "ja"-"jo", zamiast "ptaszek"-"ptosek", zamiast "oczka"-"łocka", mogłabym wiele podać takich przykładów, i nie powiem bo mam z tym problem, chciałabym żeby Piotruś byl uczony ładnie mówić, bez żadnego przekręcania, bez żadnego wiejskiego zaciągania, w jednej chwili jak słyszę gdy ona tak do niego mowi to chciałabym jej zwrócić uwagę, ale w drugiej chwili myslę sobie "starych drzew się nie przesadza" i bądź tu mądry...dodam że Piotruś spędza z babcią dosyć dużo czasu, wiem też że jak zwróce babci uwagę to mogę ją urazić....
ehhhh, dla mnie temat związany z pracą i z powrotem do niej jest strasznie ciężki....chciałabym być dłużej z Piotrusiem, ale wiadomo jakie to wszystko jest teraz strasznie drogie, z jednej pensji jest ciężko, na szczęście mam wspaniałą teściową i babcię, ktore mogą się zająć Piotrusiem kiedy tylko jest taka potrzeba
odnośnie babć - moja babcia, a dokładniej babcia mojego M, strasznie przekręca slowa, np. zamiast "ja"-"jo", zamiast "ptaszek"-"ptosek", zamiast "oczka"-"łocka", mogłabym wiele podać takich przykładów, i nie powiem bo mam z tym problem, chciałabym żeby Piotruś byl uczony ładnie mówić, bez żadnego przekręcania, bez żadnego wiejskiego zaciągania, w jednej chwili jak słyszę gdy ona tak do niego mowi to chciałabym jej zwrócić uwagę, ale w drugiej chwili myslę sobie "starych drzew się nie przesadza" i bądź tu mądry...dodam że Piotruś spędza z babcią dosyć dużo czasu, wiem też że jak zwróce babci uwagę to mogę ją urazić....