reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z kaffe marzec 2010

a ja jestem dziewczyny z tej dobrej sytuacji że jeszcze mam tyle czasu do urodzenia że wtedy podejmę na podstawie waszych doświadczeń i osiągnięć jaką dietę zastosować. :)
 
reklama
Jaki tu dziś ruch :szok:.Niesamowite:szok::-p.
Mój maż się mnie pyta czy ja tak codziennie do was piszę :-Dhaha:-D . Mówię mu ze nawet kilka razy dziennie :-Dhaha :-D. To się zdziwił :-p. Wcześniej mnie posądzał o pisanie pamiętnika na kompie :-p ,bo wypowiedzi do was pisze w Word’zie:-p . Nieraz zagląda mi przez ramię :-p.
Oooo …. Ilu my mamy wędkarzy i wędkarek (haha:-p) na forum :szok:. Wow:szok: .

Olena super musi być taki domek nad jeziorem :tak:.Blisko go macie:tak:?
Haha dobre :tak:.My będziemy testować i będziesz mieć lepsze porównanie w dietach :tak:.

Saskiana słyszałam że zaburzenia hormonalne wpływają na gospodarkę wodną w organizmie ehh :no:. Oczywiście nadal będę walczyć na diecie :tak:.

Badka współczuję nocy:no: .Pewnie tak jak mówisz są to ząbki :sorry:.
Te drgawki po tej twojej diecie to szok dla mnie:szok: .
Co do diet to byłam na : dukanie , kopenhaskiej , kapuścianej ( 7 dni ) .
Te dwie ostatnie doprowadziły mnie jedynie do obrzydzenia :-p. W przypadku pierwszej to sałaty z olejem:eek: ( nie jadłam jej przez następne 2 lata:-p haha:-p) . W przypadku drugiej obrzydła mi kapusta :no:haha :-p.
Może i straciłam na wadze ale to były małe ubytki :no:.
Co do mojej diety :sorry:. Jest autor sam jest lekarzem:tak: . Sam tez stosował ta dietę:tak: . Zaleca jej stosowanie już 30 lat ( !) :sorry:.
Co do skutków ubocznych:confused2: . Mi się wydaje że każda dieta je w mniejszym lub większym stopniu ma :-p.
Druga sprawą jest ( u mnie ) zmiana nawyków żywieniowych :-p. Przedtem lubiłam jeść niezdrowe jedzenie :-p… I powiem szczerze że „zdrowe nawyki żywieniowe „ nie sa moją mocną stroną :-p.Po pewnym czasie następował efekt jojo i tyłam więcej :no:.
 
Ostatnia edycja:
Witam niedzielnie. U nas piekna pogoda, zapch rosolu sie po chacie roznosi, mama oczywiscie gotuje, bo u nas niedziela bez rosolu nie istnieje:-). M chodzi po chacie i kombinuje co by tutaj przebudowac, przestawic a gdzie wyburzyc, masakra z nim, pracoholik totalny, tak jak i ja nie cierpi niedzieli bo jest BEZPRODUKTYWNIE DLUGA.....Ja wczoraj sobie wymyslilam ze cala rodzine obdaruje stroikami na groby bliskich na 1go listopada i "produkowalam" roze z lisci do polnocy! Efekt koncowy pokaze jak chcecie...kiedys.

Ja tez sie dopisuje do klubu wedkareczek:-), lubie ta cisze. U to raczej o jezioro trudno, wiec prawdziwe wedkowanie uprawiamy latem najczesciej przy wyjazdach z przyczepa a na codzien, to mamy stawy hodowlane, ryba zlapana prawie przed zarzuceniem, tyle ich tam plywa:-)

Dzisiaj pierwszy raz moj M nie spal ze mna!!!!! Spali razem z synkiem w jego pokoju:) chcemy zeby zaczal sam sypiac i taka probe robimy. Dzisiaj w nocy ma spac juz sam. W Rzymie spal z nami bo nie bylo miejsca, tutaj ma swoj pokoj wiec stwierdzilismy ze najwyzszy czas.

Matylda nadal zasmarkana, juz nie wiem co robic...inalator w ruch poszedl, sola fizjologiczna jej robie, jezeli znacie cos co mozna dodac do inhalacji to doradzcie. Cos jej tama strasznie przeszkadza, bo jak kichnie to zaczyna plakac.
W zeszlym tyg, jak wrocilam z Rzymu to bylam w szoku, bo mala mowila TATA i to tak wyraznie ze prawie bylo mi przykro ze nie mama.......M mowil: niunia powiedz tata , a ona§: Tata. No szok.

Co do prawka, to ja zdawalam w wieku 16lat i bylo mi kompletnie obojetne czy zdam i moze dlatego zdalam od razu. Dzisiaj napewno bym nie zdala, moja siostrzenica jest wlasnie w trakcie, masakra, wszystko inaczej niz kiedys!

Tez chyba sprobuje tego dukana....tylko od czego zaczac? Ja to musze miec napisane konktetnie co jesc , menu gotowca potrzebuje.
Lawina masz cos takiego?

Lece bo cos chyba schaboszczak pachnie hi hi hi ih , jeszcze dzisiaj go zjem a jutro zaczne diete:) Tak z 5-7kg bym chciala zrzucic......
 
Badka ja też poproszę książeczkę na maila m-a-ga@o2.pl

U nas dziś wojna, Lilianka jak tylko zobaczy pokarm stały i łyżeczkę to wrzask niesamowity, preferuje flaszkę.
No i wkurzyłam się na mleko, bo kupuję Hipp Plus 2 a te sprzedawane w Pl to bubel jakiś. Wcale nie chce się rozpuszczac (robione wg. przepisu), robią się cholerne grudy i to w dużych ilościach. Ile już zmarnowałam to szkoda gadac.

marcelina wcześniej któraś z dziewczyn podawała linka do diety dukana i tam są przepisy, też chyba skorzystam bo książki nie czytałam.

A dietę kopenhaską też dwie znajome robiły. Jedna już kilka lat temu i efekt się utrzymuje, nawet po ciąży nie musiała nic stosowac i wróciła do formy. Druga ze znajomych niedawno skończyła ale obie po dwóch tygodniach ważyły coś około 10 kg mniej.
Tyle, że fakytcznie człowiek nortorycznie na głodzie bo na śniadanie filiżanka kawy z cukrem to nic ciekawego.
 
Ostatnia edycja:
hej hej

tez slyszalam o tym buncie na jedzenie-dzieci interesuja sie czyms innym w dzien i nadrabiaja potem w nocy.
choc mamy,ktore karmia piersia,moze wasze maluszki sie juz nie najadaja-potrzebuja wiecej.
Ja np przeszlam juz na mleko 2(choc slyszalam rozne opinie-ze niby ta 2 to czysta komercja itd)i rzeczywiscie,nie widze zeby maly chcial mniej jesc.
A wiadomo,ze mleko matki jest mniej tluste od mm.
Moze sprobujecie bardziej kaloryczne posilki dzieciom dawac.Bo one teraz wiecej potrzebuja energii.
widzicie,u nas odwrotny problem-robie wszystko zeby moj maly tyle nie jadl.
Saskiana - to niezupełnie tak jak piszesz. Bunt na jedzenie to jedno - niezależnie jak się karmi dziecko. Mój synek jest na takim własnie etapie że cięzko skupić jego uwagę na piersi. Ale karmić nie zamierzam przestać bo jestem przekonana że to najlepsza rzecz jaką mogę mu dać. Mój smyk jada pięknie obiadki, deserki, kaszki wiec i dietę też ma urozmaiconą. A mleko kobeice nie jest mniej "tłuste". Jest napewno szybciej trawione przez organizm dlatego dzieci szybciej są głodne. W nocy mleko matki ma o wiele więcej tłuszczy omega i innych badziewi niż mleko modyfikowane. Mój jeszcze cyca potrzebuje to widzę, ja zresztą też chcę go karmić więc będziemy się jeszcze tak rok bawić (o ile wcześniej nie zrezygnuje całkowicie). Po 2 dniach buntu już jest poprawa, zjada mi w ciągu dnia (jeśli siostra go czymś nie rrozproszy ) i pięknie jada w nocy więc jestem w połowie zadowolona.

Badka - ja też poproszę qassandra@wp.pl
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry