reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z kaffe marzec 2010

Oj dzieki Saskina za ostrzezenie:szok:!!!!

Lawinka dziekuje za linki, drukuje przepisy zeby miec na oku bez kompa, zaraz lece szukac ksiazki w ksiegarni:-):-):-)

Jeszcze bym baaaaaaaaardzo prosila zeby ktoraz mnie uswiadomila gdzie mam wkleic kod do suwaczka jak juz sobie go stworze:-):-):-), taka niekumata jestem ze szok.
Bo Lawina z tym spaniem to chodzilo o mojego synka ma prawie 5lat i zaczyna w swoim pokoju:)

Dobra! Lece po chude mieso, wpisuje sie na liste Dukanowek:)
 
reklama
marcelina, suwaczki dodajesz w "edytuj sygnaturę" w Twoim profilu (po wejściu w panel kontrolny) - możesz od razu podejrzeć, czy dobrze wstawiłaś:) witaj wśród Dukanek:) razem damy radę:)
 
Dzień dobry Mamusie!
Wow! co za noc! córcia wstała RAZ a rano wstała o 7:30 a nie o 6stej!!!...no nie wiem kiedy tak dobrze było:-) Wypijała po 120 ml i spała jak zabita:-) a kiedyś budziła się min.3 razy. Az nie wiem jak świętować:-) Zaczęłam od kawy z mleczkiem:-))))
Sagapo pracowita z Ciebie kobietka:-) Jesteśmy podobnych gabarytów:happy2:
Lawina jak Ci się otworzyła rana to absolutnie nic nie dźwigaj! Może za bardzo się przeciążasz? Uważaj na Siebie..u mnie już ledwo czerwona blizna została, a powoli nawet blednie od brzegów.
s
Asiulek doskonale Cię rozumiem.M niby bardzo dobrze się zajmuje dziećmi ale wszystko musze mu mówić: np. wiecznie się mnie pyta gdzie są ciuszki małej i mimo że wszystko ma poskładane na kosteczki w kupkach to twierdzi że nie wie co tam jest;-) Nic się sam nie domyśli,nawet jak mi pomaga to ja mu mówię które dziecko dziś kąpiemy, co dziecko ma jeść i kiedy, o której drzemka, pobudka...czasem tez chcę odpocząć do tego- np. w weekendy i wtedy zaczynają sie afery;-) Ostatnio więc powiedział że będzie robił tylko to co mu napisze na kartce. No i zawisła na lodówce kartka;-) Poprzednio był zeszyt....nie powiem żeby się to sprawdzało bo czasem wolę sama juz to zrobić niż czekać i się prosić;-) W każdym razie to domena kobiet że my chcemy żeby faceci się domyślali a oni są prości jak konstrukcja cepa i zadaniowi-robią tylko to co mają zadane;-) Dlatego niestety to my kobiety mamy dom na głowie... Trochę siedzę cicho bo jednak to nie ja zaraniam, a poza tym jak chcę wyjść (raz na tydzień na zakupy) to zawsze mogę na m-a liczyczyć. Tyle że jak juz zostaje z dziećmi, to wszyscy sie świetnie bawią...ale sprzątania mam po tym że głowa mała:cool2:
 
dzięki dziewczyny:)
czyli nie tylko mi się trafił trudny przypadek...

czasami się tylko zastanawiam, jak on żył, kiedy mnie nie było... bo mam wrażenie, że jakby został sam, to by zarósł brudem i by mu to nie przeszkadzało... kobiety są jednak lepiej zorganizowane
nie wiem, czemu mniej zarabiają od facetów, przecież zazwyczaj mają podzielniejszą uwagę i skupiają się na tym, co robią i MYŚLĄ.... bo faceci to nie zawsze...
 
Jejku Lawina czemu po takim czasie otwiera się u Ciebie rana????? Idź do jakiegos dobrego lekarza niech to zobaczy !!!

Sagapo szacun,zazdroszcze siły i energii. Ja po dniu z małym wieczorem padam ze zmęczenia nie mówiąc jakbym jeszcze musiała chodzić do pracy.

U mnie wczoraj dzień odwiedzin,jedni wchodzili ,drudzy wychodzili:-).Zaraz biorę się za porządki bo wszędzie burdelik... A Miś tak piszczy od rana że mi chyba głowa pęknie!!!!!
 
dzien dobry:)
a ja sie pochwale swoim emem, bo wczoraj zabral mnie i Matiego na obiadek do restauracji, a potem zwiedzanie londynu:)fajnie bylo, maluszek nawet odpuscil sobie drzemke popoludniowa, bo tak mu sie podobalo, oczy dookola glowy:)troche nam sie wszystko przedluzylo, wrocilismy po 8, ale przebralam go i polozylam spac, dalam mu jeszcze kaszke no i obudzil sie o 8:)juz tylko raz mi sie budzi w nocy, ale poprzytulam go i idzie dalej spac:)udalo mi sie go odluczyc jedzenia w nocy!!!JUUUPPIIIII - JESTEM WIELKA:)hahhaha
super dzien dzisiaj jest, moze Was tez zaraze moim humorkiem, sloneczko u nas dzisiaj swieci, maluszek poszedl spac z tatusiem, po sniadanku, wiec ja myk lece zrobic sobie kapielke z pianka, buzka
 
Hey dziewczyny

Asiulek napisalas fagment mojego zycia :-p
Ja wiem ze faceci sa malo domyslni, ale widac sa egzemplarze MEGA mało domyslni. Mam to samo - jak czegos nie powiem wprost "zrób butelke, pobaw sie z Arturkiem, przebierz go, poswiec mu troche uwagi" to moge zapomniec o jakiejkolwiek pomocy. Pomijam juz fakt ze czasem jak go poprosze zeby sie nim zajal to mi bezczelnie powie NIE. W kazdym badz razie tez mnie wkurza ze o wszystko musze sie prosic a on nigdy nie wpadnie na pomysl zeby mi pomoc, wyreczyc - no po prostu porazka.
Co do szukania rzeczy to chyba wiekszosc facetów tak ma. Szymon czegos szuka i sie pyta "a gdzie to jest" to mu mowie ze na półce po prawej stronie a on nadal tego nie widzi. Konczy sie tak ze ja przychodze i mu pokazuje palcem. Duze dzieci....

Mała brzuchatka ciesze sie ze Mati juz nie je w nocy :-) w koncu mozna przespac noc :-p
 
Asiulek - dołącze się do Ciebie. Mój eM tylko ciągle pyta" gdzie to, gdzie tamto? też mnie szlag trafia i czasami mu brzydko na to odpowiem...
Wkurza mnie też, że mało mi ostatnio pomaga. W nocy już nie pamiętam kiedy coś zrobił. Hrabia wstaje rano i się wyspać nie może :angry:
Mówie mu jak chcesz się wyspać to idź do drugiego pokoju, bo i tak mi nie pomagasz w nocy :baffled:
Dzisiaj pół nocy lulałam małego,Ręce mi już drętwiały. A on odwrócony do góry dupą i co jakiś czas tylko patrzył, że mały nie śpi i coś memlał pod nosem :wściekła/y: Czy ja jak wróce za 2 miesiące do pracy i też będę wstawać o 6 - to też mam powiedzieć, że ja do małego nie wstaje bo rano ide do pracy ? :no:
Bartuś od wczoraj gorączka i ciągle płacze. Śpi po godzinie i znów się budzi. W nocy spał od 24 do 3, a później dopiero nad ranem zasnął. Na wszystko reagował płaczem, tak go bolały dziąsełka. Na rączkach też płacz..


Dziewczyny, czy ja mogę z dzieckiem z temp.37,5 wyjść na godzinny spacer,albo pół godzinki na balkon?
Wczoraj sobie odpuściłam bo miał 37,7 , 37,8, ale chciałabym aby zaczerpnął świeżego powietrza? co myślicie ? Teraz go okryłam dwoma kocami i otworzyłam okno w pokoju..

Jeszcze jedno pytanie - Czy szczepią przy takiej temp. (37,5) i przy bolesnym ząbkowaniu? w czwartek jesteśmy umówieni.

Teraz mamy temp prawie 38 :no:
 
Ostatnia edycja:
reklama
badka mi się wydaje, że możesz wyjśc na spacer. Wg. mnie to tylko podwyższona temperatura a nie gorączka. Powyżej 38 to już gorączka, nie wiem jednak co na to inne nasze mamusie.
My dzis bez spaceru bo wieje za mocno.

Lawinia a oświeć mnie jaką tą książkę kupić, bo jutro planuję odwiedzić księgarnię. Widziałam kilka pozycji o diecie Dukana np. "Metoda dr. Dukana" "Nie potrafię schudnąć", co mam wybrać???

Coś cicho tu dzisiaj :szok: ... a ja mam dużo czasu bo Lilianka na urlopie rozchwytywana, normalnie można by ją było sprzedać. Nikogo się nie boi a chyba w takim wieku już powinna.
 
Ostatnia edycja:
Do góry