reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z kaffe marzec 2010

Uff miałam małą akcję-córcia mi dziś kilka razy zwymiotowała...Aż padła i spała bidulka. Ale już znowu zjadła i bryka więc licze że będzie dobrze.
kiedyś już raz zwymiotowała i kurcze nie wiem bo to było wtedy kiedy znowu ostatnio próbowałam jej dawać tak jak i dziś Sinlac.
to możliwe że po 2 wyplutych łyżeczkach coś by jej zaszkodziło??
Nie wiem bo też i liże podłogę i co popadnie.
Krismam czyli tylko my mamy dzieci na samym cycu?
U nas stópka między 9 a 10 cm...
 
reklama
Kłaniam się nisko wszystkim mamusiom:-D.
My też dostaliśmy (przedwczoraj) krzesełko do karmienia i jestem mega zadowolona. Filipowi też się podoba, siedzi w nim jak boss i obserwuje co mamusia w kuchni robi, hihi mój mały nadzorca.
Emilka jak przypuszczałam złapała w przedszkolu katarek:wściekła/y: więc z nim walczymy i uważamy żeby Filip się nie zaraził. Kurcze jeszcze ta pogoda mnie dobija, rano deszcz i zimno, a popołudniu tak ciepło, że w krótkim rękawku można chodzić:baffled:.
Jeżeli chodzi o wózek, nie pomogę my nadal korzystamy z 3w1 z coneco barracuda CONECO wózki dziecięce, spacerowe, uniwersalne, foteliki, łóżeczka, krzesełka i muszę powiedzieć, że z wersji spacerowej jestem bardzo zadowolona, gdyż można ją montować przodem lub tyłem do jazdy. Fakt nie zalicza się do lekkich spacerówek, ale nam zależy na dużych kołach, które najlepiej nadają się na teren gdzie mieszkamy. O lżejszej pomyślimy na wiosnę.
Jeżeli chodzi o jedzenie to Fifi głównie zjada mleczka 120 ml tak co 2-2,5h, natomiast zupka/obiadek o poj. 125 ml to dla niego za mało, wciska 190 ml i jeszcze popija herbatką:tak:, a wieczorkiem około 19.00- 19.30 zjada 150-180 ml kaszki i budzi się dopiero o 6 rano na śniadanko. Przy naszym obiedzie też sobie podjada, a jaki jest wtedy zadowolony:-D.
Uciekam już kochane, jutro znowu Was poczytam, jak mi sie uda to coś napiszę, chodź przyznaję, że nie zawsze mam siłę:-(, ale na czytanie Was - ZAWSZE:-D.
Życzę Wam słodkich snów.
 
hey dziewczyny
kurde jakos ostatnio nie mam humoru pisac ani nic. jakas chandra mnie lapie (to chyba ta wczesno jesienna deprecha hehe)
jesli chodzi o stopki to ja Arturkowi dwa albo nawet 3 miesiace temu kupilam buciki w przedziale od 6 do 9 miesiecy i maja rozmiar 18 i powiem Wam ze musze niedlugo cos kupic bo w skarpetce jeszcze stopka do bucika wejdzie ale jak ma polspiochy welurowe albo cos takiego to nie ma szans. Jutro z ciekawosci zmierze ile ma w centrymetrach :) Polozna jak do nas przychodzila to pierwsze na co zwrocila uwage to na "male wielkie" stopki :p To po tatusiu.. bo moj M jest taki yeti - rece i stopy ma ogromne. Heh nawet ma identyczny duzy paluszek jak on :D w ogole kurde to nie fair bo jak na razie to to moje dziecko nic ze mnie nie ma :p
Dzisiaj posadzilam mojego brzdaca na lozku i w szoku bylam jak usiedzial bez oparcia troszke :) zawsze po 3 sekundach lecial na twarz a dzisiaj mnie zaskoczyl :)
 
witam wieczornie:)

moj maly ma stopke - 11cm, wiec nie taka duza i nie za mala, nosi narazie takie kapcioszki - pieski, co szeleszcza:)

moj podobnie jak Amelka Wazki zje mliko:)za ok godzinke obiadek i potem zjada za ok 1,5h znow 150ml mleka, wiec na apetyt nie moge narzekac, choc nadal sie budzi na jedzonko w nocy:(ech dalby pospac mamusi, co by miala wakacje, a on uparciuch:( i wstaje, no i juz wyczail, ze mamusia nie lubi sama spac, wiec jak sie budzi w nocy, to pomarudzi by go wziasc do lozeczka - chyba tatus nie bedzie zadowolony , ze ma konkurencje w lozku:)))

cos mialam jeszcze napisac i ucieklo mi - jak Nikamo:)to chyba napisze jutro

buzka
 
Krismam, Gosia dobrze,że Wasze dzieci już dochodzą do siebie po chorobie.
Oby jak najmniej chorób.

Szarlota a może ten sinlac jest zbyt słodki dla Twojej małej i ją muli?

Mała brzuchatka ja ostatnio też nad ranem biorę małego do siebie i mam wrażenie ,że lepiej śpi.

Wczoraj byliśmy na szczepieniu i miałam napisać co w związku z tymi liszajami, a więc dostał maść robioną z niewielką ilością hydrokortyzonu, drugą witaminową (obie bardzo tłuste) i fenistil kropelki, przez 4 dni ma brać po 4 krople.

I kazała jeszcze mleko zmienić na nutramigen (ale ochydztwo).
Szarlota właściwie to ja też karmię tylko piersią i podaje zupki,pół słoiczka, czasem dam deser lub sok jabłkowy do picia.
A mleko mm tylko co kilka dni żeby się przyzwyczaił, bo od 5 października wracam do pracy.

Goyek ja zaczęłam staż na dyplomowanego w tamtym roku we wrześniu, bo obliczyłam ,że będę 2 lata do tyłu jak nie zacznę, ponieważ w tym roku zaczynam trochę później. A tak to przesunie mi się zakończenie stażu tylko o termin zwolnienia i macierzyńskiego.
 
nikamo naszą maluche też bardzo ciężko w ciągu dnia nakarmić piersią, planuję podobnie jak saskiana karmić tylko w nocy i rano.

W sobote idziemy do kolegi M. na urodziny, mam tylko nadzieję, że Lilianka będzie grzeczna.

saskiana, stópki mają 9 cm, czyli M. miała rację jak na dziewczynkę to wielkie:szok:

ze niby wielkie haha w sam raz mała stópka..
..Amela ma 10cm i naprawdę jest w sam raz do tych pulchnych łydek :-p jak się urodziła to położne mówiły że ma malenkie stópki, zreszta sama to widzialam szymek tez miał małe i teraz tez sa w sam raz...

Sawanna w ogóle po fotce widać ze cały tatko:-p ale nie martw sie ..dzieci sie mogą z czasem całkowicie zmienić i w dorosłym życiu może tylko ciebie przypominać:tak:

Mała brzuchatka oj ładny apetyt wiec grzechem by było narzekać:)


Asians już Emilka katar złapała:-(ehh


ja od 6 nie śpię...mała jeść chciała ..nakarmiłam ja po czym od razu zasneła ale za to jakoś myślenie nie dało mi zasnąć wrr
dziś M wraca o 12.30 i do wtorku ma wolne :-):-)
od rana 18stopni a ostatnio to nawet 9 było z rańca..wiec cieplutko tyle ze Pada:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
hey :)
ja od srody mam psa mojej mamy bo wyjechala w delegacje na slowacje i musze wstawac tak jak Arturek :( ostatnio znowu tak po 6 sie budzi (a bylo tak pieknie przez pewien czas ze po 7) i jak zje to wychodze z psem... ale jak wracam to znowu sie klade do wyrka :D no i niedawno wstalam... a ten urwis ciagle spi od 6. jestem w szoku :p przewaznie spi do 9 max do 10 a czasem tylko niespelna do 8 ale to rzadko cale szczescie :D
Chce podac Arturkowi pierwszy deserek z jogurtem. Jestem ciekawa jak zareaguje. Niestety moge ja przewidziec, ale nie pije mleka dla alergikow wiec moze jednak bedzie oki. Sprobujemy :p Najwyzej bedzie nam zielono 2 dni :/

Wazka moja mama mi powiedziala ze jedna rzecz ma po mnie - robi takie glupie miny jak ja robilam :p
 
Savanna jak TY to robisz, ze Twoj maluszek tak dlugo spi? Moj o 6-7 wstaje, bawi sie i zasypia ok 9, wiec zawsze rano juz jestem na nogach, a w dzien jakos nie umiem sie polozyc, co innego moj M, jak tylko widzi okazje, ze moze pospac z malym, to bierze go do lozka i razem kimaja, a ja tylko sie im przygladam i zazdroszcze, bo jakos w dzien nie potrafie spac, zreszta tu pranie, tam gotowanie, tam prasowanie i ciagle moge cos robic, no i oczywiscie siedziec przed kompem i czytac Was:)
 
reklama
Mala brzuchatka od kiedy pamietam to jak Artur budzil sie o 6 czy 7 to go przebieralam, dawalam butelke i kladlam od razu bo ja tez szlam jeszcze spac i jakos tak sie przyjelo :p co mnie bardzo cieszy bo jeste strasznym spiochem.
 
Do góry