Wow dziewczyny, życie jest pokręcone, na teściową troche narzekam odkąd urodziła się Lilianka bo wydzwania codziennie, jak ją u niej zostawialismy na czas przeprowadzki to tylko małą na rękach nosiła. Lila zamarudziła a ta ją hop na ręce a gdy tylko zaczęła płakać to flacha bo napewno głodna.
Na M. też się czasami denerwuję ale tylko dlatego, że facet to jak śliwka do wszystkiego dojrzewa. Ja jak coś o coś proszę to chcę mieć za chwilę a nie za trzy dni jak on nabierze ochoty.
Lilianka też robi bardziej twarde kupki ale to może dlatego, że za bardzo nie chce pić herbatki. Czasami wypije 100 ml a niekiedy tylko 40. Posmakował jej sok jabłkowo-bananowy ale nie będę jej do dawać codziennie. Tego potrafiła wypić na raz 170 ml (nie szło jej butelki wyciągnąć).
A gluten zaczęła dostawać odkąd je słoiczki (5,5 miesiąca) bo czasmi kupuję makaron.
mamusie z Niemiec jak kupujcie też obiadki z firmy Hipp to mają promocję w sklepie internetowym
HiPP-Shop: Angebote bo jak kupuję słoiczki z różnych firm.
Ostatnio gotowałam zupę na obiad więc wyjęłam marchewkę i ziemniaczka to zmiksuję dla Lilianki a mój M. nie dawaj jej tego tylko lepiej słoiczek. Normalnie byłam w szoku.
I jeszcze ważne pytanie, czy jest w Polsce mleko Hipp ??? bo nasza szkrabusia pije po 6 miesiącu z tej firmy a w październiku jedziemy na urlop.
saskiana czy wszyskie owoce podajesz na surowo, bo nasza mała uwielbia te papki słoikowe a na działce nam gruszki i jabłuszka to bym utarła. Jak dobrze pamiętam to kiwi też dawałaś???