Izabell nie mam pytań co za kobieta.
Ale wiesz co dobrze ze sie z tym ie kryje i ze przynajmniej Twoj M jest tego swiadkiem.
Ogolnie smutne i przytlaczajace sa takie sytuacje. Nie rozumiem takiego zachowania
A co do tesciow to mysmy dzisiaj po drodze z zakupow wstapili do rodziców M bo chcial cos wziac z garazu. Matka akurat siedziala w ogrodzie i sila rzeczy zobaczyla samochod. Wsciekla sie (bylo widac po minie). M zapytal sie czy jej sie podoba a ona na to "NIE! zreszta wiesz co ja o tym mysle. po co sie mnie pytasz?" a potem dodala "w ogole to nie przyjezdzaj do mnie tym samochodem"
Aha i na wstepie to w ogole miala pretensje ze ja odwiedzilismy z wnuczkiem i ze sie nie zapowiedzielismy... nigdy jej to nie przeszkadzalo
Szymon odpowiedzial krotko: "ok nastepnym razem wpadne hulajnogą"
Troche glupi zart bo matka eMa ma noge w gipsie....
Ogolnie rzecz biorac temat tesciowych to temat rzeka......
Jutro tata eMa ma urodziny a matka jak zwykle zamawia msze w kosciele ktora odbedzie sie o 6;30
M powiedzial ze nie przyjedzie bo bedzie w pracy a ona "to Twoje zycie zreszta wcale mnie to nie dziwi"
Pretesje ma oto ze Szymon o 6 rano jeszcze nie zjezdza z trasy.
Ta kobieta sama sie nakreca
W sumie to strasznie mi jej zal
Wlasnie podalam Arturkowi kaszke na mleku Bebiko2 Smaczny Sen
Teraz sobie odbił juz na brzuszku to ide do polozyc do lozeczka
Ciekawe o ktorej wstanie
Ale wiesz co dobrze ze sie z tym ie kryje i ze przynajmniej Twoj M jest tego swiadkiem.
Ogolnie smutne i przytlaczajace sa takie sytuacje. Nie rozumiem takiego zachowania
A co do tesciow to mysmy dzisiaj po drodze z zakupow wstapili do rodziców M bo chcial cos wziac z garazu. Matka akurat siedziala w ogrodzie i sila rzeczy zobaczyla samochod. Wsciekla sie (bylo widac po minie). M zapytal sie czy jej sie podoba a ona na to "NIE! zreszta wiesz co ja o tym mysle. po co sie mnie pytasz?" a potem dodala "w ogole to nie przyjezdzaj do mnie tym samochodem"
Aha i na wstepie to w ogole miala pretensje ze ja odwiedzilismy z wnuczkiem i ze sie nie zapowiedzielismy... nigdy jej to nie przeszkadzalo
Szymon odpowiedzial krotko: "ok nastepnym razem wpadne hulajnogą"
Troche glupi zart bo matka eMa ma noge w gipsie....
Ogolnie rzecz biorac temat tesciowych to temat rzeka......
Jutro tata eMa ma urodziny a matka jak zwykle zamawia msze w kosciele ktora odbedzie sie o 6;30
M powiedzial ze nie przyjedzie bo bedzie w pracy a ona "to Twoje zycie zreszta wcale mnie to nie dziwi"
Pretesje ma oto ze Szymon o 6 rano jeszcze nie zjezdza z trasy.
Ta kobieta sama sie nakreca
W sumie to strasznie mi jej zal
Wlasnie podalam Arturkowi kaszke na mleku Bebiko2 Smaczny Sen
Teraz sobie odbił juz na brzuszku to ide do polozyc do lozeczka
Ciekawe o ktorej wstanie