Mamuśki z kaffe marzec 2010

[**tina**]

izabell nam się zdarzyło, że Lilianka też raz wymiotowała w łóżeczku jak poszła spać, winnym okazała się jednak gruszka bo mała zachłanna szkarbusia pcha duzo do buźki i połknęła kawałek.

U nas też gorączka +38 i marudzenia ale winowajcą jest ząbek nr.9. Jak do tej pory ząbki sobie rosły a my z M. nawet o tym nie wiedzieliśmy bo bezobjawowo.

Z urodzinami poszłam na łatwiznę, zamówiłam tort czekoladowy w cukierni, no i w sobotę impreza, jeszcze tylko balonów brakuje.

 

[demolka84]

Witajcie,nie wiem czy można jeszcze dołączyć do Waszego grona ,pisałam z Wami na kafe w chwilach gdy dowiadywałyśmy się o tym że jesteśmy w ciąży.Moje szczęście miało urodzić się w ostatnim tygodniu marca ale zrobiło psikusa i rodziłam w kwietniu(w samą Wielkanoc...) ale z sentymentu zaglądałam i tak do marcówek.
Wasze szczęścia obchodzą roczki,ja poczekam jeszcze troszkę

 

[nikamo]

Demolka84 witaj Pod jakim nikiem pisałaś na kafe ? Pewnie że możesz dołączyć.

Izabell mam nadzieję że z Lusią już ok?

 

[zosia_007]

Witajcie kobietki

Dawno mnie u Was nie było Choć caly czas Was podczytywałam. Wszystkiego naj dla wszystkich Maluszkow ktore mają już ukończony roczek oraz duuuuużo zdrówka dla mamuś oczekujących na kolejnego szkraba.

Izabel bardzo mi przykro z powodu Twojej coreczki. Mam nadzieję że Lusia szybko wyzdrowieje i znow będzie pelna energii i skora do zabawy. Oj serce się ściska jak taki Maluszek cierpi

Mój Piotruś rownież niedawno złapał wirusa, miał biegunkę i gorączkował. Stosowaliśmy wtedy smectę (przeciwbiegunkowo), orsalit(nawadniająco) oraz lacibo baby(na uzupelnienie flory bakteryjnej w jelitach).

 

[krismam]

Sto lat dla Michasia , dużo zdrowka , niech uśmiech zawsze gości na Twojej buziuni , moc prezentow , wielu prawdziwych przyjaciół moc buziaków od Ksawierka , Krystianka i wirtualnej cioci Izy -krismam

Izabela mam nadzieję , że z Lusią jest już dużo lepiej , trzymajcie się dziewczyny .

U nas ponownie choroby dopadły ksawcia , mamy pseudokrupa akurat na urodziny , mam nadzieję , że do soboty będzie dużo lepiej i impra się uda , tort zamówiony a w zasadzie dwa bo kris mam swojego za zaległe urodziny z trzeciego marca w kształcie spiderman-a chyba dobrze napisałam a może nie , a ksawcio ma elma , balony zamówione , tylko jubilat się pochorował , dodatkowo 4 zęby naraz idą dwa już przebiły a dwa w trakcie i temperaturka 38 do kompletu jest git , mąż o kulach , można na łeb dostać , z tej obfitości doznań ostatnio jak wyszłam ze sklepu zamiast usiąść za kierownicą auta usiadłam w foteliku starszego po drugiej stronie , dobrze że się w pasy nie zapiełam , ubaw mialam z siebie po pas . Mały chodzi za raczkę mógłby sam ale gdzieś nie ma odwagi raz tylko się zapomniał bo miał puzla w ręku i pognał do przodu sam , sam był zaskoczony tym co robi sam nie wiedział czy ma siadać czy iść dalej .

serdecznie pozdrawiam i składam wszystkim drogim ukochanym maleńkim jubilatom , dużo zdrówka i samych radosnych dni , tylko użmiechnietych buzioli. :-)

pozdrawiam , dobrej nocki i cudownego dzionka

 

[Carolaine]

Najlepsze życzenia urodzinowe dla Dominiki, Jasia i Michałka!

 

[nikamo]

Wszystkiego co najlepsze dla Jasia i Dominiki

 

[mnsmile]

sto lat dla Dominisi, Jasia i Michałka:*
duzo zdrówka Maluszki

 

[michalka25]

Sto lat dla małych solenizantów Dominiki, Jasia i Michałka!!!

Wnika serdecznie gratuluje!! strasznie się cieszę

Izabell jak Lusia?? biedne maleństwo kurcze co za wirus panuje normalnie strach z domu wychodzić
U nas w domu też szpital od zeszłego piątku ale na szczęście już jest o niebo lepiej bo już zaczynałam chodzić jak zombie Kajka całe noce tak strasznie kaszlała, że kończyło się to wymiotami Spała ze mną bo bałam się zostawić jej samej w takim stanie ehh strasznie ciężko było oby nigdy więcej się nie powtórzyło
Zdrówka wszystkich marcowiątkom życzę!

 

[Izabell1982]

Wszystkiego najlepszego dla naszych solenizantów Michałka, Dominiki i Jasia!!! Duzo radosci!!

Dzis od rana lusia juz zwymiotowała 3 razy wiec chorobska ciąg dalszy, na szczescie goraczki juz nie ma tylko caly czas sie poklada, spi, drzemie, a nagle budzi sie i chce wymiotowac, nie zawsze ma czym i tak sie meczy teraz tez spi wiec siedze przy niani i nadsłu****e czy sie nie budzi na wymioty ech ciężkie czasy.

wnika uważaj na siebie, leż ile możesz, wykorzystaj teściową (dobra kobieta!) i ciagle trzymam kciuki za Was.