reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z kaffe marzec 2010

reklama
Tina jestes wielka!!! Rzeczywiscie chodziło o ukrytą blokade w drzwiach, zeby dzieci nie mogly otworzyc same:) Dzieki wielkie! a moj m zdziwiony: "skąd wiedziaś?" :)
 
kurde linka nie czytalam co do puzli , ja dla Szymka mialam takie wielkie 4 kwadraty, i na szczescie ze te duze bo nerwica by mnie wziela przy tych malych..rozkladanie ukladanie:p
maly sie w nie nie wgryzal na szczescie..

moja za miesiac SKONCZY roczeK..niezle

co do kaszki to na 170 daje tylko 2 miarki..i mleko raczej geste nie jest..tyle o ile

Michalka tutaj bratowa M w ciazy miala tylko 2 usg bo 3 polowkowe nie wypalilo hehe, chodzila na kase chorych no ale jakby poszla prywatnie i kaske zostawiala to pewnie mialaby wiecej tych usg...;) z pierwszym chodzila prywatnie...

no i czemu tak dlugo czekasz na pierwsze usg??? pozno sie zglosilas z ciaża?
ja przez to ze poszlam do poloznej w 9 tyg to zamiast w 14 tyg miec usg mialam dopiero 16tyg pierwsze usg..ale widac ze system nie wszedzie dziala idealnie...
 
Wazka byłam na wizycie u internisty w 9-tym tygodniu on wysyła list zawiadamiający do szpitala, nie wiem czemu to tak długo wszystko trwa, pierwsza wizyta według schematu maternity jest między 12 a 15 tyg z tego co się dowiadywałam to dużo dziewczyn ostatnio tak ma Samym usg się nie przejmuje bo i tak robia wielka lipę, nic nie mierzą, nie sprawdzają tylko patrzą czy serduszko bije... ale jestem trochę przerażona tym, ze kontakt z lekarzem będę miała dopiero w 20-tym tyg no a co za tym idzie pierwsze badania szpitalne trochę późno, dobrze, że zrobiłam sobie w Polsce to przynajmniej wiem, że wszystko ok
Carolaine super, ze Leoś robi takie postępy :)
Izabell ostatnio w Pl moja mama tak usypiała Kajkę przy zapalonej lampce i z desperacji dzwoniła po mnie po kilku godz a wystarczyło tylko zgasić lampkę :)
 
Michałka przesada z tą służbą zdrowia w Irl :( Żeby żadnych badań nie robić! Wiem że oni są za naturalną selekcją tak jak w Anglii ale przez to wiele jest poronień i to nie z winy wad płodu ale np. organizmu matki. A wystarczyłoby tylko podać odpowiednie leki.
Dobrze że miałaś możliwość pójścia tutaj na usg i wiesz że wszystko ok.
Za to u nas lekarze szaleją z badaniami. Moim zdaniem tak jak ja np. od listopada miałam badanie co 2 tygodnie to za często.

Hehe mały zwiedza mieszkanie od rana i ciągle zagląda do łazienki bo pralka włączona :) Lepsze niż tv :D Za to bo się odkurzacza i to nie tylko dźwięku ale już jak m go wyciąga.


Ważka buziaki dla Amelki z okazji 11 miesięcy :)
 
hej dziewczynki...
Dawno mnie nie było ale miałam szpital w domku...Moje dziewczynki znowu chorowaly i Marta miala znowu zastrzyki ocierpi sie biedulka...ale co jak przy kazdym kaszlu wymiotowała to nie bylo wyjsci.Maja tez chora byla i tez na antybiotyku i ja caly tamten tydz na wolnym z nimi siedzialam i sama tez sie z tego wszystkiego rozchorowałam...Na zlosc mojego m nie bylo bo w trasie i sama zmagalam sie z chorobami.Marta juz w niedziele skonczyla zastrzyki i niby jest juz oki,ale dzisiaj w nocy znowu jakas marudna byla i troche goraczke miala wiec dałam jej tylko ibufen i nie wiem zaraz jade do domku to zobacze (bo jeszcze jestem w pracy) a Maja dzisiaj 1 dzien poszla do przedszkola.

Puzle piankowe tez mialysmy dostaly dziewczynki pod choinke ale juz sa w koszu...Marte uczymy samodzielnego zasypiania i jakos powoli nam to wychodzi tylko te choroby troche nam nie daja...

Odezwe sie moze wieczorkiem jak ogarne towarzystwo...
 
mala brzuchatka-to moze ja doradze z basenem.
my bierzemy recznik,takie specjalne pieluszki(mozna kupic w drogerii,albo zobacz w necie)suszarki zazwyczaj sa na basenie,ale ja nigdy nie susze wlosow malemu.wycieram i zakladam czapke.
do tego jakas zabaweczke-pileczke,my mamy takie specjalne kolo do tego jeszcze.
butelke sobie przygotuj-bo po takiej kapieli twoj brzdac moze byc mega glodny:)

a-i ja nie oplukuje malego na basenie,robie to w domu i wtedy kremuje obowiazkowo.
mozesz go wczesniej jakims tlusciejszym kremem nasmarowac-zalezy ile woda ma chloru,tak zeby ten chlor nie mial bezposredniego kontaktu ze skora.
choc nie wiem czy to cos daje,to tak sobie sama wymyslilam.
 
Carolaine dzieki;) czas leci nieublaganie...

Michalka z tym swiatlem to niezle hihi..ja mała lampeczke mialam dotad dokad musialam ja w nocy przewijac i tylko wtedy była włączana ..a tak normalnie dziecko spalo przy zgaszonym swietle jak wszyscy...i dzis mala ,musi spac sama i przy ZGASZONYM bo inaczej bedzie sie budzic...

co do kremu na basenie..napewno dziewczyny NIE zaszkodzi;)

mnie nogi bolą jak diabli, dopiero co wrocilam...dzis Szymek zjadl pieknie obiad w przedszkolu JUPIIIII ..tak wiec dopiero o 16 go babcia odbierze...uff

Dorotka mam nadzieje ze malutka sie szybko przyzwyczai;)
 
reklama
a ja dziś kochane po wizycie.

franuś rośnie, duży chłopak z niego. wszystko ok, oprócz tego, że mam łożysko przodujące niestety nisko przy ujściu szyjki i jeśli się nie podniesie czeka mnie cesarka. na szczęście zniżyć się nie może.
 
Do góry