reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z kaffe marzec 2010

Wow Natka tyle pracy sobie zaplanowałaś. Ja mam zamiar zrobić sałatkę i szynkę pieczoną. Do tego mam już pierniki i nie wiem co jeszcze zrobię bo i tak przez całe święta będziemy się gościć. Powiem Wam że jak pomyślę o tej kolędzie którą będziemy uprawiać po domach to już mam dość. I tak od 3 lat. Wigilie u obojga rodziców bo jak chcieliśmy iść tylko do moich to teściowie się prawie obrazili.
Aha prezenty już mamy kupione więc luz :) Wczoraj była u nas moja chrześnica (4,5l.) i też już dostała od nas prezencik :) O dziwo bawiła się zabawkami "dla maluchów" :) Leonkowi to w ogóle nie przeszkadzało że wszystko mu zabierała. Taki był gościnny :p
 
reklama
Ale numer dziewczyny - zasypało mnie tak że nie dojechałam do pracy!!! Wszystkie drogi zaśnieżone i nie ma się jak wydostać. W pracy też się denerwują że mnie nie ma bo tamten tydzień cały nie pracowałam i mam zaległości a nikt nie wie jak zrobić to co ja zwykle robię.
Dzwoniłam już do różnych instytucji żeby przysłali jakieś pługi czy nawet koparki (bo zaspy dwumetrowe - i tylko na drogach - na polach widać wystającą spod śniegu trawę) a oni na to że sami nie mogą wyjechać z zakładu. Od 6 rano ludzie krążą po moim osiedlu i nikt nie dojechał do pracy. Masakra jakaś!
 
Chciałam zameldować, że Izabell się nie odzywała do mnie (nawet poszłam spać z komórką bo może w korku stoją i późno do nas dojadą) czyli droga chyba w miarę dobra. Myślę, że pojechali dalej, żeby jak najszybciej być w domu.

Carolaine a nie byłoby wyjściem z sytuacji, że jednego roku wigilia u teściów a pierwszy dzień świąt u rodziców a następnego roku odwrotnie. Takie kolędowwanie jest faktycznie uciążliwe
 
Znajoma to rzeczywiście fatalnie. A co szef na to? Mam nadzieje że w miarę wyrozumiały?
Tina właśnie chcieliśmy w tym roku iść tylko do moich bo mama z bratem będą sami a tu się okazuje że teściowie też będą sami bo brat męża wypłynął i też będą sami. A bratowa m też spędza święta ze swoją rodzina i przykro to stwierdzić ale teściów ma w d... Przyjdzie tylko na chwilę w drugi dzień świąt. Jak dla mnie to teściowa powinna zaprosić moja mamę i mojego brata do siebie do domu ale ja nie mogę nic insynuować. Dlatego zadzwoniłam do teściowej że jednak przyjdziemy do nich też i nie będą sami siedzieć. Było słychać że jest bardzo szczęśliwa z tego powodu. A ja co za miękkie serce mam. W końcu to święta. Żeby było miło to w pierwszy dzień idziemy do cioci m na obiad ale możemy być o której chcemy i ile chcemy. A w drugi do mojej babci.
 
u nas wigilia co roku jest u teściów, jakoś nie wyobrażam sobie ludzi którzy mają po prawie 70 lat zostawić samych w święta, i moi rodzice to doskonale rozumieją, mają mojego brata z żoną i ich córeczką. kiedyś zorganizuję takie święta rodzinne, wszyscy razem, ale wiecie ... każdy coś od siebie będzie musiał przynieść hehe inaczej by padli z głodu :)
 
hej:)
ja na sekunde,dzis bylismy z Lenka u lekarza, bo wczoraj dostala goraczki, i do tego nie mijajacy katar. Dostalajakies syropki bo i lekko kaszle. W czwartek mamy isc do kontroli, i jeszcze rozmawialysmy o rozwoju i swierdzila ze powinna juz raczkowac, pediatra powiedziala ze nie usiadze zanim nie bedzie raczkowaci ze w czawartek da skierowanie na rehebilitacje. Jesli tak musi byc niech bedzie. Lece bo glodna jestem wymeczona noca, i siedzieniem w przychodni. O Małej nie wspomne bidulka tak sie meczy,malo je:( mam nadzieje szybkominie.#majcie sie dziewczyny moze pozniej zajrze:)
 
Carolaine czyli najlepszym wyborem było by zorganizowanie składkowej wigilii u Was, jeżeli teściowa taka niedomyślna. Bo moim zdaniem też mogłaby zaprosić Twoich rodziców i o.k. Możesz też napomknąć mamie, że Twoi teściowie sami i zaprosić ich do niej, może kiedy indziej teściowa się domyśli i wtedy zaprosi Twoich rodziców.

My dziś pojeździliśmy po mieście, kupiłam Liliance tego Nubiego z siateczką do owoców, teraz czekam na przesyłkę, ciekawe czy będzie chciała go używać.

No i czekam juz drugi tydzień na zamówioną koszulkę dla mojego M., ostatnio się pytał co dostanie a ja na to, że na dzień dzisiejszy to czekoladę z dużymi orzechami bo listonosza jeszcze nie było.
 
Mnsmile ale dlaczego od razu na rehabilitacje? A mała jakoś inaczej się przemieszcza? Podnosi pupe do raczkowania?
Nie wiem ale mam wrażenie że teraz pediatrzy szybko wystawiają diagnozę. Nie raczkuje-rehabilitacja, krostki-skaza, przeziębienie-antybiotyk itp.
 
reklama
Mała pełza,i dosc szybko, tez podnosi dupke,ja nie wiem Carolaine, nie jestem expertem, ale tez nie uwazam zeby sie zle rozwijala, byc moze jej rowiesnicy szybciej ale kazde dziecko jest inne.No zobaczymy, jak trzeba bedzie topojdziemy.Mysle ze to nic zlego:)
 
Do góry