reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z kaffe marzec 2010

ha ja ze swoim mlodszym bratem jakos sie dogadywalismy za mlodu , wtedy byl nie grozny tylko latal za mna hehe pozniej doszly bijatyki a teraz nie wyobrazam sobie nie miec go badz nie miec w ogole rodzenstwa..soryy a mam 4 -ro i zawsze jest do kogo pojechac;) duza rodzinka..do tego jestem przyzwyczajona...

i tez mam taka nadzieje ze Szymon i Amela w gruncie rzeczy beda dla siebie wielka podpora..male speczki nieporozumienia wymiana zdan miedzy rodzenstwem ktore jest w roznym wieku to sprawa nieunikniona, z czasem kiedy to wszyscy z rodzenstwa staja sie 'dorosli' zaczynaja siebie nawzajem lepiej rozumiec..

Szymek na szczescie zazdrosny nie jest..sa takie sytuacje gdy np. bawi sie na podlodze autkami a Amela niepostrzezenie lapie jeden z nich psujac tym szyk bojowy;) to Szymek szybko zabiera autko i inne jej daje byle nie krzyczala bo go uszy bola hehe

tak to jest git, zadowolona jestem bardzo...Szymek ma juz 4 latka to moze tez wiecej rozumie co do zabawek np.

i tez nie wiem jaki prezent maluchom kupic wrrr

Tatus jedzie teraz na zakupki to maluchom cos kupi...

tez jestem zdania ze wszystko z umiarem..co by to nie bylo
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzieki Olena juz wszystko wiem i sie nie gniewam jak to kots madry powiedział "tylko cierpliwi dostaja to co chca" :-) bede cierpliwa i rozmawiała z wami bo super tu jest,a i walsnie usciski dla fasolki....
A propo moja kolezanka z bloku ostatnio urodzila blizniaczki dwie dziewczynki Kaja i Zuzia.Dziewczynki były duze jak na dwojke dzieci w jednym brzuszku bo 3200 i 3800 a ona rodzila naturalnie...To jest wyczyn co???Normalnie jak wzielam na rece takie malenstwa jeszcze w szpiatlu to od razu mi sie zachcialo dzidziusia, ale jeszcze poczekamy narazie starczy tych dwoch rozrabiaczkow....
 
O kurcze Dorotka to jaki ona miala brzuch??? Ja jej współczuje w ciązy takie dwa urocze cięzarki nosić. Mój Mis wazył 3800 i nie wyobrazam sobie jeszcze drugiego w środku ,wow!!!
 
Ale naskrobałyście. Dopiero nadrobiłam.
Mamo maluszka ja daję jogurcik maluszka, jako dodatek do drugiego śniadanka.
Znajoma nieznajoma, urlop na pewno się przyda, tylko wykorzystaj go w pełni:-) Super, że Maluszek tak dobrze zniósł przeprowadzkę:-)
Kamelle ale masz fajni, ja jeszcze musze trochę poczekać na klucze do domku, ale co się odwlecze to nieuciecze:-)
Tina gratulacje dla Lilianki, zdolna dziewczynka:-)
Mamula co za sucz ta szanowna pani doktor, jest chyba coś takiego jak rzecznik praw pacjenta czy jakoś tak, nie podaruj zołzie.
Olena ja tak samo mówię jeśli chodzi o Qassandrę:-) nasza skarbnica wiedzy:-)
Młoda a ten element do pchania sanek można zdemontować? Mogłabyś jeszcze raz wkleić linka?
 
Ważka ja tak wspominam swoje rodzeństwo, ale nie myśl że źle wspominam bo było baardzo wesoło, milion pomysłów na minutę i nie wyobrażam sobie nie mieć rodzeństwa. Moja mama jest jedynaczką (mówi że zawsze bardzo chciała mieć rodzeństwo) mój M też i myśle że nie będzie chciał żeby Alex też był jedynakiem. Oj zakręciłam się- kończe bo coś poplącze :)

Dorotka dzielną masz koleżankę i gratulacje się jej należą.

Natka- tak wszystkie elementy można odłączyć link:
http://allegro.pl/metalowe-sanki-oparcie-pchacz-spiwor-kolor-k-ow-i1291355705.html

hehe ten zapis na dole o nie udzielaniu informacji telefonicznie to pewnie (lub międzyinnymi) przeze mnie bo jak pisałam wcześniej długo czekałam na przesyłkę i dzwoniłam i pytałam co się dzieje, na mejle nie odpowiadali.
 
Ostatnia edycja:
Qassandra póki co nie mam zielonego pojęcia co Mikołaj przyniesie Emilce :). Moje dziecko praktycznie od urodzenia uwielbia psy, pieski, psiaki. W pokoju ma ich całą masę, pieski są na ubrankach, piżamkach, ręczniczkach, pościeli, ha i prawdziwy też jest - seter irlandzki, ze względu na kolor sierści został przez Emilkę nazwany Clifford. Ten psiak to jej prawdziwy przyjaciel, co on juz z nią przeszedł, biedak chodził już nawet ze spinkami i w kucykach na sierści. Mięliśmy kiedyś ubaw (miała wtedy jakieś 3,5 roku) - Emilka mówi do dziadka i Clifforda: dobra chłopaki chodźmy się bawić :)
 
Dzień dobry.
Nikogo jeszcze nie ma?
My już po śniadanku i właśnie Mały sobie drzemie:-)
Mloda teraz zastanawiam się co z tymi sankami jak oni tacy mało kompetentni.
Na gwiazdkę chcę kupić kula hula z vtech, chyba że coś mi się zmieni:-)
 
WItam,


Na poprawę nastroju :-D



Rozmawiają dwa bobasy w wózkach:
- Jesteś zadowolony ze swojej mamy?
- W zasadzie tak, chociaż pod górkę troche zwalnia.

*******************************************

Tata zabrał swego psotnego synka do zoo. Kiedy podeszli do klatki z tygrysami, tata powiedział:
- Nie podchodź już bliżej!
- Ojej, tato, przecież nic im nie zrobię.

**********************************************************

Mama śpiewa córeczce piosenkę na dobranoc. Śpiewa po raz 1, 2, 3, 4, 5, 6,... Nagle córeczka pyta:
- Mamo, kiedy przestaniesz śpiewać bo chcę już iść spać!

************************************************************

Mama wysłała Jasia do sklepu po cynamon. Jasio, żeby zapamiętać powtarzał sobie całą drogę:
- Cynamon, cynamon....
W końcu wchodzi do sklepu, a sprzedawczyni pyta się go:
- Słucham?
A Jasiu na to:
- Cy mum, cy nimum.
 
reklama
a wiecie my wczoraj wpadliśmy na pomysł aby kupić małemu taką kolejkę z klocków, co jeździ po torach, trąbi, wydaje dźwięki, świeci się itp. a na allegro wiadomo full tego jest.
 
Do góry