reklama
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 620
Szkoda może uda się nam znaleźć kogoś
co do porodu w trzebnicy to wiem , że zaraz po otwarciu oddziału było super, a teraz jest jak wszędzie, zależy od zmiany. ale przynajmniej czysto bo oddział dość nowy :-)
Na pewno coś znajdziesz ( tzn jakieś studio fot.)
Na pewno coś znajdziesz ( tzn jakieś studio fot.)
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 620
Boje się ale niestety to mnie nie ominie;(
może to zboczenie, ale na myśl przychodzi mi tylko szpital 40-lecia na ul- Kamieńskiego. Na Chałbińskiego też jest okulistyka, i tam też można by spróbować...
a ile ma dziecko ? bo doczytałam ze do ukończenia roku czasu nie przeprowadzają zabiegu...
a ile ma dziecko ? bo doczytałam ze do ukończenia roku czasu nie przeprowadzają zabiegu...
Ostatnia edycja:
kadia2
Fanka BB :)
hej hej!!
idzie piękny weekend a ja chora
najważniejsze że mamy wszystko już na komunię :-)
a co tutaj taka cisza???:-(
idzie piękny weekend a ja chora
najważniejsze że mamy wszystko już na komunię :-)
a co tutaj taka cisza???:-(
Witam!
Wspolczuje wszystkim, ktorzy chorowali i choruja....mnie dopadla jakas alergia i czuje sie z tym zle...na szczescie Patryk pozegnal sie juz z katarem. Mamy za soba tydzien wymiotow....nie wiem kiedy to minie Mialam nadzieje,ze ten refluks skonczy sie szybciej,ale niestety...Szczepienie mamy odlozone juz o miesiac...i szczerze powiedziawszy nie spieszymy sie...nie ufamy szczepionkom...zwlaszcza,ze ostatnio sporo slyszalam od znajmocych o skutkach ubocznych. Widzialam tez rozporzadzenie Ministra Zdrowia dot. skutkow poszczepiennych i przerazilam sie .....wiem,ze np. takie wirusowe zapalaenie mozgu zdarza sie rzadko...ale jednak zdarza się...bezdech...jedno dziecko na 10 000...to wcale nie tak malo jak na ilosc szczepionych dzieci...nikt mi nie zagwarantuje,ze nie spotka to mojego dziecka....a jeszcze bardziej to sobie uswiadomilam jak sie okazalo,ze synek mojej kolezanki zapadl na chorobe, ktora zdarza sie raz na 200 000 dzieci...ona tez nie przypuszczala,ze ich to spotka...a jednak...
Takie tam dylematy
Pogoda strasznie zmienna...ale dobrze,ze warunki spacerowe jakos sprzyjaja
Wspolczuje wszystkim, ktorzy chorowali i choruja....mnie dopadla jakas alergia i czuje sie z tym zle...na szczescie Patryk pozegnal sie juz z katarem. Mamy za soba tydzien wymiotow....nie wiem kiedy to minie
Mialam nadzieje,ze ten refluks skonczy sie szybciej,ale niestety...Szczepienie mamy odlozone juz o miesiac...i szczerze powiedziawszy nie spieszymy sie...nie ufamy szczepionkom...zwlaszcza,ze ostatnio sporo slyszalam od znajmocych o skutkach ubocznych. Widzialam tez rozporzadzenie Ministra Zdrowia dot. skutkow poszczepiennych i przerazilam sie .....wiem,ze np. takie wirusowe zapalaenie mozgu zdarza sie rzadko...ale jednak zdarza się...bezdech...jedno dziecko na 10 000...to wcale nie tak malo jak na ilosc szczepionych dzieci...nikt mi nie zagwarantuje,ze nie spotka to mojego dziecka....a jeszcze bardziej to sobie uswiadomilam jak sie okazalo,ze synek mojej kolezanki zapadl na chorobe, ktora zdarza sie raz na 200 000 dzieci...ona tez nie przypuszczala,ze ich to spotka...a jednak...Takie tam dylematy
Pogoda strasznie zmienna...ale dobrze,ze warunki spacerowe jakos sprzyjaja
reklama
Laurana Mieszkasz gdziesz w okolicach ul długiej ??
podobno gdzieś tam przeniosła sie ( ale to juz ze 2 lata temu) "moja" fryzjerka, Ma na imie Aneta może kojarzysz ??? i mi podpowiesz gdzie szukac salonu :-) Zawsze pracowąła na kosmetykach FRAMESI może to jakiś znak rozpoznawczy będzie :-)
podobno gdzieś tam przeniosła sie ( ale to juz ze 2 lata temu) "moja" fryzjerka, Ma na imie Aneta może kojarzysz ??? i mi podpowiesz gdzie szukac salonu :-) Zawsze pracowąła na kosmetykach FRAMESI może to jakiś znak rozpoznawczy będzie :-)
