reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

Felidae zapomnij...za kilka lat to najwyżej wyjdzie z mieszkaniu aby nie przeszkadzać Tobie w sprzątaniu :D

My dzisiaj mamy za sobą kolejny dzień nauki jedzenia łyżeczką...
 
reklama
hej

no a u nas masakra. Mały na antybiotyku cały dzień temperatura i noszenie na rękach. Mój kręgosłup odmawia posłuszeństwa. Ja chcę niech ta zima już sobie idzie!!!!!!!!!!!
 
Mi ostatnio sie poszczescilo i maz umyl okna :D Ale prawda jest taka, ze jak ja sprzatam to wysylam chlopakow na spacer.. ;)
Marma zdrowka dla Kacperka! Cos wiem na temat kregoslupa.. Coprawda nie musze nosic non stop, ale ostatnio bark daje mi sie we znaki nie mowiac juz o moim M, robie mu zastrzyki bo korzonki chore. Ale jak tu nie nosic tego kochanego lobuza.. Juz rwie sie do chodzenia. Wlasnie sie rozgladam za chodzikiem, coprawda bylam przeciwniczka, ale chyba jednak zdecyduje sie, bo nie dam rady :)
 
Witajcie dziewczyny
bardzo mi milo ze moge do was dołaczyc .
Jestem mama z wrocławia mam coreczke 14 miesieczna wiec mysle ze bardzo milo z wami spedze czas buziolki dla was
 
hej hej!!!!

marma współczuję my też na antybiotyku ale już 6 dzień jeszce tylko jeden ale za to jakis pobudzony jest małpiszon nie da matce odpocząć rozrabia do 22.30 w dzień szaleje i o 7 na nogach i jeszce jakis nerwowy sie zrobił jak coś chce to wrzeszczy i prawie się trzęsie zez złości nie wiem co się z nim dzieje

zaczynam sie zastanawiać czy to nie efekt jego problemów ale zobaczymy na kontroli

asiuleczka witamy

 
Antybiotyk wczoraj był pierwszy dzień. Mały rozłożył się w niedziele i we wtorek było już lepiej ale w nocy jak obudził się z płaczem i temperaturą i przez ponad godzinę nosiliśmy go na rękach żeby się uspokoił i zasnął ale ze spaniem też było kiepsko. Tak więc skończyło się wczoraj na antybiotyku. A taką miałam nadzieję że tym razem obejdzie się bez...:-(Młody od końca sierpnia bardzo choruje. Właściwie co miesiąc coś.

Roxiak ja sprzątam jak młody jest u niani bo inaczej się nie da. A ja jak tylko zrobi się cieplej to też muszę pomyć okna.


A ja się dziś wyspałam i czekam aż moje chłopaki się obudzą :-) Dziś M warował przy łóżeczku małego :-D
 
witaj asiuleczka w naszym gronie :-)

Roksiak jak chodzik to może lepiej coś do pchania czego może sie trzymać. z tymi chodzikami to różnie bywa. czasami mogą opóźniać chodzenie albo wypaczać...

Ah a mnie dzis mąż rozczarował i narobił nadziei jednocześnie...AM robi wycieczki można pojechać sie odchamić :-) że tak powiem. Az mi sie zaświeciły oczy jak zobaczyłam Paryż za 500 zł...( choć na 2 osoby to poszła by cała kasa na planowany urlop nad morzem ) a mąz powiedziała ze do żabojadów nie pojedzie :-( no to ja na to że może chociaż Toruń i zamki krzyżackie....a on że po polsce to sobie sami wycieczki zrobimy i tu mi nadzieje narobił, że wreszcie wystartuje i zrobi prawo jazdy :-) no zobaczymy jak by sie tak udało to można by wreszcie pojechać do rodzinki gdzie PKS jedzie za długo a PKP nie dojeżdża wcale...
 
Wakacje.. my chyba w tym roku nie wyjedziemy nigdzie, chociaz chodzi za mna Krakow. Pewnie pojade do rodzicow; dom, ogrod, las.. Chociaz marzy mi sie jakies ciche jeziorko, najlepiej suwalszcyzna, ale z mlodym narazie odpada taki wyjazd.
 
reklama
Do góry