Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

[aneta23]

KASIU - moj ranny protest to po prostu brak reakcji Nie zawsze dziala.....ale dzisiaj poszlo calkiem skutecznie ;-)
Przykro mi z powodu fatalnej nocki u Was....myslisz ze to moze zabki?

 

[kasia2506]

Anetko-chyba ząbki Trójki już prawie widać, a jeszcze nie wyszła lewa górna czwórka... Chyba się upiję, jak już wszystkie zębole będą na wierzchu

 

[kadia2]

Dziękuję za miłe powitanie, postaram się aktywnie pisać, jak tylko ogarniemy się trochę po życiowych zmianach;-)
Rodziłam w Trzebnicy przec cc, bo mała była ułozona pośladkowo, i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona z tego szpitala. Fantastyczna opieka, bardzo przyjazny personel, warunki jak w "Na dobre i na złe", wszystko to mnie mile zaskoczyło, bo naczytawszy i nasłuchawszy się opinii o różnych szpitalach byłam nastawiona na traumatyczne przeżycia;-) Także rekonwalescencja idzie mi jak z płatka i tu też mile się rozczarowałam, bo, jako że Florka jest moim pierwszym dzieckiem urodzonym w dość zaawansowanym wieku (34 lata) przygotowywałam się psychicznie na dochodzenie do siebie tygodniami, a tym czasem po 10 dniach czuję się, prawie jakbym nigdy w ciaży nie chodziła;-)
A że jeszcze dziecko nam się trafiło upiornie grzeczne (pomijając okresy "bólu istnienia", kiedy musi sobie programowo pomarudzić), to tym łatwiej wdrożyć się w nowe obowiązki.

No i jeszcze parę słów o nas: mieszkamy z mężem w samym centrum Wrocławia, na tzw. Trójkącie, ale planujemy w najbliższych miesiacach/latach wynieść się gdzieś na dolnośląską wieś. Ja mam na imię Patrycja i w czasie kiedy nie ekscytuję się macieżyństwem, pracuję jako tłumaczka - przynajmniej to robiłam przed porodem, bo zobaczymy na ile szybko uda się wrócić do zawodu;-)

Miłego dnia wszystkim!

Hej hej!!!
Ja tez rodzilam w Trzebnicy i niestety dobre zdanie moge powiedziec o połoznych nawet super ale o lekarzach nie , a niby z polecenia tam byłam:-(, ale super że jesteś zadowolona , ja też w sumie po 1,5 doby męczarni mialam cc pozdrawiam

Hallo.....:-)
Moje dzieci chyba postanowily, ze 7 to dobra pora na koniec snu....to z brzucha zaczelo kopac jak szalone, to z lozka spiewac i krzyczec
Zaprotestowalam - przetrzymalam do 8:30...
Wczoraj bylam u dentysty...milo nie bylo bez znieczulenia....ale mam przyjsc nastepnym razem dopiero po porodzie....przez te skurcze dr boi sie cokolwiek robic...bo to i bakterie i ultradzwieki i stres bo na zywca
Potem troche posprzatalismy w mieszkanku...dzis tez jedziemy, tym bardziej ze meble przywioza....I meble do kuchni tez juz gotowe...no ale montowac beda dopiero po urlopie, bo teraz juz nie ma jak
No i musze zaczac jakies przygotowania do wyjazdu robic......:-) M dzis ostatni dzien w pracy....a jutro - wakacje!!! :-):-):-)

ANIELKA - ja ostatni raz bylam na wakacjach jak poczelismy Kube ;-) A Wam moze choc na weekend uda sie gdzies wyskoczyc, co?
Hehehe......a najmniejsza dzidzia to chyba moja - ta z brzucha ;-)
SURVIVOR - witam serdecznie....sliczne imie daliscie coreczce:-)
KADIA - udanego urlopu i duuuzo slonka :-)
KASIA - lipa z tym ekspresem...mam nadzieje zepalec nie boli juz za bardzo...
BARA - nie smutaj sie prosze...lepszy juz humorek? Obu tak....
AURELIA - eeeee tam hen ;-) ja z muchoboru tez a daje rade
Kochanie Tobie i Twojej rodzince tez zycze udanego urlopu , a że kopie to chyba super!!!!!!!!!!!

Witajcie!
Koszmarna noc dzisiaj za nami Mała co chwilę płakała, wstawałam do niej chyba co pół godziny Aż w końcu o 1.30 zbuntowała się i tak ryczała, że nie mogłam jej uspokoić-dostała czopka, jakąś godzinę jeszcze się powierciła i zasnęła Myślałam, że pośpi, ale obudziła się przed 7, także jestem padnięta A expres do kawy zepsuty...
Dzisiaj ładnie słoneczko świeci-jak Basia się obudzi skoczymy na spacerek

Anetka-chciałabym zobaczyć, jak Kuba reaguje na Twoje protesty co do wczesnego wstawania;-)
Survivor-fajnie, że tak szybko dochodzisz do siebie po cc Ja chyba 3 miesiące miałam z głowy-no i ta okropna blizna Gratuluję grzecznej córeczki, daje rodzicom trochę odsapnąć;-)
Kadia-miłego urlopowania!:-) A te zęby-tyle naraz

A gdzie reszta? Znowu zastrajkowałyście?

Kasiu biedna ta Twoja córcia , koszmarna noc dla Was i pewnie dla niej , a u nas tak już z żebami jest jak wychodza to wszystkie naraz , poprzednio 8 naraz wychodziło:-(

 

[kadia2]

Kochane ucałowania dla wszystkich dzieciaczkow i pozdrowienia dla Waszych rodzin !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!i dla Was oczywiście

:-)

 

[kadia2]

I na odchodne parę nowych zdjęć:-)

 

[kadia2]

I jeszce kilka , moja córcia woli wanienke malego niż basenik

do zobaczenia za 2 tyg!!!!

 

[miauczus54]

Czesc dziewczyny

Długo nic nie pisalam bo nie maialam zupelnie czasu i glowy.

Kadia sliczne zdjecia!

Kasia wiem jak to z tymi nauczycielami jest, nam na dzien dobry powiedziano ze pracy nie ma. Oby jak najmniej takich nocy. U mojego cos nie widac narazie zabkow, a slini sie okropnie jeszcze wzesnie wiec sie nie martwie

Witaj SURVIVOR w gronie mamus, gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!

anetka udanych wakacji- wypoczynku dla naszej mamusi z brzuszkiem

Dziewczyny pamietajcie o planach na spotkanie!!!

Ja juz tez nie moge sie doczekac wyjazdu, mamusia moje od ptk ma urlop co mnie bardzo cieszy- pomocne rece Moj teraz za to wiecej pracy bedzie mial.
A wczoraj bylismy na grillu, Alanek byl radosny, usmiechal sie do dzieciaczkow znajomych ,tym bardziej ze to same dziewczynki ;-);-) pozniej wrzuce kilka zdjec.

 

[renta.d]

miauczus54, Aurelia79
fajnie ze sie odezwalyscie z tego gąszczu mam
musze wyczaic gdzie jest tego tyrmanda... moze jakos nam sie uda posapcerkowac razem...

tymczasem jestem w rzeszowie,
a 9-10 podobno we wrocku jakis mamusiowy piknik... znowu mnie ominie...

a z malym maly problem...
jakas wysypka alergiczna i mam diete...
na dodatek mleka mam malo teraz widze, bo chcialam sciagnac bo jutro wesele znajomych i lipa,
jak sciagalam caly dzien, to w koncu w cycckach zabraklo i maly wypil caly zapas
i na dodatek spi jak juz dawno nie spal... wiec chyba niedojada ogólnie...

w srode na szczepienie may isc to z lekarka dluga rozmowa mnie czeka...

 

[anielap]

Pochwalę się!
Właśnie upiekłam sobie torcika. Czekoladowy z wiśniami w likierze. Jutro sie okaże, czy warto było sie chwalic.

Kadia udanego urlopu.

Aneta Wam też. Nie wiem czy dobrze pamiętam, czy już wyjechaliście.

Pusia, co u Was? Jak Kacperek, raczkuje już?​

 

[Pusia7]

Pochwalę się!
Właśnie upiekłam sobie torcika. Czekoladowy z wiśniami w likierze. Jutro sie okaże, czy warto było sie chwalic.

Kadia udanego urlopu.

Aneta Wam też. Nie wiem czy dobrze pamiętam, czy już wyjechaliście.

Pusia, co u Was? Jak Kacperek, raczkuje już?​

Hej ))

U nas wszystko OKI Kacper już dawno raczkuje, teraz za to trzymany za rączki chodzi a po za tym na wszystkim się wspijna i wczoraj pierwszy raz sam stał bez żadnej podpórki (tak kilka razy) :-):-). Jutro z moja siostra i jej synkiem i mężem jedziemy do szklarskiej Poręby na wycieczkę ... mam nadzieję że będzie w miare ładna pogoda. Ciekawe jak Kacperkowi się spodoba. Tak po za tym to ćwicze się w makijażu hihi niestety kacper nie daje mi za wiele czasu wolnego ale jakoś staram sie cos pomalowac i siedzę troche na forum wizaż ... No to by było na tyle

Kadia super zdjęcia

Kurcze chyba trzeba by iśc spac bo jutro raniutko trzeba wstać i w drogę ...:-)
​