reklama
stokrotka:)
Mama Madzi!
Czesc dziewczyny.
My na spotkanie tez jestesmy chetne, fajnie bedzie jeszcze kogos poznac.Narazie poznalysmy 3 mamusie od nas z osiedla Wczoraj tez byLysmy na wycieczce krajoznawczej. Przechadzamy sie ulicami Wrocławia zeby go chociaz troche poznac i zorientowac sie co gdzie jest. Dzis jade w poszukiwaniu jakiegos dobrze zaopatrzonego sklepu w artrykuly dla dzieci. W tych centrach handlowych jakos nic nie moge dostrzec a jesli juz do nie na moja kieszeń.Musze kupic mojej małej buteleczki, jedna do picia a druga do mleka i monia oczywiscie , bo ten co ma to juz wyrzuty i wstyd mi przed innymi jak sie go domaga Wycieczki autobusowe juz nie sa dla nas straszne, wiec podróżujemy ale tylko autobusami MPK(jesli dobrze napisalam ) w tych Polbusach bilet trzeba kupic u kierowcy, a mi jakos trudno wyobrazic sobie jak mam to wykonac z wózkiem i dzieckiem. Niewiem czy wejsc i zostawic dziecko w wozku i isc i kupic, czy moze wyjac dziecko z wozka i isc razem.... zadna opcja nie wydaje mi sie byc bezpieczna. Niewiem tez czy nie wchodzi opcja wsiadania z wozkiem od strony kierowcy...??? Pewnie myslicie ze wyolbrzymiam problem jesli problem w ogóle jest, ale wszystko trzeba sobie opracowac tak zeby bylo dobrze. Moze wy mi powiecie jak sobie z tym radzicie?
Pruszajac temat parku przy Grabiszyńskiej to jak tak opowiadacie ze jest fajny i swietny to sama mam chec sie wybrac i zobaczyc o czym mowa
My na spotkanie tez jestesmy chetne, fajnie bedzie jeszcze kogos poznac.Narazie poznalysmy 3 mamusie od nas z osiedla Wczoraj tez byLysmy na wycieczce krajoznawczej. Przechadzamy sie ulicami Wrocławia zeby go chociaz troche poznac i zorientowac sie co gdzie jest. Dzis jade w poszukiwaniu jakiegos dobrze zaopatrzonego sklepu w artrykuly dla dzieci. W tych centrach handlowych jakos nic nie moge dostrzec a jesli juz do nie na moja kieszeń.Musze kupic mojej małej buteleczki, jedna do picia a druga do mleka i monia oczywiscie , bo ten co ma to juz wyrzuty i wstyd mi przed innymi jak sie go domaga Wycieczki autobusowe juz nie sa dla nas straszne, wiec podróżujemy ale tylko autobusami MPK(jesli dobrze napisalam ) w tych Polbusach bilet trzeba kupic u kierowcy, a mi jakos trudno wyobrazic sobie jak mam to wykonac z wózkiem i dzieckiem. Niewiem czy wejsc i zostawic dziecko w wozku i isc i kupic, czy moze wyjac dziecko z wozka i isc razem.... zadna opcja nie wydaje mi sie byc bezpieczna. Niewiem tez czy nie wchodzi opcja wsiadania z wozkiem od strony kierowcy...??? Pewnie myslicie ze wyolbrzymiam problem jesli problem w ogóle jest, ale wszystko trzeba sobie opracowac tak zeby bylo dobrze. Moze wy mi powiecie jak sobie z tym radzicie?
Pruszajac temat parku przy Grabiszyńskiej to jak tak opowiadacie ze jest fajny i swietny to sama mam chec sie wybrac i zobaczyc o czym mowa
stokrotka:)
Mama Madzi!
Asiu- gratuluje maleństwa! :-)
stokrotka:)
Mama Madzi!
Zuza a na jakiej ulicy jest ten sklep i jak mniej wiecej do niego dojechac? Jest duży czy raczej taki maly sklepik? Jesli chodzi o te podróżowanie to powiem tak szczerze ze jesli nie autobusem to wcale... a na łasce męża raczej nie chce byc. Mam prawo jazdy ale mamy z mezem jeden samochód. Póki mieszkałam w Mińsku to mi zostawial autko i jezdzil do pracy słuzbowym, a teraz nie ma tak dobrze.Jutro wyjezdzam do Ciechanowa, ciekawe jak nam minie podróz z Madzia
stokrotka:)
Mama Madzi!
Zuzajuz wiem na jakiej ulicy jest ten sklep. Niewiedzialam od razu ze trzeba najechac myszka na ta nazwe w twoim poście
Stokrotka ja bylam w sklepie na Zakrzowie Askot niedawno go otworzyli... niewiem jak wygladaja inne ale ten jest naprawde spory i wszystko w nim jest. duzy wybor wozkow, fotelikow samochodowych, zabawek, akcesoriow dla dzieci (typu butelki, smoczki i mase innych...) troche ciuszkow, kosmetyki, pamperrsy, sloiczki, kaszki, mleka... wydaje mi sie ze kazdy temat tam jest ;-) i jest w srodku fajny plac zabaw az moja Mala wyjsc ze sklepu nie chciala haha
niestety nie powiem Ci jak do niego dojechac bo nie znam jeszcze na tyle wroclawia a komunikacji miejskiej juz zupelnie... ja sie poruszma z nawigacja autkiem a tam przypadkiem trafilam bo przejezdzalam obok :-)
hmmm... moze skubniesz autko jak maz wroci z pracy ;-)
niestety nie powiem Ci jak do niego dojechac bo nie znam jeszcze na tyle wroclawia a komunikacji miejskiej juz zupelnie... ja sie poruszma z nawigacja autkiem a tam przypadkiem trafilam bo przejezdzalam obok :-)
hmmm... moze skubniesz autko jak maz wroci z pracy ;-)
:-) ale Askot to raczej droższy sklep ;-) ale fakt wyposażenie od A do Z
są jeszcze babymaxy. Jak dysponujecie Autkiem to polecam PAULINKA artykuły dla dzieci - sklep - E-paulinka :-)
są jeszcze babymaxy. Jak dysponujecie Autkiem to polecam PAULINKA artykuły dla dzieci - sklep - E-paulinka :-)
reklama
Majka_22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2010
- Postów
- 508
Stokrotko, od Ciebie to chyba najbliżej będzie Askot przy Sztabowej. Nie wiem jak dojechać, ale jak wpiszesz w zumi to na pewno znajdziesz połączenie :-) Wszystkie 3 Askoty są dość duże, choć ten na Zakrzowie jest ponoć największy. Ale zgadzam się ceny takie sobie.
Co do jeżdżenia autobusami to MPK to komunikacja miejska a Polbus to już podmiejska (choć do centrum dojedziesz). Ja kiedyś u siebie ćwiczyłam opcję jazdy Polbusem z wózkiem, ale nie powiem, żeby to było wygodne rozwiązanie. Miałam szczęście, że wsiadła inna mama z dzieckiem i zaproponowała, że popilnuje dzieci a ja kupię 2 bilety. Inaczej to bym chyba musiała podać przez kogoś pieniądze na bilet. Nie wiem jak jest w Polbusie, ja jeżdżę czasem autobusami podmiejskimi innej firmy i sprawę wsiadania załatwiam tak, że podchodzę z wózkiem do kierowcy i przez otwarte drzwi proszę, żeby otworzył tylne wejście przystosowane dla wózków.
Tyle z Was teraz wybiera się do parku Grabiszyńskiego a ja jeszcze do niedawna miałam go tak blisko...Mogłabym oprowadzać ;-) A teraz niestety, żadnego parku w pobliżu.
Co do jeżdżenia autobusami to MPK to komunikacja miejska a Polbus to już podmiejska (choć do centrum dojedziesz). Ja kiedyś u siebie ćwiczyłam opcję jazdy Polbusem z wózkiem, ale nie powiem, żeby to było wygodne rozwiązanie. Miałam szczęście, że wsiadła inna mama z dzieckiem i zaproponowała, że popilnuje dzieci a ja kupię 2 bilety. Inaczej to bym chyba musiała podać przez kogoś pieniądze na bilet. Nie wiem jak jest w Polbusie, ja jeżdżę czasem autobusami podmiejskimi innej firmy i sprawę wsiadania załatwiam tak, że podchodzę z wózkiem do kierowcy i przez otwarte drzwi proszę, żeby otworzył tylne wejście przystosowane dla wózków.
Tyle z Was teraz wybiera się do parku Grabiszyńskiego a ja jeszcze do niedawna miałam go tak blisko...Mogłabym oprowadzać ;-) A teraz niestety, żadnego parku w pobliżu.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: