reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

LAURANA fajnie, że trafiłaś do pani Ewy, co do kupki to wydaje mi sie ze masz na myśli kupiki przejściowe :-) troszkę to wygląda jak by w kupce byly resztki nie strawionych ziaren ?? to wszystko ok :-) być może przez zmiane mleka na modyfikowane. Bakterie maleństwo dostanie w Biogaji, więc jelitka szybko sie nimi zapełnią i będą pracować coraz lepiej.
KADIA2 formularze będzie można pobrać i z netu, i z przedszkola. przynajmniej narazie innego info, nie ma. Jak mieszkasz po za wrocławiem i pity składasz na ul. Klimasa to nie dostaniecie punktów za meldunek, tak sobie w tym roku wymyślili.
 
Ostatnia edycja:
reklama
hejka
Postanowiłam dać info tylko nie wiem czy dobry wątek :-)
koleżanka z pracy musiała iść z 2 letnią córką do ginekologa dziecięcego. Do lekarki która została jej polecona w poradni była długa kolejka, więc szukała przychodni gdzie mogła szybciej zasięgnąć porady. no i zapisała się do Promyka, dobrze ze z umówionej wizyty do poleconego lekarza nie zrezygnowała. Okazało sie ze pani dr w promyku to pediatra zatrudniony na etat ginekologa dziecięcego bez odpowiedniej specjalizacji...(prócz praktyki życiowej) Podobno ginekologów dziecięcych we Wrocławiu jest aż dwóch... a w Polsce 14 :/ reszta bez komentarza...
gin. dziecięcy(dziewczęcy) Dr n. med. Lidia Hirnle
:szok::szok::szok:jestem w szoku
mam podobnie.. Nie pochodze z Wroclawia, poznalam tu meza, coprawda on ma tu rodzine, ale Ja oprocz kolezanek z pracy nie mam znajomych (mieszkam tu od 3 lata) a teraz przez ta zime, to nawet nie ma jak zagadac do kogos, bo na ogrodkach i w parkach pustki (kto by wysiedzial na tym mrozie na oblodzonej lawce). Ja mieszkam przy Grabiszynskiej i placu Pereca wiec jesli ktos tam czasami spaceruje to moge zaproponowac nasze skromne towarzystwo :)
daleko do ciebie nie mam :tak:
hej!!!
laurana wysyłam na pw namiar na p. Doktor

ejjj dziewczyny z nowego dworu osiedle ładne mój mały tez tam spaceruje ale z babcią ;-), a ja pracuję na tym wosiedlu w szkole i mam teraz ferie i jestem szczęśliwa ale póki co nie mam czasu odpocząć

pozdrawiam wszystkie wrocławianki i dzieciaczki
Kiedyś na Nowym dworze tam mieszkalam 20lat:-)uwielbiam tam jeździć do koleżanek
widzę, że tylko mnie dopada nuda i samotność
ja z kolei pochodzę z Wrocławia, całe życie mieszkałam przy parku Grabiszyńskim, a od 2 lat mieszkam w Bielanach Wrocławskich. Powinni tą nazwę zmienić na NUDA :)
przy tym parku mieszkam tam tylko od strony Inżynierskiej ,szkoda że tam już nie mieszkasz


widze że forum ruszylo !!! tez mam dosyć tej zimy a te moje dzieci mnie do grobu wkopią jak tak dalej będe siedzieć w domu
 
KADIA2 formularze będzie można pobrać i z netu, i z przedszkola. przynajmniej narazie innego info, nie ma. Jak mieszkasz po za wrocławiem i pity składasz na ul. Klimasa to nie dostaniecie punktów za meldunek, tak sobie w tym roku wymyślili.[/QUOTE]

ALE MOJE DZIECI SA ZAMELDOWANE NA NOWYM DWORZE , A POZA TYM MAM NADZIEJE ŻE MOŻE NAM SIE JAKOS UDA BO IDZIEMY DO INTEGRACYJNEGO A MÓJ SYNEK JEST POD OPIEKĄ KARDIOLOGA I MOŻE TO COS DA A OBECNA JEGO SYTUACJA NIE JEST OK , A JESZCE JEDNO CZY CHODZI O MELDUNEK DZIECKA CZY MAMY???


ARLENA W SUMIE OSIEDLE PRZYJEMNE DUZO PRZESTRZENI I NIE MA BLOKU NA BLOKU
 
czesc kobietki

ale porażka z tymi lekarzami:szok:
a ja dziś byłam w MOPSie walczyć z niekompetencją tamtejszych urzędniczek, w sprawie becikowego wykłuciłam się o swoje i trochę poczułam się lepiej bo jakby nie patrzeć to zawsze odskocznia od codziennej rutyny:-p jestem taka padnięta że nawet nie mam siły pisać o co poszło może jutro mi się uda do was zajrzeć:-)
Pozdrawiam papa
 
kadia chodzi o to gdzie rodzice PIT-y składają. meldunek dziecka może i swoją droga, my tez mamy meldunek w innym miejscu mieszkamy gdzieindziej i tez nie wiem czy przez to punkty nie uleca. z dziećmi w przedszkolach integracyjnach faktycznie może byc inna sytuacja ale może lepije dopytaj sie gdzieś.
 
kadia chodzi o to gdzie rodzice PIT-y składają. meldunek dziecka może i swoją droga, my tez mamy meldunek w innym miejscu mieszkamy gdzieindziej i tez nie wiem czy przez to punkty nie uleca. z dziećmi w przedszkolach integracyjnach faktycznie może byc inna sytuacja ale może lepije dopytaj sie gdzieś.
ALE KOMPLIKUJA LUDZIOM ZYCIE :-(, MIESZKAM NIECAŁE 2 KM OD WROCŁAWIA I PRACUJE NA NOWYM DWORZE , CORKA CHODZI DO SZKOŁY WE WROCŁAWIU NA A JA MAM WOZIC DO ŚRODY DZIECKO PONAD 10 KM I POTEM DO PRACY W TYM MOMENCIE PONAD 23 KM :szok:, ALE SMIESZNE , CHORE PRZEPISY
NIC CHYBA JEDNAK SKORZYSTAM ZE ZNAJOMOŚCI TAK JAK CÓRKĄ BYŁ NABÓR INTERNETOWY I OCZYWIŚCIE SIĘ NIE DOSTAŁA DOPIERO JA PRZYJELI W SIERPNIU POZA NABOREM , NIENORMALNE:zawstydzona/y::-(
 
A czy w Polsce było kiedyś normalnie?

Widzę że sporo tu mam związanych z edukacją :-) Ja właśnie aktualnie też szkolę się w tym kierunku :-D

A ja dziś w doskonałym humorze bo z mężem na zakupach byłam i kupiłam sobie buty narciarskie bo za 2 tygodnie planujemy wypad na narty. W dodatku jeszcze sobie polar i spodnie dresowe kupiłam, bo mam teraz ważny powód aby troszkę jeszcze schudnąć i nabrać kondycji bo od wiosny chcemy się starać o kolejne maleństwo :-D

A wczoraj u nas była akcja ewakuacja. Nagle moje zadupie zrobiło się sławne bo się gaz zapalił na stacji benzynowej. Z racji tego wszyscy mieli wolne i moja cała rodzinka zwaliła się do nas, bo mieszkają blisko tej "słynnej" stacji i ich ewakuowali. :-D A tak serio to mieliśmy niezłego stracha. :sorry2:
 
reklama
Do góry