reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

Witam:-)
Jestem nowa więc prosze o wyrozumiałość:blink:A jeśli chodzi o czas dla siebie to za dużo go nie mam:-(Oprócz tego że zajmuje sie domem (mieszkam u rodziców) to jeszcze jestem samotną mamusią.Moja mama poszła do pracy żeby podbudować troche domowy budżet a reszta domu na mojej glówie.No i jeszcze moja Izunia.Może gdyby spała trochę dłużej to bym się sobą zajęła w tym czasie.A ona niestety śpi po pół godziny.Ale na szczęście jest grzeczniutkim dzieckiem:-) W dodatku karmię piersią to jakieś wyjścia do miasta nie wchodzą w grę.
 
reklama
witam nowe mamuśki:-)
wiem co oznacza brak czasu:tak: bo moja Ninka nikogo poza mama nie toleruje dłużej niz 15 minut:baffled: wiec o wyjsciu bez niej zapomnij:-D
gosiaczekkkkkk zeby odciagnac nie musisz mieć wiecej mleka, bo przecież to co odciagniesz to Twoje maleństwo zje:tak:ale możesz zrobić tak jak ja
co do mleka to sciągam i raz dziennie karmie ja z butli zeby wiedziała ze poza maminymi cyckami istnieja inne formy karmienia:-p zawsze mam jedna butle w zapasie, najlepiej zacznij odciagać po kilka ml. a potem uda Ci sie uzbierac na jedno karmienie:tak:
dobra musze spadać bo Ninie znudziła sie pozycja siedzaca:baffled:
miłego dzionka
 
Witam, tez rzadko zaglądam na BB, mając 2,5 miesięcznego Kacperka czasem brakuje czasu abym sama zjadła śniadanie.
Też czuję się nieco uwiązana i wyobcowana , a wyjście na zakupy stało sie dla mnie atrakcją.
Karmię piersią a nie mam mleka na tyle dużo, aby i nakarmić i odciągnąć, a nie chcę dokarmiać odżywkami, wiec wyjścia należa u mnie do rzadkości, zakupy itp mąż załatwia :(
a Wy macie jakieś sposoby na zorganizowanie czasu dla siebie ?

Coz ja mam podobnie, chociaz moj synek ma juz 5 miesiecy. Za moment bede odstawiac go od piersi.. ale mlody nie chce pic z butli i mam problem..
 
Coz ja mam podobnie, chociaz moj synek ma juz 5 miesiecy. Za moment bede odstawiac go od piersi.. ale mlody nie chce pic z butli i mam problem..
Roxiak, a dlaczego nie chcesz karmić dłużej? Ja Karolę karmiłam do 10-go miesiąca, ale przyznam, że chciałam do roku. Może z drugim Maleństwem mi się uda.:-D Tak do roku to najlepiej karmić. :-)
 
Jeżeli któraś z mam potrzebuje kupić dziecku buciki zimowe jeszcze :-) w rozmiarach 20-21-22 to dzis w sklepie obuwniczym na ul. Polaka widziałam wyprzedaż bucików Bartka po 80 zł 50zł..różnie, pani schodzi z towaru bo już nie będzie sprzedawać Bartka :-) dosłownie kilka sztuk właśnie w tych rozmiarach, każda para inna.
 
Witajcie dziewczyny! :-)

To ja się z przyjemnością dopisuję do wrocławskiego wątku, niedawno się dowiedziałam że jestem w ciąży i bardzo się cieszę, :-D

tylko jedna rzecz mi przysłania radość - przeziębiłam się :-( i to fatalnie...
 
Roxiak, a dlaczego nie chcesz karmić dłużej? Ja Karolę karmiłam do 10-go miesiąca, ale przyznam, że chciałam do roku. Może z drugim Maleństwem mi się uda.:-D Tak do roku to najlepiej karmić. :-)
Chcialabym, ale wracam w maju do pracy. Niestety nie pracuje po 8 godzin, tylko po 12 i to zmianowo jestem pielegniarka. w pracy nie odciagne.. a 12h to za dlugo na przetrzymanie pelnych cyckow. I tak sie ciesze, ze daje rade tylko piersia karmic, wiele mnie to kosztowalo ale dzieki temu maly zdrowy i nie mial nawet katarku.
 
Witajcie dziewczyny! :-)

To ja się z przyjemnością dopisuję do wrocławskiego wątku, niedawno się dowiedziałam że jestem w ciąży i bardzo się cieszę, :-D

tylko jedna rzecz mi przysłania radość - przeziębiłam się :-( i to fatalnie...
Gratulacje! :)
Lez w lozeczku i sie kuruj domowymi sposobami. Ja w ciazy tez sie przeziebilam w 2 miesiacu i nic mi ani malemu nie bylo, tak wiec glowa do gory i wacaj szybkodo zdrowia. Polecam Oscillolococinum i syrop z babki lancetowatej :)
 
Dzięki! :-D

Wiesz, ja się tydzien prawie leczylam domowymi sposobami i nic :wściekła/y:

W koncu poszłam do lekarki i przepisała mi Bioparox... mówiła że to bezpieczne... Ale i tak nie do końca mi przechodzi... :-(
 
reklama
tez bralam Bioparox w ciazy :) i to z 2 razy i mi pomogl. To miejscowo dzialajacy antybiotyk wiec troche czasu potrzebuje zeby zadzialac. Najwazniejsze zbys nie goraczkowala. Niestety teraz jest okres takich przeziebien ze dlugo czlowiek dochodzi do siebie. A jezeli trzeba cos brac to trudno.. sa leki ktore mozna brac w ciazy, wiadomo lepiej nie szczegolnie na poczatku, ale jak mus to mus. Ja w 4 tyg pologu mialam zapalenie piersi i juz myslalam ze koniec z karmieniem bo musialam antybiotyk brac, a sie okazalo ze sa i takie ktore mozna brac i nie trzeba odstawiac od piersi dziecka ( i malemu nic nie bylo).

Zdrowka :)
 
Do góry