reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

hej dziewczyny!!Mozna sie do was podlaczyc??tez jestem mamaa z wroclawia!mam 2letnia corke Maje...mieszkam jeszcze na Oporowie ale od wakacji juz Partynice!!

Chcialam zapisac od wrzesnia moja corke do przedszkola ale nie wiem jak to sie robi??czy mam wybrac jakies przedszkole i isc do placowki czy przez net mozna to jakos zalatwic??wiem ze mozna zglaszac dziecko tylko do konca marca wiec duzo czasu nie mam!!poradzcie cos!!!
 
reklama
Witam!
Zuzka moja właśnie zasnęła. Walczyła 1,5godz. To pić , to siku, to am, to lalę, maaaammmaa i maaaammma.... Na nic mi już siły nie zostało.... Obiadu nie będzie, zupy na jutro też nie.... Zeżarłam opakowanie ptasiego mleczka i popijam coca-colą. Dół.... i tyle.
Wczoraj ładnie zsnęła, bez problemów i w dzień i wieczorem. I tak w kratkę....
Na samo słowo idziemy spać wpada w panikę, wrzszczy i wymyśla, że głodna, że pić, że kupa, że siku, no próbuje wszystkiego. I już nie krzyczę na nią. Udaję że mnie to nie rusza, wchodzę tylko do pokoju, kładę i przykrywam. I tak z milion razy....
To już dwa tygodnie... Będzie jeszcze dobrze???? Czy tak już zostanie?

Anetko Twoje chłopaki to okazy zdrowia. Z tego co kojarze to Twój Kuba chyba nie chorował jeszcze, a niejadek... Mój niejadek chorował bardzo w lecie, a teraz jakoś, jesień i zimę przetrwaliśmy zdrowo.
Strasznie podziwiam Cię za Twoje zorganizowanie. Wszystko już masz dopięte. Piękna kreacja, niesamowicie mi się podoba ta kiecka:tak:. Ja dodam, że moje przygotowania były takie, że swoją kieckę kupiłam 3dni przed ślubem, a bukiet zamówiłam dzień przed ślubem. Nie ma co porównywać:-D Tak jestem zorganizowana:-D
Ja podczytuje czasem, ale malo pisze.....powiem szczerze dlaczego.....
Bo tak jakos jak juz sie cos pisze to mam wrazenie, ze nikt sie do mnie nie odzywa (ostatnio jak juz to PUSIA)....ostatni moj post calkiem zostal pominiety...A ja jak tu wchodze to chce pogadac, a nie pamietnik pisac ;-)
Takie jakby "grupki tematyczne" zaczynaja sie robic...

A ja powiem, że nie lubię pisać na siłę. Najczęściej czytam pod presją i piszę na szybkiego. Rzadko kiedy mogę się delektować w ciszy i spokoju komputerem.
Więc nigdy nie będzie idealnie.....

Beti cieszę się że Maksio już wraca do zdrowia.
A Zuzka moja potrzebuje jeszcze spania w dzień (nie ukrywam, że ja bardziej;-)). koło godziny 14 już jest taka marudna, a jak nie pójdzie spać to od 18tej potyka się o własne nogi i jest meeeeega marudna. Jej problem to zasypianie. Nie potrafi się jakoś tak wyciszyć i zasnąć. A ja jej nie mogę w tym pomóc. Musi umieć zasypiać sama.

Agnes dużo siły Ci życze;-) Do nas jak przychodzą znajomi z Mikołajem (3miesiące młodszy od Zuzki) to po paru godzinach mam dość. A Ty tu trojeczkę masz pod opieką:szok: Więc dużo cierpliwości....życzę.

Nonek moje ogromne gratulacje. Juuupi, huuuurrra!!!! Jak zdobyłaś te fundusze? No i opisz koniecznie jaki masz pomysł na gabinet, jak to będzie wyglądac, jaka miejscówka. I czy weźmiesz mnie na praktyki;-) Bo ja już 3 lata przerwy mam w zawodzie, a to w kosmetyce jak lata świetlne. Ale bomba, kocham takie widomości pozytywne!!!
Co do nazwy to ja nazwe mam, ale pomysłu na gabinet niet. Więc schowałam ją do szuflady, może kiedyś się przyda;-)

Pusia gratki dla małego gaduły. Moja Zu teraz składa dwa wyrazy do kupy, np. "pofepana"-proszę pana; "padadeś"-pada deszcz; "pombabomba"-tromba bomba:-D Ubaw na całego:-D


Gosiek super że spacerek się udał. Ja juz nie mogę się doczekać wiosny bo uwielbiam spacery. Zimowe to mnie do szału doprowadzały, więc czekam na wiosnę.
Powodzenia u dentysty i oczywiście czekamy na relację.


Ot i tyle..... Napisanie tego posta zajeło mi równe pół godziny:szok:
 
Gie oska we Wro zapisy sa od 31 marca.
https://edu.um.wroc.pl/edu/edu_res.nsf tu masz wszelkie info.

A Ty juz chyba tu pisalas kiedys...:-p Czy mi pamiec zawodzi?

Aniela jak cos to pewnie, ze cie wezme. Na razie plany mam skromne, na poczatek mikrodermabrazja, kawitacja, standardowe zabiegi, galwan, sono itp. Na poczatek zabiegi twarz, dekolt, wiadomo dlonie i stopy ( bez tipsow i zeli, nie lubie). Lokal mam u siebie na "posialosci". Mam tzw. drugi domek, tam chce zrobic gabinet. Przynajmniej odpadaja koszty w stylu dzierzawy. Pieniadze mam pozyczone od dobrej duszy.
A propos nazwy jestem cala glupia. Na pewno nie chce jakis pretensjonalnych nazw trudnych do wypowiedzenia. Wczoraj wpadla mi do glowy GOYA, i nie wiem czy tak nie zostawie.

Z Zuza to Ci powiem, ze w pewnym wieku juz sie zaczynaja takie jazdy ze spaniem. Ja jak na razie prawie zawsze przewalcze do spania Majeranke. Ale tez nie zawsze mi sie to udaje.

Z dentystami to jest tak, ze Julka moja ma badania robione w przedszkolu. Panie sie nie moga nadziwic, ze ona ma wszystkie zeby bez problemu. A wciaga slodyczy tyle. Podobno w grupie jest jedyna, ktora tak ma. Poza tym prawie wszystkie 5-6 latki maja juz niezle ubytki. Ja sama jeszcze z nia u dentysty nie bylam. Bede sie musiala niedlugo zebrac w sobie i zawizytowac u takowego.
Gosiek jak beda dobre Wasze wrazenia to sie tez wybiore tam.
 
aneta23 dobry pomysł z tym żebyśmy wszyscy sie spotkali :)) to wtedy najlepiej w weekend może - 4 kwietnia ?? - jeszcze pogadam z mężem czy nic wtedy nie ma (podaj tylko na którą ) - najgorsze jest to, że do tego czasu nie bede miała tych kosmetyków z kryolana bo cholera kasy brak ale pamiętam że mówiłaś, że Ty masz więc damy rade :sorry2:
 
AGNES - a Ty przypadkiem nie pytasz o to moje dzisiejsze umawianie sie z PUSIA??? Bo jesli tak to my gadamy o czyms innym....na makijaz probny sie umawiamy ;-)
Temat spotkania mam z dzieciakami nie byl dzis chyba poruszany :tak:
I jak - dalas rade z maluchami...wykonczona pewnie jestes co?
PUSIA - jestem jak najbardziej za 4.04 :tak:...tak sie zastanawiam nad ta godzina.....O ktorej Kacper ma drzemke?...moze tak ok. 15? Wtedy Kuba powinien byc juz wyspany.....a i nie jest pozno, wiec troche "pochodze" w tym makijazu :-p Kosmetykami sie nie martw.....mam wiec nie ma problemu....nawet sie wzbogacilam o nowe :-D (tyle ze nie Kryolan)
NONEK - nazwa ladna....prosta do zapamietania.....podoba mi sie :tak:
ANIELKA - ale sie macie z tym zasypianiem :-(....rozumiem ze nadal walczysz bez smoka......ciezko kurde, jakos dlugo trwa to przestawianie...Ja bym chyba nie dala rady.
A chlopaki masz racje - okazy zdrowia....Kuba raptem moze 3 przeziebienia mial w zyciu...ale zadnych antybiotykow....Tyle ze niejadek, no i ta niedoczynnosc tarczycy....
A zorganizowanie.....nie przejmuj sie...wies zjkaby bylo nudno gdyby wszyscy bylo tacy jak ja :-D....a tak - nie ma to jak odrobina adrenaliny...;-)
GIE-OSKA - witaj
 
Hejka dziewczyny, ale się rozpisalyście, nie nadążam:szok:
Anetko musze Ci powiedzieć ze wszystko masz sliczne do slubu, a buty nio ja się zakochałam, przecudowne. :-)
My tez mieliśmy tylko slub cywilny choć my nie z odzysku, ale tak chcieliśmy. Zawsze trzeba sobie furtke otwarta zostawic:blink:
Generalnie to dobrze ze taka zorganizowana jesteś. A co z wieczorem panieńskim?

Nonek gratuluje własnego biznesa!

Anielkobedzie dobrze wytrzymaj jeszcze, niedługo wiosna. Nie daj sie Zu, my tez mielismy podobne problemy.

Agnestwardzielka jestes, trójka dzieci ja bym wysiadła.:szok:

Gosiek dobrze ze z Mirusiem oki.
 
reklama
Aneta bo któraś z dziewczyn poruszyła temat aby się spotkać gdzieś z dziećmi na jakimś zakrytym placu zabaw.


Beti oj padnieta jestem i to bardzo.Dobrze że ten dzień sie juz skonczył.Dlatego nie będę mieć nigdy trójki dzieci,bym chyba zwariowała :-D:-D:-D:-D:-D
 
Do góry